Skoda Ocatavia II - Ponownie temat programowania kluczy

Witam wszystkich. Wiem, że już nadgorliwie męczę forum tematem kluczy do Octavii II, ale teraz mam taki chyba dziwny problem. Mam octavię po opaleniu i jest tu oryginalny licznik i sterownik silnika, klucze zagineły w transporcie, nie trzeba nic więcej jak wkodować nowy transponder, ale okazuje się że po podaniu pinu i wejściu w adaptację, odczekaniu 5 minut zgodnie z blokadą, VCDS wyrzuca iloś kluczyków czeka na nową wartość ilości kluczy i tu dziwna sprawa mało tego że nie zakoduje czystego transpondera pod skodę to nawet nie wykasuje starych jak mu podam wartość 0 kluczy. Zawsze wraca do starej wartości czyli kluczy w liczbie 2 szt. Czyh ktoś wie o co może chodzić? Auto polski salon licznik 812D z 2007roku. Pozdrawiam

I podstawowe pytanie jeszcze mam do tego tematu, czy jeżeli to rok 2007, to czy transponder wystarczy że jest prekodowany pod markę czy musi być pod auto z tymi wszystkimi SECURITY COMPONENT itp. A jak pod auto to kto może mi to zrobić, w sensie przygotowania transpondera.

Pozdrawiam!

Liczniki po 2007 roku nie sa juz takie proste. Albo brak adaptacji po podaniu pinu, albo inne problemy. Jak coś to moge Ci dokodować kluczyki (transpodery) , jesli licznik jest od tego auta to wszystko bedzie działac.

Dokładnie. Tam porobiłem ale na zegarach przed 6.2006. Tu jest rok 2007 i zastanawia mnie czy nie muszę mieć transpondera prekodowanego pod konkretne auto. Ale najbardziej dziwi mnie fakt, że nie mogę wykasować starych kluczy do zera.
Co do pinu - 100% jest prawidłowy i ani razu źle go nie wpisałem. Adaptacja przebiega standardowo bez żadnych udziwnień, aż do zapisania wartości nowych kluczy. Po odświeżeniu zawsze wraca informacja że dalej są dwie szt.

Zrobiłes ?