Światła przyczepki samochodowej.

Witam !
Proszę o poradę gdzie leży problem ,a mianowicie podpoiłem światła do przyczepki (zmieniłem na inne ) wcześniej miałem uszkodzoną wtyczkę ,i wymieniłem na inną
problem polega na tym:
-włączam kierunkowskaz lewy działa poprawnie
-włączam kierunkowskaz prawy działa poprawnie
-włączam światła pozycyjne działają poprawnie
i teraz jest problem :
włączam stop gasną światła pozycyjne a oświecają się kierunkowskazy oba oraz stop
gdy włączam kierunkowskaz i "stop" oraz światło pozycyjne to kierunkowskaz
ten właściwy miga ale ten drugi też świeci
-przy wyłączonych światłach naciskając stop świeci stop i kierunkowskazy równocześnie
problem to przyczepka lekka połączona z samochodem
gdzie jest problem we wtyczce czy w połączeniu świateł może ktoś pomoże
wcześniej było wszystko ok

Czy na pewno gniazdo w samochodzie jest poprawnie podłączone do instalacji.

Kolego, a jak się zachowują światła w samochodzie w takiej sytuacji? Wygląda mi to na, a jakże by inaczej, brak masy - argumentuje tym, że miałem identycznie w Megance, może poza tymi pozycyjnymi, które nie gasły.

kizek wrote:

Czy na pewno gniazdo w samochodzie jest poprawnie podłączone do instalacji.

tak gniazdo w samochodzie jest ok inaczej bym nie miał kierunków i stop
wcześniej działało

Dodano po 5 [minuty]:

Ture11 wrote:

Wygląda mi to na, a jakże by inaczej, brak masy -

hmm ale jak by było brak masy to by stop nie działał a jak już pisałem świeci stop i
kierunkowskazy oba jak nacisnę tylko sam stop ,a mam wyłączone światła pozycyjne ,dodam ze w samochodzie dział wszystko dobrze .Ale jak sprawdzić masę ? próbowałem podpiąć inaczej i nie dawało to rezultatu

Dodano po 1 [minuty]:

max0101 wrote:

Witam !
-włączam kierunkowskaz lewy działa poprawnie
-włączam kierunkowskaz prawy działa poprawnie
-włączam światła pozycyjne działają poprawnie
i teraz jest problem :
włączam stop gasną światła pozycyjne a oświecają się kierunkowskazy oba oraz stop
gdy włączam kierunkowskaz i "stop" oraz światło pozycyjne to kierunkowskaz
ten właściwy miga ale ten drugi też świeci
-przy wyłączonych światłach naciskając stop świeci stop i kierunkowskazy równocześnie

wracając do problemu

Stop świeci dlatego, że znajduje sobię inną drogę do masy, łącząc się szeregowo do wyłączonych kierunkowskazów - stąd zaczynają świecić. U mnie przyczyną była wypalona masa przy światłach, naciskałeś stop - zaczynał się świecić kierunkowskaz.

Musisz również uwzględnić fakt czy w przyczepie jest poprowadzony przewód masy czy konstrukcja metalowa jest tak zwaną masą co może wprowadzać zamieszanie w świeceniu żarówek ( np. rdza w połączeniach skręcanych ).

Przenoszę do początkujących. Odpowiedź właściwa już padła. Brak masy w tylnych lampach lub całej przyczepce. Możliwe, że nie ma masy w gnieździe, a działało, bo masę dostawała przyczepka poprzez hak. Trzeba zacząć sprawdzanie od samych lamp, mogą nie mieć połączenia z masą przyczepy.

Jest jeszcze możliwość "lustrzanego podpięcia": przy montażu z opisu zamienił Kolega widok od bolcy (od samochodu jakby) z widokiem od przewodów.

Pawel wawa wrote:

Możliwe, że nie ma masy w gnieździe, a działało, bo masę dostawała przyczepka poprzez hak. Trzeba zacząć sprawdzanie od samych lamp, mogą nie mieć połączenia z masą przyczepy.

hmm jutro sprawdzę odłączę przyczepę aby nie leciała masa przez hak i sprawdzę na samej wtyczce oraz odpisze co udało się ustalić ,na razie dzięki za sugestie

Dodano po 2 [minuty]:

Zico63 wrote:

Jest jeszcze możliwość "lustrzanego podpięcia": przy montażu z opisu zamienił Kolega widok od bolcy (od samochodu jakby) z widokiem od przewodów.

ma ktoś może schemat wyjścia z gniazda we wtyczce jak powinny lecieć przewody
ale nie w samochodzie ale w przyczepie

https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic6013.html
Oprócz pinu "R" który w/g norm zasila światło przeciwmgielne przyczepy. Miałem gdzieś link do aktualnych opisów.

Zico63 wrote:

https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic6013.html
Oprócz pinu "R" który w/g norm zasila światło przeciwmgielne przyczepy. Miałem gdzieś link do aktualnych opisów.

no nie jest to schemat prosty bo co prawda działa ale mam źle podłączone chodzi prowadzenie pinów czyli od jakiego położenia idzie
dodaje schemat

max0101 wrote:

co prawda działa ale mam źle podłączone

I to jest nieszczęście w naszych pojazdach. Jak bowiem rozumiem, przewody z auta jakoś trafiły do odpowiednich żarówek w przyczepie, choć niekoniecznie dobrymi pinami gniazdka. Taka przyczepa pożyczona sąsiadowi natychmiast zniszczy instalację lub co najmniej popali bezpieczniki. I odwrotnie: ten sam skutek da przypięcie dobrze wykonanej przyczepki, jeśli i w gnieździe pojazdu też była "inwencja własna" i "wariacje na temat...".
Tamten schemat faktycznie jest skomplikowany a o wstawieniu prostszego po prostu zapomniałem, tak najnormalniej... Przepraszam.
Oto najprostszy schemat małej przyczepki, bez obrysówek czy przednich pozycyjnych. Jeśli wymiary przyczepy wymagają ich użycia - prąd do nich bierzemy z pozycyjnych danej strony (czarnych lub brązowych) z listwy łączącej, którą najlepiej umieszczamy w hermetycznej puszce budowlanej, elektrycznej, na 230V (domowej) - pod podłogą przyczepki.
Teraz o oświetleniu tablicy rejestracyjnej. W niektórych tylnych lampach jest już to podświetlenie i jeśli przyczepka nie jest szeroka - to oświetli dobrze tablicę; więc i też nie rysowałem tego. Jeśli warunki jednak wymagają osobnej lampki - podłączamy ją do lewego (najczęściej) pozycyjnego.


Zwracamy uwagę na to czy pinem do którego podpinamy teraz (czyli przy robocie) przewód wtyczki jest bolec ( pin "męski") czy otworowy (pin "żeński"). Posługując się zdjęciem i to właśnie sprawdzając, stale upewniamy się o poprawności połączeń.
Kolory są według Polskiej Normy (nie pamiętam jakiej, ale wszystkie połączenia 7-pinowe jej używają).

Dodano po 13 [minuty]:

No i masa: Masę każdej z lamp prowadzimy najlepiej do listwy łączącej I DODATKOWO do ramy przyczepy, jeśli jest metalowa. To nigdy nie zawadzi, poprawia przepływ prądu (większe pole przepływu prądu) i poprawia niezawodność (urwanie się masy zasadniczej jest "ratowane" istnieniem masy przez dyszel i hak).

przeczytałem wszystkie opisy i są bardzo pomocne, w szczególności schematy z oznaczeniem podłączeń.
Moje pytanie dotyczy podłączenie gniazda wtykowego przyczepki ciągnikowej do ciągnika. Rozprowadzenie przewodów z przyczepki nie jest problemowe. Jeden kierunkowskaz, drugi, światła stop, światła pozycyjne i masa. Problem mam z ustaleniem w gnieździe ciągnika, który przewód jest masą. Nie wiem jak to ustalić.
Według schematu zgadzają się piny do kierunkowskazów, stopu i pozycji. Nie wiem który pin jest masą. Gdyż przyjąłem, że środkowy jest masą to wszystko mi działało, (sprawdzając żarówką, przy włączaniu poszczególnych świateł) nie działały tylko światłą pozycyjne. Działały dopiero wtedy jak złączyłem jedn pin z gniazda z masą ciągnika w postaci jakiejś śruby mocującej.
Zakładam, że ktoś podłączając gniazdo nie do końca zastosował wszystkie zasady podłączenia przewodów.
Jak ustalić, który przewód w gnieździe ciągnika jest masą, zakładając, że jest inaczej podłączony lub w ogóle nie jest podłączony, czy w takim przypadku świeciły by światła.

Witam jeśli temat aktualny to sprawdzać masę można na wiele sposobów.

Bierzemy probówkę z jednym długim kabelkiem co by dostało do bieguna dodatniego akumulatora (biegun/zacisk plus akumulatora) z żarówką o najmniejszej mocy jeden wat wystarczy (5W maksimum) i szukamy masę pojazdu.
Przy tym nic nie może być włączone na przykład światła mijania.
Ta wersja nie została sprawdzana przeze mnie więc należy uważać lub pominąć tą metodę szukania masy bo być może podczas szukania wszędzie będzie się świeciła probówka bo prąd popłynie przez żarówkę czyli szeregowo do masy popłynie prąd.

Albo rozbieramy obudowę gniazdka i patrzymy gdzie jest masa.

Albo w samochodzie włączamy wszystko co jest włącznie z przeciwmgielnym tylnym światłem i prosząc drugą osobę co by nacisnęła hamulec i wtedy jeden kabelek podłączamy do karoserii/odbudowy/masy pojazdu i szukamy tam gdzie się nie świeci czyli:
Jeśli to traktor starej daty to różnie bywa może nawet być nie zgodne z normą obowiązującą w europie opis pinów, czyli w traktorku mamy podobno dwa piny wolne a trzeci to ten szukany pin masa.
Sprawdziłem dokładniej starej daty książkę rolniczą i tam jest pięć pinów w tym masa, a dwa piny wolne.

Jeśli to samochód to wg starej daty mamy jeden pin wolny, plus szukany pin masa, a jak nowej daty czyli nowe normy, to nie mamy wolnych pinów tylko masa nie zaświeci wtedy próbnik.

Jeśli to przyczepa to próbnik i bateria będzie potrzebne.
Do tego należy wyjąć wszystkie żarówki co by nie było obiegu zamkniętego we wtyczce.
Jeden biegun minus do masy przyczepy podłączamy i szukamy pinu masa.
Wtedy przy masie zaświeci się żarówka/próbnik.

Albo bierzemy wygodne krzesło i cierpliwie szukamy masę w gniazdku mając 49 kombinacji/prób aż trafimy na masę.
Mając do dyspozycji próbnik z baterią albo włączając pozycyjne/postojowe światła w celu szukania masy jak już trafiliśmy na masę to sprawdzamy do końca resztę pinów włączając inne światła.
Jak już przelecimy wszystkie światła i działa przy tym pinie to wtedy będzie jako masa.
Na koniec zawsze trzeba sprawdzać włączając w traktorku czy w samochodzie czy podłączając przyczepkę, wszystkie światła co się da naraz czy nie ma efektu migania stopu czy bladego świecenia stopu z migaczem kierunku poprzez brak masy.


To by było tyle z zakresu szukania pinu masa.
Jeśli coś źle napisałem albo błędnie to dajcie znać.

Pozdrawiam Piotr

Bardzo dziękuję jaspi85 za obszerną i ciekawą podpowiedź.
W moim przypadku chodziło mi o podłączenie gniazda ciągnika władymirec.
Faktycznie nie była podłączona masa do gniazda ciągnika. Doszedłem do tego po rozkręceniu gniazdka. Podłączyłem odrębny przewód do pinu, gdzie powinna być masa i drugi koniec pod śrubę gniazda. Teraz wszystko jest ok.
Nie mniej bardzo dziękuję za obszerny opis sprawdzenia tej możliwości.
Dariusz

W moim przypadku lampy przyczepki zachowywały się identycznie. Sprawdziłem całe okablowanie przyczepki i było ok, więc zapiąłem przyczepkę do samochodu, ale bez białego przewodu masy i puściłem zamiast niego roboczy przewód luzem obok samochodu aż do minusa akumulatora. Wszystko zaczęło działać. Okazało się, że przewód masy od strony samochodu, tuż przy haku, był zardzewiały i nie przewodził prądu. Wszystkie żarówki w lampie przyczepki mają wspólną szeregową masę. W tej sytuacji prąd przeszedł przez żarówki hamulca przyczepki przez szeregową zworkę masy do kierunku i wrócił przewodem zasilającym tego kierunkowskazu. Zarobiłem nowy przewód masy od wtyki przy haku do karoserii samochodu i wszystko działa jak powinno.

Jak nie orientujesz się w oznaczeniach w gnieżdzie gdzie jest masa to w gniazdo włóż zdjętą z obudowy wtyczkę a na jej pinach są oznaczenia i po krzyku.I tak jak odnajdziesz pin z numerem 10 to to jest twoja masa pin 58 to postój pin 54 to stop 44L to kierunkowskaz lewy 44P to kierunkowskaz prawy.