Witam wszystkich.Auto jak w temacie,dotarlo do mnie jako nie odpalające.Pousuwałem wszystkie zabezpieczenia i samochód zaczął odpalać ale tylko na kilka sekund,po czym gaśnie-odcina paliwo.Doszedłem do tego że czujnik obrotów wału korbowego(w tym modelu z przodu na kole pasowym)dochodzi do gniazda na lewym kielichu i wchodzi w to gniazdo(jest jego częścią) i w żaden sposób nie łączy się z resztą instalacji auta.Gniazdo to jest 9-cio pinowe z góry zakręcane nakrętką.Trzy piny to czujnik obrotów wału,jeden jest wolny a pięć pozostałych idzie dalej.Wydaje mi się że pod nakrętką brak jest jakiejś zwory pomiędzy czujnikiem a instalacją.Jeżeli ktoś wie o co chodzi i może mi pomóc to z góry dziękuję.