Dzień dobry.
Mój problem z Getz'em: Jest moim zdaniem za słaby. Do setki: 18-19 s. Przyśpiesza, ale często na 2-3 po naciśnięci na pedał - bardzo słaba reakcja. Po zdjęciu nogi i ponownym naciśnięciu - przyśpiesza dobrze. Podczas przyśpieszania na 2-3 biegu czuć jakby samochód "urywał się z łańcucha" - takie nagłe przyśpieszenie. Spalanie wg moich obliczeń to jakieś 12-13 l/100. Żadna kontrolka się nie pali. Silnik pracuje równo i cicho. Nie szarpie na żadnym biegu. Wymieniłem świece, filtr powierza, oraz filtr paliwa - nie pomogło.
Moje podejrzenie to sonda lambda? Tylko nic nie świeci. Co sądzicie?
Mój problem z Getz'em: Jest moim zdaniem za słaby. Do setki: 18-19 s. Przyśpiesza, ale często na 2-3 po naciśnięci na pedał - bardzo słaba reakcja. Po zdjęciu nogi i ponownym naciśnięciu - przyśpiesza dobrze. Podczas przyśpieszania na 2-3 biegu czuć jakby samochód "urywał się z łańcucha" - takie nagłe przyśpieszenie. Spalanie wg moich obliczeń to jakieś 12-13 l/100. Żadna kontrolka się nie pali. Silnik pracuje równo i cicho. Nie szarpie na żadnym biegu. Wymieniłem świece, filtr powierza, oraz filtr paliwa - nie pomogło.
Moje podejrzenie to sonda lambda? Tylko nic nie świeci. Co sądzicie?