Witam,
Mam problem z centralnym zamkiem w mojej Skodzie, otóż problem polega na tym iż po zamknięciu drzwi (z kluczyka) i ponownym ich otwarciu, nie otworzyły się tylne drzwi za pasażerem. Rozebrałem tapicerkę, ale nie zobaczyłem żadnych przetartych przewodów, kostki też wyglądają ładnie (żadnych zaśniedziałych konektorów). Nie wiem gdzie można szukać usterki, czy siłownik mógł się uszkodzić? Może jest jakiś sposób otwarcia tych drzwi, bardzo proszę o pomoc, bo przy małych dzieciach przenoszenie ich z jednej strony jest bardzo uciążliwe.
Przewody które dochodzą do wiązki to: niebieski, brązowy, zielony, niebiesko-szary, żółty i szary. A pod sterownikiem z tego co kojarzę to czerwony i niebieski (ale tego koloru nie jestem pewien). Może istnieje możliwość zrobienia jakiegoś "zwarcia" żeby otworzyć te drzwi, bo niestety cięgnami nie można ich otworzyć
Mam problem z centralnym zamkiem w mojej Skodzie, otóż problem polega na tym iż po zamknięciu drzwi (z kluczyka) i ponownym ich otwarciu, nie otworzyły się tylne drzwi za pasażerem. Rozebrałem tapicerkę, ale nie zobaczyłem żadnych przetartych przewodów, kostki też wyglądają ładnie (żadnych zaśniedziałych konektorów). Nie wiem gdzie można szukać usterki, czy siłownik mógł się uszkodzić? Może jest jakiś sposób otwarcia tych drzwi, bardzo proszę o pomoc, bo przy małych dzieciach przenoszenie ich z jednej strony jest bardzo uciążliwe.
Przewody które dochodzą do wiązki to: niebieski, brązowy, zielony, niebiesko-szary, żółty i szary. A pod sterownikiem z tego co kojarzę to czerwony i niebieski (ale tego koloru nie jestem pewien). Może istnieje możliwość zrobienia jakiegoś "zwarcia" żeby otworzyć te drzwi, bo niestety cięgnami nie można ich otworzyć
