Witam.
W pewnym momencie auto przestało palić, ani na benzynie ani na gazie. (nie było niskich obrotów)
Poczytałem trochę i przeczyściłem silniczki krokowe oraz przepustnice.
Po tym zabiegu odpala na benzynie. Ale nie działa przycisk od gazu.
Wcześniej jak go wciskałem to mrugała dioda i czekała aż dam 2500 obrotów i przeskakiwało na gaz. Teraz moge klikać i klikać ten przycisk i nic się nie dzieje, zero reakcji.
Bezpieczniki od komputera sprawdzone.
Na początku chciałem sprawdzić komputer, podpiąłem samą płytkę pod zasilanie, I są na niej dwie diody, zielona i czerwona. Po odpaleniu samochodu świeci się zielona, więc wydaje mi się, że komputer jest sprawny.
Rozebrałem deskę rozdzielczą aby dobrać się do przycisku.
Od przycisku idą 3 przewody
- Czarny
- Żółty
- Brązowy
Na brązowym jest napięcie 4.9V, na żółtym nie ma nic.
Czy tak ma być?
Jak sprawdzić czy winą jest ten przełącznik? Czy któreś przewody zewrzeć? Próbowałem Brązowy z czarnym, efektu zero. Brązowego z żółtym boję się stykać, żeby jakiegoś zwarcia nie zrobić.
Czy to jest problem przycisku? Czy komputera?
EDIT:
Obciąłem przewody od przełącznika, i testowałem każdy z każdym - rezultat lipa.
Wyczytałem, że czarny i brązowy to przełączenie na gaz, a żółty to dioda.
Niestety na żółtym zero napięcia.
Czy komputer może być wadliwy skoro pali się zielona dioda?
W pewnym momencie auto przestało palić, ani na benzynie ani na gazie. (nie było niskich obrotów)
Poczytałem trochę i przeczyściłem silniczki krokowe oraz przepustnice.
Po tym zabiegu odpala na benzynie. Ale nie działa przycisk od gazu.
Wcześniej jak go wciskałem to mrugała dioda i czekała aż dam 2500 obrotów i przeskakiwało na gaz. Teraz moge klikać i klikać ten przycisk i nic się nie dzieje, zero reakcji.
Bezpieczniki od komputera sprawdzone.
Na początku chciałem sprawdzić komputer, podpiąłem samą płytkę pod zasilanie, I są na niej dwie diody, zielona i czerwona. Po odpaleniu samochodu świeci się zielona, więc wydaje mi się, że komputer jest sprawny.
Rozebrałem deskę rozdzielczą aby dobrać się do przycisku.
Od przycisku idą 3 przewody
- Czarny
- Żółty
- Brązowy
Na brązowym jest napięcie 4.9V, na żółtym nie ma nic.
Czy tak ma być?
Jak sprawdzić czy winą jest ten przełącznik? Czy któreś przewody zewrzeć? Próbowałem Brązowy z czarnym, efektu zero. Brązowego z żółtym boję się stykać, żeby jakiegoś zwarcia nie zrobić.
Czy to jest problem przycisku? Czy komputera?
EDIT:
Obciąłem przewody od przełącznika, i testowałem każdy z każdym - rezultat lipa.
Wyczytałem, że czarny i brązowy to przełączenie na gaz, a żółty to dioda.
Niestety na żółtym zero napięcia.
Czy komputer może być wadliwy skoro pali się zielona dioda?