Ogrzewanie pokoju nagrzewnicą samochodową

Każdy z Twoich pomysłów jest do wykonania ale pomyśl chwilkę jaką moc grzewczą chciałbyś uzyskać?

Fazi87 wrote:

ale pomyśl chwilkę jaką moc grzewczą chciałbyś uzyskać?

I o cenie za energię elektryczną a termowentylator 2000W/1000W kupisz już za kilkadziesiąt złotych czyli mniej więcej za koszt jedno/dwutygodniowego zużycia energii.

Znów spotykam się z kolegą Tektronik wraz z jego ciekawymi pomysłami. Tak się składa, że niedawno myślałem o takim rozwiązaniu, więc powiem wprost - daruj sobie.

Może zacznę od zakupionej farelki samochodowej - do gniazda zapalniczki:
- moc 130W
- prąd: 13A
- działanie - żadnego skutku poza porządnym rozgrzaniem alternatora i silnika, który zaczął się przegrzewać tak, że zaczęła działać normalna nagrzewnica w samochodzie. Podłączenie pod zasilacz 5A mija się z jakimkolwiek celem, chyba, że zasilacz ma robić za nagrzewnicę.

Dalsze eksperymenty - tranzystor MOSFET na zwarciu na potężnym radiatorze od procesora Pentium II chłodzonego powietrzem (taki radiator z gęstym grzebieniem bez wiatraka) - to już trochę lepsze właściwości - całkiem miło grzało, rozładowało akumulator 6Ah w ciągu mniej niż 2 minut. Prąd musiał przekraczać jakieś 25A. Oczywiście kable też nieźle grzały Najlepszy efekt był, gdy tranzystor nie wytrzymał.

Mostek prostowniczy na zwarciu - całkowicie odpada.

Najlepsza z możliwości to drut oporowy - żeby w miarę nagrzać pomieszczenie potrzeba około 800W - bez znaczenia czy na 12V, czy na 230 - prądy są olbrzymie.

P=U*I

800=12*x
x= 800/12 = 66 AMPER!

Dodano po 2 [minuty]:

Inna rzecz, że zbyt wcześnie założyłem, że kolega chce zrobić projekt na 12 Volt, nie wiem, skąd mi się to wzięło...

Czy Ty wiesz do czego służy ogniwo Peltiera? Z jednej strony nagrzeje ciecz a z drugiej ochłodzi pokój. Chcesz się bawić czy ogrzać pomieszczenie? Nic tańszego (na prąd) niż farelka nie wymyślisz.

Tektronik wrote:

Gdy nie dam radiatora na zimną część to raczej ciepło nie rozproszy się tak by chłodzić.

To mówisz, że bez radiatora na zimnej stronie skąd będzie brać energię?

Tektronik wrote:

Gdy nie dam radiatora na zimną część to raczej ciepło nie rozproszy się tak by chłodzić.

Sorry, czy Ty rozumiesz co piszesz?
W pobiżu zimnego elementu ciepło nie jest rozpraszane tylko pochłaniane przez ten element aby go ogrzać.
Ciepło przepływa od ośrodka o wyższej temperaturze do ośrodka o niższej temperaturze, nigdy odwrotnie

Najniższą sprawność w samochodzie ma silnik spalinowy a nie małe elektryczne. Oznacza to, że mała część idzie na pracę użyteczną a duża na straty cieplne.
Jeśli chcesz już coś zamontować w domu do ogrzewania z samochodu to .... właśnie silnik spalinowy.
Zresztą siedząc przy komputerze i rysując kolejne innowacje twój komputer pracuje i generuje ciepło (straty). Jeśli za mało postaw drugi komputer będziesz mógł rysować więcej wynalazków i się dogrzać.

I to jest słuszna decyzja (cytat z "Misia")