Witam. Samochód to Opel Corsa 1.7 CDTI 101KM. Problemem jest to, że silnik bardzo głośno pracuje (klepie). Długo odpala +5*C w górę (porównując z np. 1.9 TDI PD), a przy -15*C pali na dotyk. Czasami po odpaleniu potrafi zgasnąć, ale po kolejnej próbie pracuje dobrze. Moc jest w pełnej skali. Rozrząd ok. Wydaje mi się, że wszystko bierze się od układu wtryskowego. Słyszałem różne opinie i diagnozy. Jedni, że pompa wtryskowa pada, bądz zawór scv więc podłączyłem op-coma i sprawdzam podczas rozruchu (zaczynam kręcić rozrusznikiem i już mam żądane 25MPa) kolejna sprawa to wtryskiwacze, op-comem wyłączam poszczególne wtryski i ku mojemu zdziwieniu po wyłączeniu pierwszego klekot maleje, przy pozostałych jest tak samo. Postanowiłem jeszcze zrobić test przelewowy, żeby potwierdzić pierwszy wtrysk i zdziwienie, przy pierwszej próbie, czyli sam moment rozruchu 1-znikoma ilość, 2 i 3 trochę piany, 4- ok 1,5 cm w rurce.
Druga próba 4min. na wolnych 1-25ml, 2-22ml, 3-22ml, 4-36ml.
Trzecia próba 1min. 2000obr. 1-21ml, 2- 18ml, 3-18ml, 4-26ml.
Jak mam interpretować te wyniki z głośną pracą na pierwszym i przelewającym czwartym? Robić czwarty i wtedy szukać dalej? Czy zająć się zaworem w pompie?
Druga próba 4min. na wolnych 1-25ml, 2-22ml, 3-22ml, 4-36ml.
Trzecia próba 1min. 2000obr. 1-21ml, 2- 18ml, 3-18ml, 4-26ml.
Jak mam interpretować te wyniki z głośną pracą na pierwszym i przelewającym czwartym? Robić czwarty i wtedy szukać dalej? Czy zająć się zaworem w pompie?