Artur k. wrote: pandy wrote: po pierwsze wspolczesne karty pracuja z predkosciami probkowania duzo powyzej MHz (przetworniki 1 bitowej z ukladami decymacji i filtrami).
Bzdura - powyżej MHz, to pracuje zegar przetwornika, próbkowanie odbywa się z częstotliwością znacznie mniejszą - obecnie najlepsze, profesjonalne karty mają próbkowanie 192kHz z rozdzielczością 24 bitów. Cud? Nie... dzielnik częstotliwości...
Szczerze? Zrozum zasade dzialania przetwornika DS. Tam nie ma zadnego dzielnika czestotliwosci.
Artur k. wrote:
pandy wrote: Co do rad o probkowaniu, przetwarzaniu A/D i D/A oraz aliasingu - skorzystaj z nich sam - poczytaj o podprobkowaniu i probkowaniu pasmowoprzepstowym
No właśnie - poczytaj, a przede wszystkim zrozum. Potem pogadamy.
Specjalnie dla ciebie -
Link
Dlaczego sam nie skorzystasz z rad ktore dajesz innym? Przetworniki DS probkuja co najmniej 64 - 128 razy szybciej niz najwieksza czestotliwosc w sygnale - wplyw aliasingu jest pomijalny bo do jego usuniecia wystarczy prosty filtr RC na wejsciu a reszta zalatwiania jest w wyniku decymacji w filtrach decymacyjnych.
I tylko powiedz mi jeszcze jakie to ma znaczenie w omawianym ukladzie? - Skad wziales przypuszczenie ze w ktorymkolwiek miejscu ukladu przekraczamy predkosc probkowania okreslona kryterium Nyquista i powstanie aliasing?
Podajemy na element liniowy, sygnal wolny od aliasingu i mierzymy go w sposob ktory rowniez nie wprowadza aliasingu - to jakie znaczenie ma ow wspomnainy aliasing i zbyt niska twoim zdaniem predkosc probkowania?
Artur k. wrote:
pandy wrote: Ja zas twierdze ze ukladzie skalibrowanym metoda domowa, bez uzywania super wzorcow jestem w stanie osiagnac dokladnosc rzedu 1%
Twierdzić można wiele rzeczy - problem w tym, że twierdzenie wypadałoby udowodnić. Ja jestem w stanie Twoje twierdzenie zaprzeczyć, a czy Ty dasz radę udowodnić? Skrzynkę piwa stawiałeś, zakład przyjąłem.
Tzn? jak na razie widze audiovoodoo - szczerze mowiac to watpie czy jestes w stanie udowodnic mi cokolwiek skoro nie rozumiesz nawet jak dziala przetwornik uzywany w karcie audio a sadzac z reszty wypowiedzi podpierazs sie kilkoma sloganami machajac nimi jak jakas flaga.
Artur k. wrote:
pandy wrote: Na jakies zasadzie dziala wspomniany miernik?
A jakie to ma znaczenie? Nie wiem na jakiej zasadzie on działa i wiedzieć nie muszę. Wiem, że mierzy dobrze (oczywiście po kalibracji opisanej w instrukcji obsługi).
Gdyby nie mialo to bym nie pytal - dlatego ponawiam pytanie - jaka metoda mierzy wspomniany miernik?
Artur k. wrote:
pandy wrote: Zabawne jest ze nie kwestionujesz np jakosci wyjscia analogowego w swoim odtwarzaczu CD ale kwestionujesz zasade jego dzialania...
Zabawne jest, że kompletnie nie rozumiesz istoty sprawy, a się mądrzysz. W odtwarzaczu CD klasy popularnej (tak, są lepsze - np. SACD z próbkowaniem 48kHz) zgodnie z prawami o których wspomniałem, częstotliwość próbkowania wynosi 44.1kHz.
Nie jest to prawda bo typowy odtwarzacz DVD oferuje probkowanie 96ksps, SACD to w istocie nagrany strumien DSD czy delta sigma dla ubogich.
I ja dalej nie rozumiem dlaczego uwazasz ze problemem jest czestotliwosc probkowania jesli nie ma aliasingu?
Artur k. wrote:
To jest najniższa częstotliwość wystarczająca do odtworzenia pierwotnego widma sygnału, tak żeby nie było słyszalnych zniekształceń. Natomiast w sprzęcie pomiarowym takie rozwiązanie to najwyżej prowizorka.
Tzn ze np multimetr wykorzystujacy ICL7107 ktory wykonuje kilkanascie - kilkadziesiat pomiarow na sekunde jest dla ciebie prowizorka?
A moze predkosc probkowania dobiera sie w zaleznosci od tego co CHCEMY sprobkowac - w tym konkretnym wypadku jest to czestotliwosc z przedzialu 20 - 20000Hz i nie widze tu problemu - co wiecej mierzymy sinusoide o duzej czystosci widmowej - naprawde uwazasz ze 1kHz generator w mostku Wienna i czystoscia widmowa rzedu 60dB bedzie lepszy niz generator 1kHz z czystoscia widmowa na poziomie 90dB ale wykorzystujacy karte dzwiekowa?
Artur k. wrote:
Jeszcze odnośnie CD - weź sobie ten sam utwór na płycie (oczywiście tłoczonej, a nie nagranej z mp3) i weź ten sam utwór nagrany na płycie winylowej. Możesz mieć najlepszej jakości odtwarzacze CD, a i tak utwór nagrany na płycie winylowej będzie brzmiał lepiej (nawet na przeciętnej klasy gramofonie).
Audiovoodoo - zwlaszcza ze na winylu nagrano ten dzwiek z tej samej cyfrowej kopii ktora byla zrodlem sygnalu do DSD(SACD), CD i winyla...
Od 20 lat nagrania na CD oferuja wyzsza jakosc niz nagrania na plytach winylowych - dzwiek pochodzi ztego samego cyfrowego zrodla w obu wypadkach - tylko ze w wypadku winyla dochodza specyficzne znieksztalcenia typowe urzadzen reprodukujacych dzwiek w sposob mechaniczny - te mozna lubic lub nie - to kwestia gustu.
Artur k. wrote:
Jeśli nie słyszysz różnicy - cóż, nie Ty jeden, nie słyszy pewnie 50% ludzi, ale w takim wypadku nie wypowiadaj się na ten temat, bo nie masz o tym pojęcia.
AudioVoodoo i tyle ale co tam jedni wierza w to inni w co innego - nie mnie oceniac w co wierzysz - po prostu wez excel czy calc z OO i wygeneruj sobie sinusoide potem sprawdz jakie wartosci maja probki - moze uderzy cie np okresowosc tej funkcji. Polacz to potem z informacjami o probkowaniu koheretnym i transformata Fouriera.
Artur k. wrote:
-RoMan- wrote: Chcąc dokonywać pomiaru z dokładnością 1% musisz kalibrować wzorcem o precyzji lepszej o rząd wielkości.
Oczywiście i nie oznacza to zastosowanie jako wzorca rezystora, czy czegokolwiek innego o tolerancji 1%, czy nawet 0.5%.
A co kalibruje wzorzec czyli co jest wzorcem dla wzorca kalibrujacego wzorce?
Nie zrozumiem ludzi ktorzy uwazaja ze mozna sprobkowac sinusoide 1kHz jako sygnal akustyczny i wszystko jest ok ale ze tejze sinusoid nie mozna uzyc jako sygnalu pomiarowego...