Witam!
Wczoraj wieczorem wrzuciłem na swojego Galaxy S2 nowszą wersję Androida (2.3.5). Po przeprowadzeniu operacji i skonfigurowaniu telefonu zostawiłem go na noc do ładowania. Rano po odłączeniu aparatu od ładowarki zauważyłem, że na całej powierzchni z obu stron telefon dość mocno się grzeje i bardzo szybko się rozładowuje.
Z tego co już czytałem wszystko wskazuje na zwarcie w układzie. Telefon nigdy nie był zalany i jest bardzo zadbany.
Czy zmiana systemu mogła wywołać podobne objawy?
Pozdrawiam
Wczoraj wieczorem wrzuciłem na swojego Galaxy S2 nowszą wersję Androida (2.3.5). Po przeprowadzeniu operacji i skonfigurowaniu telefonu zostawiłem go na noc do ładowania. Rano po odłączeniu aparatu od ładowarki zauważyłem, że na całej powierzchni z obu stron telefon dość mocno się grzeje i bardzo szybko się rozładowuje.
Z tego co już czytałem wszystko wskazuje na zwarcie w układzie. Telefon nigdy nie był zalany i jest bardzo zadbany.
Czy zmiana systemu mogła wywołać podobne objawy?
Pozdrawiam