Elektroda.pl
Elektroda.pl
X
Please add exception to AdBlock for elektroda.pl.
If you watch the ads, you support portal and users.

Sterowanie kierunkiem dla silniczka DC na Atmega 8

dexter1515 09 Sep 2012 17:14 2268 4
  • #1
    dexter1515
    Level 10  
    Witam

    Postanowiłem poddać się publicznej chłoście za mój projekt.

    Potrzebuje zrobić sterownik podnoszenia i opuszczania pewnej klapy .

    Jest ona sterowana silnikiem zasilanym 12V DC, prędkość obrotowa 3100obr/min OUTPUT:0.6W-2.0W

    Sterownik ma posiadać dwa przyciski góra / dół czyli układ musi zmieniac polaryzacje na silniku.

    Projekt jest skończony w 50 % gdyż muszę dodatkowo oprocawac sposób wyłączania napięcia na silnik gdy osiągnie położenie graniczne dolne lub górne.

    Technicznie (z racji budowy klapy) nie bardzo wchodzą w grę wyłączniki krańcowe dlatego postanowiłem zamiast układu at90s2313 który wybrałem pierwotnie zastosować procek at mega 8 i wykorzystać przetwornik adc to pomiaru napięcia na silniku celem wyłączenia silnika przy przeciążeniu.


    Prosiłbym narazie o wstępną ocenę tego co zmajstrowałem dotychczas.

    Pozdrawiam

    Sterowanie kierunkiem dla silniczka DC na Atmega 8


    elementy :

    t1,t2,t3,t4 - BUZ10
    d1-1N5817
    d2,d3,d4,d5 - zener 12v
    r1,r2 -10k ohm
    c1 - 100uF/10v
    c2 - 22uF/25v
    u2 - 78L05
  • #2
    dondu
    Moderator on vacation ...
    1. Zacznij od prawidłowego podłączenia mikrokontrolera: http://mikrokontrolery.blogspot.com/2011/04/minimalne-podlaczanie-pinow.html

    2. i regulatora napięcia: http://mikrokontrolery.blogspot.com/2011/04/zasilanie-mikrokontrolera.html

    3. Do czego mają służyć rezystory R1 i R2? Są zbyteczne.

    4. Część sterująca silnikiem - jak według Ciebie ma ten układ działać?

    No i zacznij używać Eagle lub inny program do schematów: http://mikrokontrolery.blogspot.com/2011/04/kicad-projektowanie-schematow-i-pytek.html

    ... zanim coś zaczniesz projektować czytaj datasheety elementów które stosujesz, bo samochód bez środków eksploatacyjnych daleko nie zajedzie.

    EDIT
    Ode mnie w prezencie 25pkt, bo mogą Ci się przydać (masz ledwo 5).
  • #3
    LordBlick
    VIP Meritorious for electroda.pl
    dexter1515 wrote:
    wykorzystać przetwornik adc to pomiaru napięcia na silniku
    Raczej łatwiej będzie to załatwić LM393 kontrolującym progi przekroczenia poboru prądu.
    ADC jest całkowicie zbędny, jak kwiatek do kożucha.
    Jak dobrze przemyśleć temat, to i użycie mikrokontrolera jest "na siłę".
  • #4
    dexter1515
    Level 10  
    zawsze byłem biernym userem na forum stąd ten deficyt punktów

    procek faktcznie jest nie kompletnie podłączony , dzięki za link

    r1 i r2 . Moja koncepcja jest taka ( nie uwzględniona na rysunku ) że wyprowadzenia dla silnika x1 i x2 oraz dla przycisków s1 i s2 będą w jednym złączu rj45 . Chodzi mi o to aby układ można było w razie konieczności odłączyć. W obawie przed jakimś zwarciem w rj co może skutkować uszkodzeniem procka przez duże napięcie silnika zastosowałem 2 oporniki.

    Sterowanie silnikiem ma działać tak:

    Wciskam s1 co skutkuje podaniem sygnału na pin 15 i 16 co skutkuje zasilaniem silnika +/-
    Wciskam s2 co skutkuje podaniem sygnału na pin 18 i 17 co skutkuje zasileniem silnika -/+

    I oczywiście dziękuje za punkty.


    Co do LM393 napewno poczytam co to takiego. .

    Samo sterowanie góra dół faktycznie mogłem bez procka zrobić na dwóch przekaznikach ale już nie widziałem możliwości kontroli obciążenia silnika w jego granicznych położeniach i co za tym idzie wyłączaniu jego napięcia.

    Początkowo też chodziło mi po głowie czasowe załączanie obrotów silnika np gdy nacisnę s1 to przez ok 8 sekund procek podaje sygnał na pin 15, 16 celem wysterowania odpowiedniej polaryzacji dla silnika dla ruchu klapy do góry. Jedak może to skutkować tym iż klapa dojedzie do góry wcześniej i silnik tą sekunde czy dwie będzie przeciążony co może wkońcu go spalić
  • #5
    tmf
    Moderator of Microcontroller designs
    To co musisz zrobić to klasyczny mostek H, w tym celu użyj po prostu jakiś małych MOSFETów, 2W to niewiele, sterowanie nimi może być w związku z tym wprost z procka. Do projektu wybrałbym jakiś nowszy ATTINY, dlatego, że mają układy sprzętowego wstawiania dead timów (w twoim przypadku to na wyrost, ale dlaczego nie robić porządnie), ale przede wszystkim mają możliwość wyłączania tranzystorów w sytuacjach awaryjnych. Taki sygnał awarii może generować wbudowany w MCU komparator - stąd też do wykrycia przeciążenia nie potrzebujesz ADC (co jest wolne i zawodne), lecz rezystor pomiarowy, którego zaciski łączysz z komparatorem.