Silnik 1,6 16v z gazem.
W czasie jazdy samochod nagle zaczal dziwnie slabnac, przerywac tak jakby nie dostawal odpowiedniej ilosci paliwa/gazu. Po chwili zgasnal i dobre 20 minut nie chcial zapalic. Teraz po odpaleniu na benzynie kopci lekko ale naprawde lekko na bialo, z lekkim czarnym i pluje troszke olejem, badz tez nieprzepalonym paliwem... i okropnie przerywa jakby chodzil nie na wszystkie gary... Po przelaczeniu na gaz( automatycznie powyzej 2 tys obrotow przelacza mi na gaz) moment chodzi rowniej i gasnie... i znowu kilka minut nie mozna go uruchomic.
Kable maja 2 miesiace... Swiece tez, iskra wszedzie jest.
Paliwo podaje.
CO po kolei sprawdzic,....
( Po wylaczeniu gazu i lekkiej przegazowce na benzynie rowno chodzi dopiero powyzej 2,5tys obrotow... ponizej chodzi fatalnie. Na zimnym silniku trzyma obroty na odpowiednim poziomie mimo przerywania na cieplym obroty spadaja do 0 i gasnie.)
Pomocy, dzieki.
Nie znalazlem podobnego problemu, ktory by mi pomogl.
W czasie jazdy samochod nagle zaczal dziwnie slabnac, przerywac tak jakby nie dostawal odpowiedniej ilosci paliwa/gazu. Po chwili zgasnal i dobre 20 minut nie chcial zapalic. Teraz po odpaleniu na benzynie kopci lekko ale naprawde lekko na bialo, z lekkim czarnym i pluje troszke olejem, badz tez nieprzepalonym paliwem... i okropnie przerywa jakby chodzil nie na wszystkie gary... Po przelaczeniu na gaz( automatycznie powyzej 2 tys obrotow przelacza mi na gaz) moment chodzi rowniej i gasnie... i znowu kilka minut nie mozna go uruchomic.
Kable maja 2 miesiace... Swiece tez, iskra wszedzie jest.
Paliwo podaje.
CO po kolei sprawdzic,....
( Po wylaczeniu gazu i lekkiej przegazowce na benzynie rowno chodzi dopiero powyzej 2,5tys obrotow... ponizej chodzi fatalnie. Na zimnym silniku trzyma obroty na odpowiednim poziomie mimo przerywania na cieplym obroty spadaja do 0 i gasnie.)
Pomocy, dzieki.
Nie znalazlem podobnego problemu, ktory by mi pomogl.