Yamaha PSR-E413 dynamika klawiszy

Witam,

Kupiłem używany keyboard. Nie mam doświadczenia z klawiaturą dynamiczną - odnoszę wrażenie, że oktawy wyższe (ogólnie prawa strona) słabiej reagują na siłę uderzenia klawisza. Grając na dwie ręce (fortepian) tak samo silne uderzenia strony basowej powodują "zagłuszanie" strony wiolinowej. Dynamika generalnie działa wszędzie, jedynie powiedział bym, że prawa strona potrzebuje silniejszego uderzenia aby uzyskać podobną głośność...
Czy to moje fanaberie, czy może to być objawem zużycia klawiszy...?

Grasz na głośnikach wewnętrznych czy przez wzmacniacz?? Jeśli przez wzmacniacz, to być może pasmo przenoszenia wzmacniacza lub samych kolumn obcina wysokie częstotliwości. Czasem nawet sposób ustawienia zestawów głośnikowych ma wpływ na tłumienie świerszczy.

głośniki wewnętrzne.

Wiesz, całkiem możliwe, że to po prostu mój brak doświadczenia i "czułości"
Tak poważnie, to interesuje mnie, czy możliwe są tego typu objawy zużycia klawiszy - jedyne opisywane problemy z dynamiką jakie znalazłem dotyczyły albo braku działania klawisza w ogóle, albo bez względu na siłę uderzenia stały poziom głośności (jak przy wyłączonej funkcji touch)

Może to być nieudolna symulacja rzeczywistości, bo fortepian nie reaguje z równą głośnością w całym zakresie na takie same uderzenie. Mówię to z doświadczenia stroiciela.

Elektroniczne touch response jest najczęściej zrealizowany na dwóch przełącznikach/stykach, jeden załączany przy rozpoczęciu wciskania klawisza, drugi po wciśnięciu go do końca. A siłę uderzenia oblicza się na podstawie obliczenia czasu pomiędzy wciśnięciem obu przełączników.

Czyli jeżeli by padły, to nie działało by wcale. Przełączniki są zrealizowane najczęściej na gumkach przewodzących dotykających płytki. Przy zabrudzeniu mogą robić problemy, można je profilaktycznie przeczyścić, a gdyby nie stykały, pomóc im powlekając je grafitem - malując je miękkim ołówkiem.
Czyli może być taka sytuacja że jeżeli są brudne to czas zadziałania tego drugiego jest minimalnie dłuższy, przez co obliczana siła jest mniejsza.

Tak jak napisał adambyw, gdyby coś było nie tak z klawiaturą i układem dynamiki to instrument w ogóle by jej nie miał lub dynamika będzie się zmieniała podczas uderzania w ten sam klawisz z taką sama siłą.

To, że klawisze górnych oktaw potrzebują silniejszego uderzenia jest efektem wielu nakładających się na siebie cech, jednak najważniejszą z nich jest fakt, że tak właśnie reagują prawdziwe klawiatury fortepianowe, co nieudolnie próbuje się naśladować w instrumentach elektronicznych. Dolne oktawy są głośniejsze, a górne cichsze, ponieważ amplituda drgających strun, które są o wiele krótsze w górnych oktawach prawdziwego fortepianu jest o wiele mniejsza. Ponadto na to zjawisko w przypadku keyboardów mają także wpływ nierównomierność przenoszenia głośników, sama funkcja czułości ludzkiego ucha względem częstotliwości, która nie jest liniowa, różnice indywidualne w czułości ucha dla każdej z osób, akustyka pomieszczenia i wiele innych czynników.
Poza tym w przypadku keyboardów różnice są także w samych próbkach brzmień.
W przypadku drogich instrumentów do każdego klawisza przypisana jest oddzielna próbka (sample), która jest indywidualnie obrobiona i dopasowana do całości brzmienia instrumentu i odpowiednio wyważona.
W przypadku tanich instrumentów, jakim niewątpliwie jest Twój model, pamięć próbek jest mocno ograniczona i zazwyczaj jedna próbka obsługuje kilka sąsiadujących z sobą klawiszy, nierzadko nawet całą oktawę, a tylko odtwarzana jest z różną częstotliwością, co charakteryzuje się wyraźnymi zmianami barwy i głośności, pomiędzy sąsiadującymi klawiszami obsługiwanymi przez różne próbki.

Dzięki ogromne za informacje... Znając zasadę działania nie mam wątpliwości - jest jak być powinno a ja muszę trochę poćwiczyć