Witam.
Temat dotyczy kuchenki elektrycznej Wrozamet Mastercook 3400, a konkretnie jej zapalarki.
Otóż wcale nie działa. Na pierwszy ogień poszedł generator iskry. Został wymieniony. Przełącznik został sprawdzony, dojście prądu do generatora również ok. Po wymianie generatora dalej nic sie nie dzieje. Nawet nic nie "pyka".
Myślę że to iskrowniki, ale to chyba mało prawdopodobne by wszystkie 4 na raz się popsuły.
Ktoś ma jakieś pomysły?
Temat dotyczy kuchenki elektrycznej Wrozamet Mastercook 3400, a konkretnie jej zapalarki.
Otóż wcale nie działa. Na pierwszy ogień poszedł generator iskry. Został wymieniony. Przełącznik został sprawdzony, dojście prądu do generatora również ok. Po wymianie generatora dalej nic sie nie dzieje. Nawet nic nie "pyka".
Myślę że to iskrowniki, ale to chyba mało prawdopodobne by wszystkie 4 na raz się popsuły.
Ktoś ma jakieś pomysły?