Scania 144L 460 - problem z powietrzem

Mam problem w Scani 4, dzisiaj rano nabiłem powietrze i podczas podczepiania pod przyczepe kilka razy mocniej nacisnęłem na hamulec aż zauważyłem że na prawym zegarze w oczach uchodzi powietrze, nabiłem jeszcze raz do końca i pompowałem hamulcem i powietrze znika w oczach, podociągałem grzechotki, ubytków żadnych podczas hamowania nie słychać, kompresor nabija powietrze w miare szybko, gdzie szukać przyczyny?

mialem kiedz

Dodano po 26 [sekundy]:

mialem kie

Dodano po 10 [minuty]:

sorry za głupie wpisy klawitura niae działała Miałem to w manie i wtedy był uszkodzony siłownik hamulca powietrze nie uciekało a po paru nacisnieciach hamulca go nie było

Szukaj uszkodzonej membrany w siłowniku.
Trzeba 2 ludzi, sam nie znajdziesz.

Właśnie przeleciałem słuchowo wszystkie siłowniki i na wciśniętym hamulcu nie słychać powietrza żeby uciekało, a na zaciągniętym ręcznym wszystkie siłowniki są naciągnięte

Jeżeli dziura jest dużego przekroju, to nie usłyszysz łatwo syczenia, bo to wieje.
Nie ma cudów, weź kogos kto naciska na spuszczonym ręcznym, a ty wex sobie jakisz spryskiwacz z pianą i sprawdzaj, powietrze może schodzić wzdłuż cięgna siłownika.
Wszystko trzeba przelecieć, zawory, przewody. Może kłódka w naczepie jest nieszczelna.