Elektroda.pl
Elektroda.pl
X
Please add exception to AdBlock for elektroda.pl.
If you watch the ads, you support portal and users.

Nierównomierne zużycie przednich opon.

Los_sandalos 05 Feb 2005 10:08 8780 21
  • #1
    Los_sandalos
    Level 27  
    Mam drobny problemik - przekładałem przed zima koła z tyłu na przód i zauważyłem, że na przednich wewnętrzna strona jest wyraźnie mocniej zużyta(ostatnia lamelka) - auto ma sprawne amortyzatory, szbieżność też w zeszłym roku była sprawdzana, końcówki drążków kierowniczych są na pewno ok, tuleje metal-guma w wahaczach sprawne. Auto nie bite. Zostaje chyba tylko dolna końcówka kulowa wahacza - czy lekki luz w niej może powodować takie objawy. Cisnienie w ogumieniu zawsze utrzymywane ok 1,9-2,1bar. Auto ro R19 Chamade 1992 1,7.

    Trochę się wkułem bo oponki mają około 15000 przebiegu a bok jest o 2 mm bardziej zużyty niż środek.

    Z góry dziękuję za sugestie!
  • #2
    ArticR
    Level 11  
    ustaw jeszcze raz zbieżność... może sie coś przestawiło

    Pozdr.
  • #3
    Pfemek
    Level 23  
    Stawiam na zbieżność, w rok czasu dużo może się zmienić :) Co do sworznia wahacza to raczej nie, sam miałem dość dlugo wybity i opony przez to mi nie poleciały...
  • #4
    musiej
    Level 16  
    Sworzeń musisz mieć sprawny bo zmienia sie pochylenie na wybitym , jeżeli tnie od wew.to autko jest raczej rozbieżne .posprawdzaj luzy wymień co trzeba wymienić ustaw zbieżność i skończy sie problem . pozdrawiam
  • #5
    Los_sandalos
    Level 27  
    Byćmoże, że zmieniła się zbieżność po kilkunastu tys. km jakie zrobiłem od sprawdzania. Jak ostatnio coś robiłem to zdaje się na prawym wahaczu wyczułem bardzo delikatny luz(~1mm) w tym przegubie.
  • #6
    longines
    Level 26  
    Przypatrz się łożyskom w kołach - a konkretnie czy nie poluzowała się nakretka dociskająca (jesli jestes pewien, że zbiezność jest oKi cała reszta).
  • #7
    Los_sandalos
    Level 27  
    Pod tym względem wszystko jest podokręcane. Rok temu wymieniałem oba łożyska ale to chyna nie mogło zmienic zbieżności.
  • #9
    Slawek J
    Level 30  
    Ja mialem cos takiego u siebie.Pojechalem ustawic zbieznosc i tam podniesli mi caly przod do gory i okazalo sie za lekko jest wybity sworzen wachacza a mimo tego zadne stuki nie dochodzily z zawieszenia. Wymienilem obydwa sworznie, ustawili zbierznosc i przez okolo 6 tys.km wszystko jest ok.
  • #10
    Los_sandalos
    Level 27  
    Slawek J wrote:
    Ja mialem cos takiego u siebie.Pojechalem ustawic zbieznosc i tam podniesli mi caly przod do gory i okazalo się za lekko jest wybity sworzen wachacza a mimo tego zadne stuki nie dochodzily z zawieszenia. Wymienilem obydwa sworznie, ustawili zbierznosc i przez okolo 6 tys.km wszystko jest ok.


    I "brał" opony?
  • #11
    Slawek J
    Level 30  
    Po przekladce z tylu do przodu po przejechaniu ok 2 tys km mozna bylo juz zauwazyc przytarte od wewnatrz opony. Jak mi ustawieli z bieznosc to gosc w renault megane classic 2002, 36 tys km mial taki objaw jak ty jak mu podniesli samochod to mu sworzen wypadl a auto bylo dwa dni po przegladzie bo bylo sprowadzone. Podobno na przegladach rejestracyjnych prawie nie do wylapania zuzycie tych sworzni, ale tylko podobno.
  • #12
    Los_sandalos
    Level 27  
    Decyzja zapadła sworznie lecą do wymiany, nowe 49zł/szt. Mam pytanie czy wahacz ma regulację na tych sworzniach i będe musiał ustawiać geometrię czy wszystko ustawia sie samo i nic więcej nie trzeba robić. Jest to wersja przed face liftingiem 1992.
  • #13
    czapajew
    Level 22  
    Według mnie nie będziesz musiał ustawiać zbiezności, tam chyba nie ma regulacji.
  • #14
    Slawek J
    Level 30  
    Jesli to bedziesz robil sam to jedz i ustaw sobie zbieznosc a jesli warsztat to sami powinni wpasc na taki pomysl ze ingrujac w zawieszenie trzeba jesli nie ustawic to chociaz sprawdzic geometrie.
  • #15
    musiej
    Level 16  
    Wreszcie się zdecydowałeś na wymianę sworzni, lepiej póżno niż wcale .Kolega Slawek ma rację każda ingerencja w zawieszenie powinna sie skończyć sprawdzeniem geometrii pojazdu , a nie każdy warsztat bierze kasę za samo sprawdzenie musisz popytać . Powodzonka
  • #16
    Los_sandalos
    Level 27  
    Mam dostęp do kanału i taką naprawę zrobię bez problemu sam. Nie ustawiałem nigdy katów pochylenia kół jakie mogłyby się pozmieniać gdyby mocowanie sworznia miało regulację. Jeśli tak jak mówicie nie ma to nie powinno być problemu. Muszę tylko od kogoś pożyczyć "mądry kij" do zbieżności. W sumie to myślę o zrobieniu sobie samemu takiego przyrządu. To przecież nic skomplikowanego.

    Ostatnie pytanko zbieżność ma być 2+-1mm (zbieżny)?
  • #17
    Mariusz Z.
    Level 19  
    Powinna być rozbieżność 1,0mm +_ 1mm.
  • #18
    Slawek J
    Level 30  
    Ustawienie zbieznosci kosztuje okolo 30 zl wiec nie wiem czy warto samemu sie bawic bo jak nigdy sam nie ustawiales to po co testowac to na wlasnym samochodzie. A jak ci sie nie uda i nie bedziesz o tym przekonany? To dowiesz sie jak ci bardziej potnie opony.
    Zastanow sie czy warto bo jedna opona kosztuje ponad 100 zl?
  • #19
    Los_sandalos
    Level 27  
    Zbieżność ustawiałem nie raz. Problem tylko z "mądrym kijem".
  • #20
    Zwierzak81
    Level 24  
    Sama zbieznosc robiles czy pelna geometrie - w tym przypadku najwazniejsze katy pochylenia kol.
  • #21
    Los_sandalos
    Level 27  
    W tym aucie to sprawdzałem kiedyś tylko zbierzność - auto przyjechało z niemiec i miało wszystko na 100%.. Jednak 50 tys. po naszych wertepach jak widać zrobiło swoje(wymieniałem już łożyska w piastach). Jeśli auto nie ma regulacji na sworzniu w dolnym wahaczu to chyba kąt pochylenia nie jest regulowany.
  • #22
    Qwai
    Level 11  
    Sprawdź zbieżność. To że rok temu to robiłeś jest kolejnym argumentem, że to zbieżność. Przy stanie Polskich "dróg" wystarczy, że wpadniesz w większą dziurę i już się wszystko rozjedzie. Ewentualnie możesz zwrócić uwagę na końcówki drążka stabilizatora. Pozdrawiam