Witam,
na początku chcę powitać wszystkich forumowiczów, jestem tu nowy
)
A sprowadza mnie tu następujący problem (zastrzegam że nie jestem elektrykiem wiec będę pisał swoimi słowami):
w mojej kuchence gazowej z piekarnikiem elektrycznym coś się zepsuło. Gotować można palniki, iskra wszystko działa. Ale jest problem z piekarnikiem - nie nagrzewa się wcale. Termoobieg działa tj. kręci się. Podświetlenie w środku też się pali. Programator też chyba jest ok - zegar działa normalnie. Ale gdy ustawimy na grzanie np. góra i dół to nie daje ciepła, kontrolka od grzania się nie zapala-dioda jest ok. Regulator temperatury (tempomat) chyba też jest ok bo słuchać kliknięcie gdy się go przekręca od zera na jakaś temp, faza i 0 dochodzi. Na grzałkach natomiast na wszystkich stykach (oprócz uziemienia - żółto zielony kabel) jest faza i nie ma 0.
Co zrobić ? Co mógłbym sprawdzić jeszcze ?
na początku chcę powitać wszystkich forumowiczów, jestem tu nowy

A sprowadza mnie tu następujący problem (zastrzegam że nie jestem elektrykiem wiec będę pisał swoimi słowami):
w mojej kuchence gazowej z piekarnikiem elektrycznym coś się zepsuło. Gotować można palniki, iskra wszystko działa. Ale jest problem z piekarnikiem - nie nagrzewa się wcale. Termoobieg działa tj. kręci się. Podświetlenie w środku też się pali. Programator też chyba jest ok - zegar działa normalnie. Ale gdy ustawimy na grzanie np. góra i dół to nie daje ciepła, kontrolka od grzania się nie zapala-dioda jest ok. Regulator temperatury (tempomat) chyba też jest ok bo słuchać kliknięcie gdy się go przekręca od zera na jakaś temp, faza i 0 dochodzi. Na grzałkach natomiast na wszystkich stykach (oprócz uziemienia - żółto zielony kabel) jest faza i nie ma 0.
Co zrobić ? Co mógłbym sprawdzić jeszcze ?