Witam!
Mili Państwo potrzebuje porady oraz oceny schematu a raczej amatorskiego rysunku instalacji elektrycznej.
Jakiś czas temu przejąłem gosp. rolne rodziców.
Nieustannie staram się podnosić jego jakość, wyposażenie, oraz dostosowanie do wymogów... głównie własna pracą, działaniami.
Posiadam obiekt/ kurnik o długości 60m i szerokości 20m. Dokładniej jest to stary budynek o szer ok 8metrów z dobudowaną większą częścią w 1998 r tworzący teraz całość.
Starsza część sięga lat 60-tych. Instalacja elektryczna była przerabiana adekwatnie do wzrostu wyposażenia oraz mijających lat.
Mimo, że była tworzona przez elektryków moim zdaniem jest w opłakanym stanie (uszkodzone puszki, plątanina, niedokręcone kable i długo by jeszcze wymieniać...).
Dla własnego bezpieczeństwa oraz zwierząt (hoduję tam drób mięsny- 13 tys sztuk). Chce dokonać jej remontu. Mam zamiar wykonać to samodzielnie z racji tego że mam już dość papraków z kwitami, którzy do tej pory zajmowali się tym bez przyłożenia się do pracy "bo przecież to nie dom!"
Chcę montaż przewodów, gniazd, bezpieczników wykonać samemu z Waszą pomocą i radami a na koniec ewentualnie wezwać konkretnego elektryka który to sprawdzi.
Nie da rady opisać jak teraz wygląda ta instalacja... jednak narysowałem schemat zamierzonej i proszę o jego ocenę oraz sugestię rady i zmiany jeśli potrzeba.
Opis instalacji:
Zasilanie od słupa dochodzi do domu, następnie są bezpieczniki (porcelanowe), dalej idzie do rozdzielni (także w tym domu) z bezpiecznikami, następnie do kolejnego domu (i tu również bezpieczniki i rozdzielnia), a następnie do kurnika 4 żyły- 3 fazy oraz N.
Na rysunku jest 9 linii...
1- zasila oświetlenie mniejszej części- aktualnie 8 żarówek 75 W (chciałbym zamienić na jarzeniowe lub inne oszczędne- odporne na wilgoć, temperaturę i pyły- może jakieś propozycję?) oraz 2 żarówki 75 W i 100 W halogen na zewnątrz.
2- zasila gniazda, które będą używane tylko po zakończeniu wstawu, czyli gdy nie będą pracowały żadne wentylatory, silniki, oświetlenie praktycznie też nie), zasila również oświetlenie pomocnicze,
które będzie używane tylko podczas ładunku drobiu przez 3 godziny i żarówki będą zapalane osobno+ żarówka 100 W na zewnątrz.
3- zasila 5 wentylatorów 0,44 kW każdy. są one załączane w dwóch-trzech ostatnich tygodniach wstawu (pracują 24/h).
4- zasila 3 wentylatory j.w przez 5 tygodni (praca 24/h) załączane pokoleji zależnie od potrzeby.
5 i 6 -zasilenie oświetlenia na nowszej części 12 lamp jarzeniowych 1x36 W z możliwością zapalania połowy.
7- zasilanie silników 3-fazowych 1- napęd paszociągu (praca 4 godz dziennie) oraz silnik zasypu (żmijki) (2 godz dziennie) każdy silnik 1,1 kW, Gniazdo również jest używane w czasie opałów do dodatkowego wentylatora również 1.1kW.
8 i 9- neutralne przewody silników i reszt elektryki - czy należy je rozdzielać, czy należy dawać bezpiecznik na przewód neutralny?
Celowo nie naznaczyłem przewodu bezpieczeństwa, bo aktualnie w ogóle nic takiego nie ma! I moje pytanie, jak to teraz należy wykonać? Niektórzy mówią, że nie trzeba, że wystarczy podpiąć się pod neutralny, ale jakoś nie przekonują mnie teorię i proszę o wyjaśnienie tej kwestii.

Kolejne pytania:
Jak zabezpieczyć teraz tą instalację?
Jaki bezpiecznik na dana linię? Jakiej wielkości aby wytrzymywał obciążenia?
Jakiej grubości przewody należy użyć na danych liniach?
Jak wyżej proszę o weryfikację.
Mili Państwo potrzebuje porady oraz oceny schematu a raczej amatorskiego rysunku instalacji elektrycznej.
Jakiś czas temu przejąłem gosp. rolne rodziców.
Nieustannie staram się podnosić jego jakość, wyposażenie, oraz dostosowanie do wymogów... głównie własna pracą, działaniami.
Posiadam obiekt/ kurnik o długości 60m i szerokości 20m. Dokładniej jest to stary budynek o szer ok 8metrów z dobudowaną większą częścią w 1998 r tworzący teraz całość.
Starsza część sięga lat 60-tych. Instalacja elektryczna była przerabiana adekwatnie do wzrostu wyposażenia oraz mijających lat.
Mimo, że była tworzona przez elektryków moim zdaniem jest w opłakanym stanie (uszkodzone puszki, plątanina, niedokręcone kable i długo by jeszcze wymieniać...).
Dla własnego bezpieczeństwa oraz zwierząt (hoduję tam drób mięsny- 13 tys sztuk). Chce dokonać jej remontu. Mam zamiar wykonać to samodzielnie z racji tego że mam już dość papraków z kwitami, którzy do tej pory zajmowali się tym bez przyłożenia się do pracy "bo przecież to nie dom!"
Chcę montaż przewodów, gniazd, bezpieczników wykonać samemu z Waszą pomocą i radami a na koniec ewentualnie wezwać konkretnego elektryka który to sprawdzi.
Nie da rady opisać jak teraz wygląda ta instalacja... jednak narysowałem schemat zamierzonej i proszę o jego ocenę oraz sugestię rady i zmiany jeśli potrzeba.
Opis instalacji:
Zasilanie od słupa dochodzi do domu, następnie są bezpieczniki (porcelanowe), dalej idzie do rozdzielni (także w tym domu) z bezpiecznikami, następnie do kolejnego domu (i tu również bezpieczniki i rozdzielnia), a następnie do kurnika 4 żyły- 3 fazy oraz N.
Na rysunku jest 9 linii...
1- zasila oświetlenie mniejszej części- aktualnie 8 żarówek 75 W (chciałbym zamienić na jarzeniowe lub inne oszczędne- odporne na wilgoć, temperaturę i pyły- może jakieś propozycję?) oraz 2 żarówki 75 W i 100 W halogen na zewnątrz.
2- zasila gniazda, które będą używane tylko po zakończeniu wstawu, czyli gdy nie będą pracowały żadne wentylatory, silniki, oświetlenie praktycznie też nie), zasila również oświetlenie pomocnicze,
które będzie używane tylko podczas ładunku drobiu przez 3 godziny i żarówki będą zapalane osobno+ żarówka 100 W na zewnątrz.
3- zasila 5 wentylatorów 0,44 kW każdy. są one załączane w dwóch-trzech ostatnich tygodniach wstawu (pracują 24/h).
4- zasila 3 wentylatory j.w przez 5 tygodni (praca 24/h) załączane pokoleji zależnie od potrzeby.
5 i 6 -zasilenie oświetlenia na nowszej części 12 lamp jarzeniowych 1x36 W z możliwością zapalania połowy.
7- zasilanie silników 3-fazowych 1- napęd paszociągu (praca 4 godz dziennie) oraz silnik zasypu (żmijki) (2 godz dziennie) każdy silnik 1,1 kW, Gniazdo również jest używane w czasie opałów do dodatkowego wentylatora również 1.1kW.
8 i 9- neutralne przewody silników i reszt elektryki - czy należy je rozdzielać, czy należy dawać bezpiecznik na przewód neutralny?
Celowo nie naznaczyłem przewodu bezpieczeństwa, bo aktualnie w ogóle nic takiego nie ma! I moje pytanie, jak to teraz należy wykonać? Niektórzy mówią, że nie trzeba, że wystarczy podpiąć się pod neutralny, ale jakoś nie przekonują mnie teorię i proszę o wyjaśnienie tej kwestii.

Kolejne pytania:
Jak zabezpieczyć teraz tą instalację?
Jaki bezpiecznik na dana linię? Jakiej wielkości aby wytrzymywał obciążenia?
Jakiej grubości przewody należy użyć na danych liniach?
Jak wyżej proszę o weryfikację.