Eagle - Eagle - Polygon. Przygotowanie pliku do wysłania.

Witam,
otóż mam takie pytanie.
Przygotowałem sobie wzór płytki, na której oprócz ścieżek jest POLYGON. Jak wiadomo (z przeczytanych mi postów) POLYGON się "nie zapisuje" i za każdym razem po otwarciu *brd trzeba załączać go poleceniem 'ratsnets'. Chciałbym aby płytkę wykonała mi pewna firma.
Jak w związku z tym mam przesłać plik z POLYGONEM. Domyślam się, że w firmie jeżeli otworzą mój plik i wcisną 'ratsnets' to POLYGON się pojawi, ale czy pojawi się z moimi ustawionymi parametrami takimi jak: Isolate, Spacing itd. ?
Krótko pisząc, czy w Eagle jest możliwość zapisania POLYGONU na "stałe", tak aby od razu pojawiał się po otwarciu pliku ?
Dzięki za odpowiedzi.

Opcje z jakimi zapisujesz plik nie są zmieniane przez otwarcie w innym programie, w tym przypadku w firmie płytkarskiej.
Taką zmianę można zrobić, ale firmy tego nie robią, bo pracują na powierzonym projekcie.
Oczywiście dobre firmy sprawdzają projekty przed produkcją, bo przecież odpowiadają za efekt końcowy.

Zawsze jak wysyłam pliki do płytkarni, pod spodem obrysu płytki piszę komunikat o zaznaczeniu Ratsnest.
W produkcji taki napis nie zaszkodzi, bo znajduje się poza obrysem Dimension.

Do firmy "płytkarskiej" wysyła się pliki gerber, które nie wymagają polecenia ratsnest - wszystko już tam jest.
Jak poprawnie wygenerować pliki gerber:
http://www.youtube.com/watch?v=B_SbQeF83XU

Dzięki za rady.
Teraz będę mógł spokojnie wysłać pliki, bez obawy, że coś się porozjeżdża jak np. w wordzie.
Pozdrawiam.

Witam
Tak na koniec, do kontroli projektu - wygenerowanych plików Gerbera używam darmowego programu 3D Gerber Viewer z strony http://www.zofzpcb.com/.
Program rozkłada płytkę na wszystkie zdefiniowane warstwy, łatwo wychwycić błędy.
http://www.youtube.com/watch?v=ED8ssdsKXmg



Po takich zabiegach, moja frezarka robi śliczne płytki.

Witam
Postanowiłem samemu "wyrzeźbić" płytkę a że robię to pierwszy raz prosiłbym znawców tematu o ewentualne uwagi i wskazanie rażących błędów. Mimo iż czytałem sporo postów na temat projektowania PCB, to ze względu na koszt wyprodukowania przez firmę, chciałbym aby koledzy spojrzeli na płytkę.
Dziękuję.

Witam
np. jumper niepotrzebny.

Dopracuj zasilacz.
Ogólnie masz jeszcze dużo pracy przy płytce.
A z obrazka raczej mało kto zrobi Ci poprawki.

Nie wiem dlaczego ale nie mogę dodać pliku z rozszerzeniem .brd Komunikat "Rozszerzenie brd jest niedozwolone"
Ale co muszę poprawić ? Są jakieś kosmetyczne poprawki, czy coś jest konkretnie skopane ?

Pliki pakujesz rarem.
Tak krytycznie nie jest /to jest moje zdanie/ ale uważam ze może być lepiej.
Ale jak to mówią ile ludzi tyle pomysłów .
Zasilacz tak bym rozplanował.

Dzięki za pomoc.
Zasilacz poprawiłem, zrobiło się więcej miejsca W załączniku załączam spakowane pliki. Jak ktoś na co dzień się tym nie zajmuje, to trochę trudno wpaść na takie proste ułożenie układów.
Najbardziej chodzi mi o to aby gdzieś na płytce nie było głupiego błędu polegającego na tym, że ścieżka sygnałowa jest za blisko ścieżki zasilania.

Poniżej zmieniona wersja płytki. Myślę, że wygląda nie co lepiej od poprzedniej

qutrit wrote:

Myślę, że wygląda nie co lepiej od poprzedniej

Zasmucę Cię "gorzej" stabilizator wyszedł na dolnej warstwie .
Ze schematu ciężko się połapać co i jak.

Może inni koledzy się wypowiedzą .

Witam,
jeśli ktoś na ten temat jeszcze zagląda, to przedstawiam kolejną wersję płytki
Wydaje mi się najlepszą w porównaniu z poprzednimi. Może ktoś potwierdzi (zaprzeczy), lub po prostu wybierze najlepszą, bo na kolejne wersje nie mam już czasu.
Pozdrawiam.

Abstrahując od jakości i nieczytelności schematu, posiada on również błędy projektowe.

Odwrotnie podłączony stabilizator, niebieska obwódka.
Nie wolno rysować sygnałów na elementach bibliotecznych, żółte obwódki.

Reszta, to brak węzłów na połączeniach co najmniej trzech sygnałów.

Na płytce, stabilizator LM7805, mogłeś spokojnie położyć, bo masz tam masę niewykorzystanego miejsca.
Zresztą umieściłeś go od spodu, więc przy lutowaniu musisz na to uważać, jak go będziesz umieszczał na górze (odwrotne podłączenie).

Czy ta płytka ma być przeznaczona do montażu ręcznego czy automatycznego i większej produkcji, skoro chcesz to wysyłać do płytkarni?

Jeżeli ma być tylko jedna lub kilka sztuk to zrób to w domu. W necie jest pełno poradników jak wytrawiać płytki.

Dzięki za odpowiedzi.
Co do schematu jestem świadom, że jest tragiczny, ale ze względu na czas skupiłem się na płytce. Obiecuję, że w wolnej chwili go poprawię według wskazówek kolegi marco:)
Co do stabilizatora - tak wiem, że muszę uważać przy jego montażu.
Płytkę wykona jakaś firma. Na wykonanie płytki (płytek) chcę przeznaczyć nie więcej niż 100PLN. Swoją drogą znają Koledzy sprawdzone firmy
Poniżej kolejna wersja płytki, proszę o konkretne uwagi dotyczące prowadzenia ścieżek.

Nie sądzę że znajdziesz firmę która taką płytkę wykona w tej cenie.
Weź pod uwagę, że przy jednostkowej płytce jej wielkość będzie liczona od 1dm2, więc cena na pewno będzie większa.
Chyba że zrobisz samą płytkę, bez soldermaski i opisów, tylko w takim razie po co to powierzać firmie, jeżeli można taką gołą płytkę zrobić w warunkach domowych.

Oczywiście należałoby w takim razie przeprojektować ją tak aby była jednostronna.

qutrit wrote:

Na wykonanie płytki (płytek) chcę przeznaczyć nie więcej niż 100PLN. Swoją drogą znają Koledzy sprawdzone firmy

ale co to znaczy "wykonanie płytek"? chodzi o produkcję laminatów i zmontujesz to sobie samemu w domu czy chcesz jeszcze żeby zakład montażowy przylutował elementy. I przede wszystkim ile sztuk?

Zapytałem o to, bo w poprzedniej wersji miałeś elementy SMD porozrzucane po obu stronach płytki, co dwukrotnie podnosi koszt montażu (dwa sita, dwa procesy układania elementów, dwa razy piec) a także utrudnia lutowanie elementów przewlekanych na fali. Z nowszą wersją jest lepiej, ale ideału jeszcze nie ma, chociażby dlatego, że większość elementów przewlekanych możesz dać w SMD i to na jednej stronie. W obecnej formie płytka nadaje się do montażu domowego

Musiałbym poświęcić sporo czasu na przeprojektowanie płytki na jednostronną + czas potrzebny na wykonanie ( w dodatku zadowalający wynik uzyskam pewnie na 3 próbie wykonania, ponieważ nie mam doświadczenia) Za ten czas jestem w stanie spokojnie zarobić te pieniądze na to, aby zlecić wykonanie firmie. Poza tym chciałbym, aby wykonanie wyglądało profesjonalnie razem z soldmaskami itd.

Z lutowaniem drobnych elementów sobie radzę, więc płytkę 'polutuję' sobie sam Koszt o którym mowa dotyczy wykonania samej płytki.

Wiem, że np. cały zasilacz mógłbym zrobić 'w SMD' ale z dawnych czasów zostało mi sporo elementów przewlekanych i muszę je też wykorzystać.


Jak rozumiem 'rażących' uwag co do samego projektu płytki brak

Sprawdź dokładnie projekt, podświetlając wszystkie ścieżki narzędziem Show, aby zlikwidować wszystkie możliwe zwarcia, lub za bliskie odległości między ścieżkami a powierzchniami Polygonów.

Dodaj również napisy na powierzchni miedzi (warstwa Top i Bottom) aby przy produkcji nie nastąpiły jakieś błędy.

Zawsze w płytkach które projektuję dodaję w jednym z narożników napis BOT, TOP w warstwach które będą umieszczone na płytce.

Płytkę po każdej modyfikacji drukuję i sprawdzam ścieżki

Nie wiem na ile firmy w swoich ofertach piszą prawdę, stąd mam takie pytanie, Jaka jest 'bezpieczna' odległość między ścieżkami lub polygonem a ścieżką (isolate) ? Jaką Koledzy ustawiają w swoich projektach ?

Typowa odległość między ścieżkami a ścieżką i polygonem to 0.254mm (10mil).

Oczywiście są miejsca że trzeba zejść do 6-8mil, ale nawet takie odległości są spokojnie wykonywane w firmach.
Zresztą w warunkach domowych również takie odległości są możliwe do uzyskania metodą fotochemiczną.

qutrit wrote:

Płytkę po każdej modyfikacji drukuję i sprawdzam ścieżki

Taka metoda nie jest poprawna, bo wydruk ścieżek na papierze nie oddaje tego wykonanego już na gotowej płytce.
Nawet za pomocą tego samego wydruku.
Na papierze, kalce lub folii, te odległości wydają się za małe, ale przy trawieniu odległość nieznacznie wzrasta z powodu nadtrawiania grubości (szerokości) ścieżek.

Jedynie takie dokładne sprawdzenie można przeprowadzić za pomocą programu i bezpośrednim podświetlaniu i mierzeniu newralgicznych odległości za pomocą narzędzia Mark.

Witam
Płytki zosatły wykonane w firmie PROPOX. za trzy sztuki zapłaciłem 211zł. Jeśli chodzi o wykonanie, to prezentują się rewelacyjnie.
Ale żeby nie było za dobrze, to coś musiałem skopać przy projekcje. Układ zmontowany na płytce testowej (jeden wielki pająk) działa b. dobrze, natomiast po przeniesieniu go na płytkę drukowaną wiesza się - wyświetlacz jest martwy. Po dotknieciu palcem, atmega 'odwiesza się' działa parę minut i znowu zwiecha.
Błąd na płytce wykluczam, ponieważ sprawdziłem połączenia kilka razy. Ponadto sprawdzam płytkę po każdym wlutowanym elemencie.
Czy problemem jest tylko zasilanie czy jakieś scieżki sygnałowe są źle prowadzone ?
Jest jakiś sposób na 'naprawę' tej płytki ? Może gdzieś przeciąć ścieżkę i doprowadzić zasilanie/sygnał przewodem ?
Pozdrawiam.

Zmierz napięcia na nóżkach od zasilania wszystkich układów. Sprawdź też czy nie ma gdzieś zimnych lutów. Spróbuj wymacać gdzie dokładnie trzeba to dotknąć, by się odwiesiło i tam szukaj błędów.

Więc wymacałem, że przy SPI trzeba dotknąć i układ się odwiesza. Wlutowałem rezystory podciągające do VCC. Ale układ pracuje średnio 3h i zawiesza się na dobre Pewnie wina leży po stronie softu. Będę próbował, może mam coś źle skonfigurowane z portami przy uC.

Zgodnie z obietnicą przesyłam poprawiony schemat Jest to schemat według którego została wykonana płytka. Nie zawiera m. in. rezystorów podciągających do VCC przy SPI. które dolutowałem po wykonaniu płytki.

Masz tam trzy bramki o nieokreślonej nazwie 74LVC - najprawdopodobniej w tym scalaku są jeszcze inne bramki, których nie wykorzystujesz i ich wejścia powinny być podłączone do masy lub zasilania (w zależności do czego wygodniej). Tak samo w PCF8583 masz nóżkę A0 wiszącą w powietrzu.

Jadnak bardziej prawdopodobne mi się wydaje, że przyczyna wieszania się jest w błędnym programie. Usuń z kodu wszystko, a potem dokładaj poszczególne funkcje i sprawdzaj czy procek się wiesza czy nie.

A0 na płytce jest podłączone do VCC, przerabiając schemat po prostu mi to umknęło. Nóżki od 4 bramki połączę do VCC bo rzeczywiście obecnie wiszą w powietrzu.
Ale ja też podejrzewam program. Będę walczył, te płytki były za drogie aby odpuścić

Tak jak przypuszczałem, winny okazał się program. Nie miałem podciągniętego jednego portu do VCC i dlatego układ się wieszał w przypadkowych chwilach.
Dziękuję wszystkim za pomoc i cierpliwość.
Udanych projektów w Nowym Roku