Elektroda.pl
Elektroda.pl
X
Please add exception to AdBlock for elektroda.pl.
If you watch the ads, you support portal and users.

Bojler samoróbka - Bojler wymiennik własnej produkcji

marekdzi 05 Sep 2012 22:25 11925 4
Wago
  • #1
    marekdzi
    Level 12  
    Witam,
    Mam w planie modernizację układu CWU, gdyż obecny zwykły bojler 150 z wężownicą pojedynczą się w ogóle nie sprawdza, za długo trwa ogrzanie wody, a mieszkamy w 7 osób w domu więc trochę tej wody trzeba.

    Najprostszym rozwiązaniem byłby zakup gotowego bojlera 200-300l ale to kwota rzędu 1200-1600zł, a wiadomo że jeśli można zrobić coś taniej to czemu nie spróbować.

    Pomyślałem więc że można by niewielkim kosztem zbudować bojler poziomy 300l ze starego hydrofora a jako wężownicę zastosować grzejnik aluminiowy o wysokości 42cm i długości ok 90cm, który można by umieścić lekko ukosem (prawie poziomo byleby zachować odpowiednie spadki) blisko dolnej części leżącego zbiornika.
    Ocieplenie można by wykonać z pasków styropianu uszczelnionego pianką, a dodatkowo całość wsadzić do skrzyni obudowanej od środka folią i styropianem (gabaryty nie mają większego znaczenia gdyż to piwnica).

    Podobny bojler zrobiłem do solarów tylko ze tam umieściłem 2 takie grzejniki z alledrogo za 140zł oba postawione w literę V przez co sięgają do 2/3 zbiornika i wyrównują temperaturę wody na całej swojej wysokości co nie jest zbyt korzystnym rozwiązaniem. Pomalowałem go tylko podkładówką ale potem dowiedziałem się że są lepsze sposoby (inne farby).

    Zdaję sobie sprawę że wężownica spiralna z miedzi w stojącym zbiorniku byłaby lepsza, ale za nowy grzejnik z przyłączami wyjdzie mi ok 300zł, to w tych pieniądzach wyjdzie mi ok. 10mb rury miedzianej 22 co nie jest żadną rewelacją jeśli chodzi o długość.
    Powierzchnia grzejnika aluminiowego będzie ogromna, w porównaniu do zwykłej rury.
    Proszę o wypowiedzi czy taki układ ma sens, czy taka wężownica się sprawdzi?
    Czym zabezpieczyć stary hydrofor od środka aby nie rdzewiał, jakie preparaty polecacie do tego celu (blacha ocynkowana z prawdopodobnymi wżerami rdzy - jak to w starych hydroforach).
    Uprzejmie proszę o wypowiedzi.
  • Wago
  • #2
    -west
    Heating systems specialist
    Moje zdanie jest sceptyczne, chociaż sam jestem za tym żeby myśleć nad ciekawymi pomysłami.

    Słabe punkty to:
    Połączenia skręcane w samym zasobniku - prawdopodobieństwo nieszczelności - dopełnianie wody sanitarnej do układu CO
    Aluminium w wodzie sanitarnej - glin jest rakotwórczy
    Walka z korozją, prawdopodobnie z góry przegrana
    Brak anody magnezowej
    Środki konserwujące zasobnik ( ocynk? ) mogą być szkodliwe dla skóry np dzieci (?)
  • Wago
  • #3
    marekdzi
    Level 12  
    Co do połączeń to nie byłbym tak sceptyczny, skoro funkcjonują skręcane rury nawet zamurowane w ścianach (np. u mnie - instalacja ok. 25 lat) i nie cieknie to tutaj też powinno być ok, zresztą układ co mam otwarty i na wodzie więc nawet jeśli kiedykolwiek coś się przedostanie to ze względu na różnicę ciśnień pójdzie do CO wiec z tym problemu niema żadnego.

    Co do aluminium to się zgadzam, jednakże grzejniki są pokrywane emalią utwardzalną w piecach więc niema nigdzie kontaktu z czystym nieosłoniętym aluminium.

    Co do walki z korozją, praktycznie każdy bojler jest na to skazany, z tej prostej przyczyny, że zwykłe bojlery nie są nawet malowane w środku jest to czysta czarna blacha - trwałość? - na pewno mniejsza niż takiego ocynkowanego.

    Anodę magnezową można zamontować, po obu stronach hydrofora są wkręcane korki ok 2" lub większe więc w miejsce jednego anodę można założyć.

    Co do szkodliwości ocynku to nie byłbym taki pewny, gdyż np większość starszych rur do wody użytkowej to ocynk, hydrofory to także ocynk, a nawet niektóre ciut droższe bojlery są ocynkowane, poza tym ja planuję go dodatkowo pomalować jakąś farbą od wewnątrz, nie wiem tylko jaka byłaby dobra.

    Z drugiej strony jak są wymienniki z wężownicą miedzianą to miedź także jest szkodliwa.
  • #4
    vrmaniak
    Level 10  
    Witam,
    Ja aktualnie jestem na etapie składania drugiego bojlera.
    Jeden już pospawałem, odpowiednio króćce wstawiłem, zrobiłem próbę wodną ( 9 bar ), a następnie włączyłem go do mojej instalacji CO.
    A teraz podam parametry bojlera:

    1. Pojemność 140 L netto
    2. Płaszcz wodny z blachy 3mm -> 1.37 m2
    3. Wężownica 3/4 cala 22 mb -> 1.82 m2
    4. Materiał na bojler stal 5mm
    5. Wsadzona anoda magnezowa.
    Waga ustrojstwa około 160 kg ( ciężko go było dostać do kotłowni )
    Ocieplony pianką poliuretanową ( nie wiem czy tak się to pisze ? )
    Niestety u mnie płaszcz i wężownica podłączona do jednego źródła ciepła, ale zawsze jest możliwość rozbudowania o kolektor.
    Jak potrzeba mogę porobić zdjęcia i wstawić dla ciekawych.

    Pozdrawiam.
  • #5
    marekdzi
    Level 12  
    Po kilku lata użytkowania bojlera do solarów z wymiennikiem w postaci grzejników aluminiowych mam kilka wniosków.
    1. Przy zastosowaniu 2 grzejników połączenie można było zrobić na zewnątrz aby używać 2 niezależnych źródeł ciepła.
    2. Grzejniki są fajnym wymiennikiem, niestety działa to w dwie strony.
    Grzejniki zajmują 2/3 wysokości w leżącym zbiorniku a więc wyrównują temperaturę wozy zimnej u dołu zbiornika z woda gorącą u góry więc mamy większość wody "ciepłej" lub chłodnej po pewnym czasie mniej więcej przed południem następnego dnia.

    Podsumowując:
    Inwestycję uznaje za opłacalną, ale można było uniknąć kilku błędów.