Skrzynia Basowa pod wzmacniacz TEC SPL 50.4

Witam !

Ostatnimi czasy nabyłem wzmacniacz TEC SPL 50.4 do którego teraz chciałbym podłączyć skrzynię basową.

Posiadam VW MK3 3D, w drzwiach mam już odseparowane głośniki firmy Hertz model DSK 165.
Napędzane radiem firmy Kenwood model KDC-4051U

Korzystam z forum ponieważ chciałbym dowiedzieć się czy wzmacniacz ten w ogóle nadaje się na tego typu konfiguracje oraz czy nie będzie za słaby.
I jeśli odpowiedź brzmi tak, to jaka skrzynia nadawałaby się do współpracy z nim.

Jego dane ze strony producenta to;

TEC SPL 50.4

Moc: 4x60 W/4Ohm; 4x100W/2Ohm; 2x190W/4Ohm
pasmo przenoszenia 5 Hz - 38 kHz
poziom zniekształceń THD<0.05%
czułość wej. 300mV-8V
impedancja wej. 20kOhm
Filtr subsoniczny 18 dB/oct.
Filtr dolnoprzepustowy
Elektroniczna zwrotnica regulowana
wymiary: 330x245x49 mmm
Podbicie basów- bass Bost
możliwość podłączenia Tri Mode

Pozdrawiam
Siwy

Witam.

Najlepszym rozwiązaniem byłoby sprzedanie wzmacniacza i głośników z zestawu przedniego i wymiana ich na Hertz'a HSK 165. Jest to system odseparowany i przy dobrym wzmacniaczu i wytłumieniu drzwi, naprawdę nie będzie Ci potrzebny subwoofer w bagażniku. Zaoszczędzi Ci to ciągnięcia kabli przez cały samochód, kupowania kolejnego wzmacniacza i dość dobrej skrzynki, oraz kondensatora.

Pozdrawiam.

Spodziewałem się wypowiedzi tego typu, lecz właśnie ostatnio zastanawiałem się
nad podłączeniem przednich głośników pod wzmacniacz, do tego skrzynkę.

Uważam że sprzedaż wymiana itd. nie zastąpią mi tego co mógłbym ewentualnie
mieć, jestem zwolennikiem muzyki głośnej, wielkiego hałasu - nie oszczędzając przy tym wiele jakości.

Jestem typem człowieka który najchętniej dałby jajka w półkę, podpiął pod
wzmacniacz, wsadził skrzynkę w bagażnik i wiedzieć jak mówią "Siwy jedzie" w ogóle mnie nie widząc.

Młodość ma swoje prawa, to jest moje pierwsze auto i pragnę aby mój pierwszy system CA był głośny.

Wiele już czytałem na ten temat tak więc proszę o nie jechanie o jajka w półce bo już wiem czym to grozi

Proszę o wyrozumiałość

x2siwy2x wrote:

Jestem typem człowieka który najchętniej dałby jajka w półkę, podpiął pod
wzmacniacz, wsadził skrzynkę w bagażnik i wiedzieć jak mówią "Siwy jedzie" w ogóle mnie nie widząc.

Młodość ma swoje prawa, to jest moje pierwsze auto i pragnę aby mój pierwszy system CA był głośny.

Pierwsze auto, więc podejrzewam, że masz 18 lat - to jesteśmy w tym samym wieku
Co do głośności i jakości, to nie jest tak, że im sprzęt głośniejszy tym gorsza jakość. Mając lepszy sprzęt w aucie, można z pewnością z niego wyciągnąc dobre kilka dB więcej nie tracąc wcale na jego jakości. Jeśli upierasz się już przy zostaniu ze swoim wzmacniaczem, to ciężko będzie coś wybrać. Moc ma tylko 190W w mostku - poszukaj na allegro skrzynki Hertza, Powerbass lub już tak od biedy Magnata ( to minimum zachowuje i jest tani ) z głośnikiem 30cm. Nie wiem jak z Twoim budżetem, ale myślę, że z 500zł musiałbyś mieć na dobrą skrzynkę.

Pozdrawiam.

Ja bym na twoim miejscu jeszcze poszukał czegoś z re audio. Przy tej mocy już jakoś zagrają.
Będzie i w miarę mocno i jakościowo.

Rozejrzyj się za dls-em w312

Żeby Cię Koledzy słyszeli, to musiał byś mieć konkretniejszy wzmacniacz Żeby było głośno (zakładam, że drzwi sobie przygotowałeś), to sprzedać dsk, założyć hsk w dobrze wygłuszonych drzwiach, zasilić z mostków tego TECa, zakupić jakiegoś np. RE Audio SX ze 12" + konkret mono do niego i Cię usłyszą. Zamontowanie dużej liczby głośników (jajka w półce), mocny subwoofer i brak prądu = kupa, a nie łubu dubu z daleka