Witam! Pisze ponieważ mam owy problem niedawno kupiłem simka s50 wyremontowanem go i chodził idealnie ale po jakimś czasie cos mu się poprzestawialo i ciągle się zalewa jak odpalić na wysokich obrotach chodzi elegancko a jak spadną to się zalewa i gaśnie a nieraz nie odpala bo od razu się zalewa ciągle szukam na forach co to może być robie to i dalej to samo mowie od razu co robiłem:igliva była przedstawiają na każdy sposób, gaznik wyczyszczony,plywak caly,blaszki na plywaku ustawione tak jak powinny być czyli 32.5mm i 28mm nie wciskajac cycka na
zaworze iglicowym, symeringi na wale cale,zapłon ustawiony dobrze 1.08mm przed całkowitym dojście tloka do gory,świeca dobra Iskra fioletowa pali na brazowo przerwa na świecy 0,04mm, cewka dobra, kondensator Dobry,gaznik wyregulowany
prawidłowo poziom paliwa jest do takiego cycka wewnątrz komory plywakowej co to mogło się stać ze on się i tak zalewa czy to juz się gaznik zuzyl czy może to coś z zaplonem czy co?dodam że to gaznik 16n1-5 pomóżcie Proszę bo juz nic na forach nie ma co bym mógł zrobić jak by ktoś był tak łaskawie i pomógł byłbym wdzieczny z góry dzięki
zaworze iglicowym, symeringi na wale cale,zapłon ustawiony dobrze 1.08mm przed całkowitym dojście tloka do gory,świeca dobra Iskra fioletowa pali na brazowo przerwa na świecy 0,04mm, cewka dobra, kondensator Dobry,gaznik wyregulowany
prawidłowo poziom paliwa jest do takiego cycka wewnątrz komory plywakowej co to mogło się stać ze on się i tak zalewa czy to juz się gaznik zuzyl czy może to coś z zaplonem czy co?dodam że to gaznik 16n1-5 pomóżcie Proszę bo juz nic na forach nie ma co bym mógł zrobić jak by ktoś był tak łaskawie i pomógł byłbym wdzieczny z góry dzięki
wystarczyło przyspieszyć zapłon i pali od pierwszego na zimnym bez ssania a ustawiłem go na 3mm a nie tak jak powinno być 1,5 mm-1,8mm teraz juz będę wiedział co zrobić jak znów tak się będzie działo... problem rozwiązany wiec zamykam temat dzięki za pomoc pozdrawiam 
