Witam.
Mam problem z moim mercedesem atego 815 a mianowicie po około 2 godzinach od przerwania jazdy zaczyna uciekać płyn chłodniczy ok. 3-5l ( gdzieś jakby z tyłu zbiorniczka wyrównawczego. przy odkręcaniu korka do wlewu płynu (zimny silnik) zaczyna ostro wylewać się płyn pod cisnieniem mimo że już duża jego ilość wyciekła wczesniej. W samochodzie zaraz po wymianie osuszacza ciśnienie w układzie jest na poziomie ok 11.5bar i stąd moje pytanie: czy jest możliwe że ciśnienie z układu pneumatycznego może przepuszczać gdzies powietrze do układu chłodzenia i stąd bierze się w nim takie duże ciśnienie że wyrzuca płyn? dodam że przed wymianą osuszacza ciśnienie było mniejsze w układzie na poziomie 9-10 bar. Osuszacz bokiem sobie powoli upuszczał powietrze nawet po wyłączeniu silnika do określonego cisnienia po czym "syczenie" ustawało. Stąd zaszła koniecznośc jego wymiany.
bardzo proszę o podpowiedz
Mam problem z moim mercedesem atego 815 a mianowicie po około 2 godzinach od przerwania jazdy zaczyna uciekać płyn chłodniczy ok. 3-5l ( gdzieś jakby z tyłu zbiorniczka wyrównawczego. przy odkręcaniu korka do wlewu płynu (zimny silnik) zaczyna ostro wylewać się płyn pod cisnieniem mimo że już duża jego ilość wyciekła wczesniej. W samochodzie zaraz po wymianie osuszacza ciśnienie w układzie jest na poziomie ok 11.5bar i stąd moje pytanie: czy jest możliwe że ciśnienie z układu pneumatycznego może przepuszczać gdzies powietrze do układu chłodzenia i stąd bierze się w nim takie duże ciśnienie że wyrzuca płyn? dodam że przed wymianą osuszacza ciśnienie było mniejsze w układzie na poziomie 9-10 bar. Osuszacz bokiem sobie powoli upuszczał powietrze nawet po wyłączeniu silnika do określonego cisnienia po czym "syczenie" ustawało. Stąd zaszła koniecznośc jego wymiany.
bardzo proszę o podpowiedz