Witam ponownie kolegów. Zaczynam kolejny etap maratonu remontu klimatyzacji w Renault Clio II 1.4 16V rok 2000. Wymieniałem już uszczelnienia, poszła chłodnica, wymieniłem chłodnicę, teraz szlag trafił kompresor. Kompresor rozszczelnił sie na obudowie. Uszczelki gdzieś kupię ale nie wiem czym i jak odkręcić kompresor od silnika. Chodzi mi o dokładnie o zluzowanie paska. W książce napisane jest żeby najpierw zdjąć pasek napędu alternatora, później zluzować napinacz paska osprzętu a następnie zdjąc pasek osprzętu. Z tym że jak popatrzyłem to zarówno alternator, kompresor jaki i pozostały osprzet jest na jednym pasku. Są tam 2 rolki i nie wiem którą zwolnić. Jeden jest bliżej zderzaka drugi troche bliżej kabiny. Który mam odkręcić? Kolejny problem. Jest tam tak ciasno że nie mam czym tego odkręcić. Nie wchodzi tam nasadka z grzechotką i nie wchodzi także zagięty klucz oczkowy, czym Wy to odkręcacie?
No i ostatnie pytanie Nie wiem co mam zrobić z tym kompresorem czy mam go rozkręcać, wymieniac uszczelnienia czy kupić używany. Ten co mam, po za tym ze cieknie jest sprawny załącza się i łożyska OK. A jak kupię używany to tak naprawdę nie wiem co to bedzie ale wymiana bedzie łatwiejsza i mniej kosztowna. CO Wy na ten temat sądzicie? Na chwilę obecna wydałem już 970zł i klima znowu nie chodzi. Juz za dużo wydałem żeby olać i zostawić te klimę niesprawną.
No i ostatnie pytanie Nie wiem co mam zrobić z tym kompresorem czy mam go rozkręcać, wymieniac uszczelnienia czy kupić używany. Ten co mam, po za tym ze cieknie jest sprawny załącza się i łożyska OK. A jak kupię używany to tak naprawdę nie wiem co to bedzie ale wymiana bedzie łatwiejsza i mniej kosztowna. CO Wy na ten temat sądzicie? Na chwilę obecna wydałem już 970zł i klima znowu nie chodzi. Juz za dużo wydałem żeby olać i zostawić te klimę niesprawną.