Elektroda.pl
Elektroda.pl
X
Please add exception to AdBlock for elektroda.pl.
If you watch the ads, you support portal and users.

Zasilacz regulowany 3-60V 40A

k4be 01 Sep 2012 20:08 26844 10
Altium Designer Computer Controls
  • Zasilacz regulowany 3-60V 40A
    Prezentowany zasilacz impulsowy został wykonany, ponieważ autor potrzebował regulowanego zasilacza laboratoryjnego o dużej mocy. Układ regulatora liniowego przy tej mocy (2400W) byłby niemożliwy do zastosowania. Z tego powodu wybrana została topologia przetwornicy przepustowej (forward) z dwoma kluczami, czyli ze sterowanym w połowie mostkiem. Wykorzystane zotały tranzystory IGBT, a rolę sterownika pełni układ UC3845. Napięcie sieciowe najpierw przechodzi przez filtr przeciwzakłóceniowy, następnie jest prostowane i filtrowane kondensatorami C4. W celu obniżenia prądu startowego, szeregowo został włączony stopniowy włącznik z Re1 i R2. Cewka przekaźnika i wentylator (z zasilacza od komputera) są zasilane z 12V, uzyskane poprzez obniżenie napięcia 17V z pomocniczego zasilacza. R1 należy dobrać tak, aby napięcie na wspomnianej cewce oraz wentylatorze wynosiło 12V. Zasilacz pomocniczy został zbudowany w oparciu o układ TNY267. R27 realizuję ochronę podnapięciową tegoż zasilacza - nie uruchomi się przy napięciu mniejszym niż 230V szczytowo. Sterownik UC3845 ma na wyjściu sygnał o częstotliwości 50kHz i maksymalnym wypełnieniu 47%. Jest on zasilany przez diodę Zenera, która obniża napięcie zasilania o 5,6V (uzyskując 11,4V), a także przesuwa progi UVLO z 7,9V (dolny) i 8,5V (górny) na odpowiednio 13,5 i 14,1V. Wobec tego, zasilacz zacznie pracować przy 14,1V, a nigdy nie będzie poniżej 13,5, dzięki czemu uzyskano ochronę IGBT przed pracą bez nasycenia. Oryginalnie nie było to możliwe, gdyż progi UC3845 były zbyt niskie. Wspomniany układ steruje MOSFETem T2, który z kolei zasila transformator sterujący Tr2. Dzięki temu uzyskana została izolacja galwaniczna oraz pływające sterowanie. Transformator ten, poprzez układy kształtujące z T3 i T4 steruje bramkami IGBT T5 i T6. Tranzystory te przełączają wyprostowane napięcie sieci (325V), zasilając transformator mocy Tr1. Napięcie z uzwojenia wtórnego tego transformatora jest następnie prostowany z użyciem prostownika włączonego w układzie przepustowym, i wyładzany dławikiem L1 i kondensatorami C17. Zwrotne sprzężenie napięciowe jest doprowaczone z wyjścia do wyprowadzenia 2 układu IO1. Napięcie można ustawiać za pomocą potencjometru P1. Izolacja galwaniczna sprzężenia zwrotnego nie jest konieczna, poniważ sterownik został połączony ze stroną wtórną napięcia i odizolowany od sieci. Sprzężenie zwrotne prądowe zostało zrealizowane z użyciem przekładnika prądowego Tr3 i doprowadzone do wyprowadzenia 3. układu IO1. Próg limitu prądu można nastawić używając P2.
    Tranzystory T5, T6, diody D5, D5', D6, D6', D7, D7' i mostek koniecznie muszą zostać umieszczone na radiatorze. Diody D7, kondensatory C15 i obwody ochronne RDC R22+D8+C14 powinny znajdować się jak najbliżej IGBT. LED 1 sygnalizuje włączenie urządzenia, LED2 - tryb ograniczenia prądu lub błąd. Będzie ona świecić, gdy układ nie pracuje w trybie stabilizacja napięcia. W stanie tej stabilizacji na wyprowadzeniu 1. IO1 jest 2,5V, w pozostałych przypadkach około 6V. Sygnalizację LED można pominąć.
    Cewki: Transformator wyjściowy Tr1 został użyty gotowy - ze starego zasilacza dużej mocy 56V. Przekładnia transformatora mieści się pomiędzy 3:2 a 4:3, a jego rdzeń jest ferrytowy w kształcie EE, bez szczeliny. Gdyby ktoś chciał sam go nawinąć, należy użyć rdzenia podobnego jak w spawarce inwerterowej, czyli około 6,4cm² (akceptowalny zakres to 6-8cm²). Uzwojenie pierwotne powinno składać się z 20 zwojów nawiniętych 20 drutami o średnicy 0,5-0,6mm, a na wtórnym należy nawinąć 14 zwojów 28 drutami o tejże średnicy. Można wykorzystać także taśmy miedziane. Niestety użycie pojedynczego grubego drutu nie jest możliwe ze względu na zjawisko naskórkowości (praca przy dużych częstotliwościach). Dzielone uzwojenia nie są wymagane, można nawinąć na przykład najpierw pierwotne a później wtórne. Transformator sterujący Tr2 ma trzy uzwojenia 16 zwojów. Nawinięte są one naraz (trójfilarnie) trzema skręconymi izolowanymi (telefonicznymi) przewodami. Rdzeń jest EI (może być EE) bez szczeliny, wzięty z transformatora mocy z zasilacza ATX. Rdzeń ten ma przekrój środkowej kolumny około 80..120mm². Przekładnik prądowy Tr3 składa się z uzwojeń 1 zwój i 68 zwojów na rdzeniu toroidalnym. Wielkość ani ilość zwojów nie są krytyczne. Przy innej przekładni należy skorygować wartość R15. Transformator zasilacza pomocniczego Tr4 został nawinięty na rdzeniu ferrytowym EE ze szczeliną, i przekrojem śr. kolumny około 16-25mm². Pochodzi on z transformatora pomocniczej przetwornicy wspomnianego zasilacza ATX. Kierunek włączenia uzwojeń wszystkich transformatorów (oznaczone kropkami) musi być koniecznie prawidłowy. Jako dławik sprzężony filtra sieciowego można zastosować na przykład ten wymontowany z mikrofalówki. Dławik wyjściowy L1, tak jak transformator, też pochodzi z zasilacza 56V. Składa się z dwóch równoległych dławików 54µH na rdzeniach proszkowych, a wynikowa indukcyjność wynosi 27µH. Każdy dławik jest nawinięty dwoma emaliowanymi drutami 1,7mm. Całkowity przekrój przewodu wynosi wobec tego około 9mm².
    L1 jest włączony po stronie minusa, dzięki czemu na katodach diod nie ma wielkiej częstotliwości i można je zamocować do radiatora (albo jego części) bez izolacji. Maksymalny pobór prądu zasilacza to około 2600W, a sprawność przy pełnym obciążeniu przekracza 90%.
    Wykorzystane zostały tranzystory IGBT typu STGW30NC60W. Można je zastąpić na przykład IRG4PC40W, IRG4PC50W, IRG4PC50U, STGW30NC60WD lub podobnymi o odpowiedniej mocy i szybkości. Diody wyjściowe mogą być jakiekolwiek typu szybkiego, o wystarczającym prądzie roboczym. Dla diod górnych (D5) prąd średni nie przekracza 20A, dla dolnych (D6) - 40A. W ten sposób, górne diody można dobrać na połowę prądu tych dolnych. Górne mogą być to na przykład dwie HFA25PB60 / DSEI30-06A albo jedna DSEI60-06A / STTH6010W / HFA50PA60C. Dolne - dwie DSEI60-06A / STTH6010W / HFA50PA60C albo cztery HFA25PB60 / DSEI30-06A. Radiator diod należy obliczyć na moc strat rzędu 60W. Łączna moc strat na IGBT może dochodzić do 50W. Straty na D7 trudno wyznaczyć, poniważ zależą one od parametrów Tr1 (indukcyjność własna i rozproszenia). Maksymalne straty w mostku to około 25W.
    Układ połączeń zasilacza przypomina ten wykorzystany w spawarce, ponieważ jest on sprawdzony. Przełącznik S1 umożliwia awaryjne wyłączanie zasilacza, poniważ częste wyłączanie zasilacza o takiej mocy wyłącznikiem sieciowym nie jest zalecane (szczególnie przy pracy jako zasilacz laboratoryjny).
    Pobór mocy w stanie wyłączonym to tylko ok. 1W. S1 można pominąć. Zasilacz można zbudować także jako źródło stałego napięcia. W takim przypadku dobrze byłoby zoptymalizować parametry transformatora Tr1 (przekładnia) dla najwyższej sprawności (na przykład pierwotne 20zw, a wtórne 1zw na 3,5-4V).
    Uwaga - budowa zasilacza impulsowego nie jest przeznaczona dla początkujących, ponieważ większość jego układu jest połączona z siecią. Przy niestarannej budowie na wyjściu układu może pojawić się napięcie sieci! Także normalne napięcie wyjściowe może przekraczać napięcie dotykowo bezpieczne. Jest to zasilacz o wielkiej mocy, który musi być dobrze zabezpieczony. Konieczne jest także zastosowanie odpowiedniego przewodu zasilającego. Kondensatory wewnątrz urządzenia mogą pozostać naładowane także po wyłączeniu zasilania. Autor (ani tłumacz) nie bierze żadnej odpowiedzialności za utratę zdrowia ani za zniszczenie majątku.

    Źródło: http://danyk.wz.cz/reg60v.html
    Tłumaczenie z języka czeskiego: k4be

    Zasilacz regulowany 3-60V 40A
    Schemat zasilacza.
    Zasilacz regulowany 3-60V 40A
    Gotowe urządzenie.
    Zasilacz regulowany 3-60V 40A
    Panel przedni zasilacza - regulacja napięcia, ograniczenia prądowego, wyłącznik awaryjny S1 i kontrolki LED.
    Zasilacz regulowany 3-60V 40A
    Obudowa z zasilacza 56V przerobiona w celu montażu zasilacza 3-60V.
    Zasilacz regulowany 3-60V 40A
    Oryginalny panel przedni.
    Zasilacz regulowany 3-60V 40A
    Obudowa z wentylatorem 8cm.
    Zasilacz regulowany 3-60V 40A
    Radiator, Tr1, L1, C17 ze starego zasilacza - elementy będą użyte w konstrukcji.
    Zasilacz regulowany 3-60V 40A
    Zasilacz regulowany 3-60V 40A
    Mocowanie D5 i D6.
    Zasilacz regulowany 3-60V 40A
    IGBT i diody "resetujące" D7 na radiatorze i płytka przygotowana do frezowania.
    Zasilacz regulowany 3-60V 40A
    Gotowy transformator sterujący Tr2.
    Zasilacz regulowany 3-60V 40A
    Początek tworzenia płytki.
    Zasilacz regulowany 3-60V 40A
    Zamontowana część mocy, układ sterujący i TR2.
    Zasilacz regulowany 3-60V 40A

    Zasilacz regulowany 3-60V 40A Zasilacz regulowany 3-60V 40A
    Wykonanie transformatora pomocniczego 17V Tr4 (po lewej karkas ze rdzeniem, po prawej uzw. pierwotne)
    Zasilacz regulowany 3-60V 40A Zasilacz regulowany 3-60V 40A
    Skończone uzwojenie wtórne, gotowy transformator.
    Zasilacz regulowany 3-60V 40A
    Montaż zasilacza pomocniczego.
    Zasilacz regulowany 3-60V 40A
    Płytka z poprzedniego zasilacza, z zamontowanymi diodami LED 1 i LED 2.
    Zasilacz regulowany 3-60V 40A
    Zasilacz pomocniczy po przylutowaniu Tr4.
    Zasilacz regulowany 3-60V 40A
    Zasilacz i kondensatory C4 (3x 680µ).
    Zasilacz regulowany 3-60V 40A
    Sztuczne obciążenie do testowania zasilacza. Grzałka 230V 2000W z bojlera przerobiona na 57,5V 2000W. 3 doprowadzenia - środkowy odczep i oba końce grzałki zostały połączone w jedno wyprowadzenie. Wyprowadzenie drugie to odczepy wykonane na ¼ i ¾. Dzięki temu grzałka dzieli się na 4 takie same części połączone równolegle. Napięcie grzałki przez to dzieli się przez 4, rezystancja przez 16, a moc zostaje jednakowa.
    Zasilacz regulowany 3-60V 40A
    Żarząca się grzałka dołączona do zasilacza.
    Zasilacz regulowany 3-60V 40A
    Filtr i włącznik rozruchowy.
    Zasilacz regulowany 3-60V 40A
    Testowanie zasilacza z dolną częścią obudowy.
    Zasilacz regulowany 3-60V 40A
    Wnętrze gotowego zasilacza.










    Cool? Ranking DIY
    About Author
    k4be
    Level 31  
    Offline 
    Has specialization in: zasilanie, avr, sprzęt pomiarowy i nie tylko
    k4be wrote 2113 posts with rating 296, helped 102 times. Live in city Świdnica. Been with us since 2004 year.
  • Altium Designer Computer Controls
  • #2
    Zuliczek
    Level 17  
    Ten projekt bardzo przypomina mi spawarkę inwertorową Deca MOS168 / Bester 140, z tym że one mają dodatkowo jeszcze jeden wzmacniacz.
    Jak chodzi o wykonanie to wg. mnie to jest jakaś tragedia, ale to już takie osobiste odczucie.
  • Altium Designer Computer Controls
  • #3
    cpikson
    Level 15  
    Pomysł jak wykonanie ogólne niczego sobie. Jeżeli chodzi natomiast o sposób połączenia elementów, to "półpająk na płytce pseudo smd" nie jest jak dla mnie zbyt ciekawym rozwiązaniem... Przy tak poważnym projekcie wykonanie profesjonalnej płytki uważam za niezbędne minimum.
  • #4
    k4be
    Level 31  
    Autor ma na stronie coś w stylu FAQ, i napisał tam w ten sposób:

    "Nechápu, jak můžeš ty konstrukce tak odbývat. Hromada drátů na stole! Papírové krabice! A co ty DPS ?!"
    Většinu zařízení na tomto webu jsem postavil, zdokumentoval, nafotil a zase rozebral. Nebyly určeny pro dlouhodobé používání, ale jen pro otestování nápadu a ověření teorie. DPS jsou pokusné - když jsem začal letovat, vůbec jsem nevěděl, jak bude obvod vypadat. Pro mě je hlavní dokázat, že to funguje, a přinést bastlířům ověřené schéma (a popis, který nikdo nečte). Kolik jsi toho vymyslel Ty ?

    W skrócie: tłumaczy się, że większość urządzeń ze strony została zbudowana, opisana i zdemontowana, a na początku montażu nie było do końca wiadomo, jaki będzie ostateczny układ połączeń.

    Ja, budując jakiś układ na chwilę albo dla testów, używam podobnych, a nawet mniej trwałych metod montażu. Jednak, jeśli układ okazał się działający prawidłowo - pająka demontuję, projektuję i wykonuję dla niego płytkę (patrz -> https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1205472.html ). Natomiast zasilacz z tematu ciągle jeszcze pracuje - autor często pokazuje jego wykorzystanie przy innych projektach. Można to rozumieć na dwa sposoby - autorowi amatorowi bardzo nie chce się zrobić tego 'profesjonalnie', ale z drugiej strony montaż sprawdza się w praktyce skoro wszystko ciągle działa niezawodnie.
  • #7
    robson132
    Level 20  
    Quote:
    Gdyby ktoś chciał sam go nawinąć, należy użyć rdzenia podobnego jak w spawarce inwerterowej, czyli około 6,4cm² (akceptowalny zakres to 6-8cm²).

    Wszytko jest wystarczy przeczytać.
  • #8
    Blaszkowski
    Level 12  
    Witam

    Przerzuciłem schemat do protela , z braku czasu raczej nie będę robił płytki. Może komuś przyda się sam schemat do stworzenia ładnej płytki.
  • #9
    nsvinc
    Level 35  
    Projekt od strony opracowania jest naprawdę fajny; można się z niego sporo nauczyć, ale... nadal frapuje mnie sprawa (jak w przypadku większości amatorskich 'regulowanych' przetwornic) jak ma działać ta regulacja przy pracy bez obciążenia? Podnieść napięcie 'w locie' łatwo, ale obnizyc? Trzeba by zastosować albo prostowanie synchroniczne albo dociążenie wyjścia. W 99% przypadkow w takich projektach nie ma ani jednego, ani drugiego...
  • #10
    Adaś I
    Level 9  
    Mam pytanie.
    Czy potencjometr P2 musi mieć wartość 2,5, czy morze mieć np. 5k.
  • #11
    nsvinc
    Level 35  
    Adaś I wrote:
    morze mieć 5k

    Morze ma raczej więcej niż 5k, obstawiam, że może osiągnąć nawet 1M. 5k to wskazuje na jakiś podrzędny staw :D :D