Mam problem z wkrętarką DW980.
Ma duży luz na łożysku wałka, została zalana wodą i łożyska zardzewiały.
Nie mogłem odkręcić uchwytu i dostać się do śrubek mocujących korpus, nie znalazłem też odpowiedzi na forum.
Żadne zakręcanie imbusa i stukanie młotkiem nie jest skuteczne.
W serwisie naprawczym bosch gostek powiedział, że odkręcają łapiąc płetwę wałka w imadle jak mu powiedziałem że wałka nie można złapać bo jest w obudowie to pojawił mu się lekki uśmieszek pod nosem ale nic mi nie doradził oczywiście wymienili by za 40zł plus koszty materiałów.
W końcu udało mi się rozebrać korpus w ten sposób, że zdjąłem zabezpieczenie sprężyste z wrzeciona zdjąłem ściągaczem blachę z wrzeciona następnie zrobiłem od środka dziurkę przez którą odkręciłem trzy śrubki mocujące korpus.
Na zdjęciu widać strzałka czerwona dziurkę przez którą odkręciłem śruby.
I co się okazało.
!!! Wałek nie jest zabezpieczony przed wyjęciem żadnym pierścieniem sprężystym itp. Trzyma się na pierwszym łożysku poprzez pierścień naciśnięty na wałek na zdjęciu koło łożyska zielona strzałka.
WAŁEK MOŻNA WYJĄĆ RAZEM Z UCHWYTEM BEŻ ODKRĘCANIA TRZECH ŚRUB MOCUJĄCYCH KORPUS I PÓŹNIEJ ODKRĘCIĆ UCHWYT.
Ja, żeby odkręcić uchwyt złapałem płetwę wałka w imadle (trzeba naprawdę dobrze dokręcić) dodałem podkładki z twardego metalu (dwa płaskie twarde noże) bo szczęki imadła są ze zbyt słabego materiału. Do uchwytu zakręciłem śrubę podpiłowaną na trójkąt na klucz 24 i dopiero pół metrowa dwustronna dźwignia trochę zaparcia i śruba puściła wydając przy tym metaliczny strzał.
I co się okazało we wkrętarce bieżnia drugiego łożyska wałeczkowego ma wżery a pierwsze łożysko 6000SK nie jest zardzewiałe i ma napis made in china to takie za 1zł.
Ile może kosztować taki wałek czy można coś z tym poradzić? Oczywiście pierwsze łożysko założę jakieś lepsze NSK itp.
Ma duży luz na łożysku wałka, została zalana wodą i łożyska zardzewiały.
Nie mogłem odkręcić uchwytu i dostać się do śrubek mocujących korpus, nie znalazłem też odpowiedzi na forum.
Żadne zakręcanie imbusa i stukanie młotkiem nie jest skuteczne.
W serwisie naprawczym bosch gostek powiedział, że odkręcają łapiąc płetwę wałka w imadle jak mu powiedziałem że wałka nie można złapać bo jest w obudowie to pojawił mu się lekki uśmieszek pod nosem ale nic mi nie doradził oczywiście wymienili by za 40zł plus koszty materiałów.
W końcu udało mi się rozebrać korpus w ten sposób, że zdjąłem zabezpieczenie sprężyste z wrzeciona zdjąłem ściągaczem blachę z wrzeciona następnie zrobiłem od środka dziurkę przez którą odkręciłem trzy śrubki mocujące korpus.

Na zdjęciu widać strzałka czerwona dziurkę przez którą odkręciłem śruby.
I co się okazało.
!!! Wałek nie jest zabezpieczony przed wyjęciem żadnym pierścieniem sprężystym itp. Trzyma się na pierwszym łożysku poprzez pierścień naciśnięty na wałek na zdjęciu koło łożyska zielona strzałka.
WAŁEK MOŻNA WYJĄĆ RAZEM Z UCHWYTEM BEŻ ODKRĘCANIA TRZECH ŚRUB MOCUJĄCYCH KORPUS I PÓŹNIEJ ODKRĘCIĆ UCHWYT.
Ja, żeby odkręcić uchwyt złapałem płetwę wałka w imadle (trzeba naprawdę dobrze dokręcić) dodałem podkładki z twardego metalu (dwa płaskie twarde noże) bo szczęki imadła są ze zbyt słabego materiału. Do uchwytu zakręciłem śrubę podpiłowaną na trójkąt na klucz 24 i dopiero pół metrowa dwustronna dźwignia trochę zaparcia i śruba puściła wydając przy tym metaliczny strzał.

I co się okazało we wkrętarce bieżnia drugiego łożyska wałeczkowego ma wżery a pierwsze łożysko 6000SK nie jest zardzewiałe i ma napis made in china to takie za 1zł.
Ile może kosztować taki wałek czy można coś z tym poradzić? Oczywiście pierwsze łożysko założę jakieś lepsze NSK itp.