Witam,
Planuję zakup nowego kotła gazowego do domu jednorodzinnego wybudowanego w 1980 r. Dom posiada dwie ściany z cegły z pustką powietrzną i nie był dodatkowo ocieplony. Okna wymieniane kilka lat temu - od strony południowej drewniane, pozostałe PVC.
Łączna powierzchnia ok. 250 m2, z czego około 160 m2 to powierzchnia użytkowa na piętrze i przedpokój na parterze, a reszta to garaż i inne pomieszczenia mniej intensywnie użytkowane na parterze. W tych pozostałych pomieszczeniach na pewno nie będzie potrzeby ogrzewania do tej samej temperatury co w pozostałych.
Instalacja CO "cienkorurkowa", jeden obieg grzewczy na cały dom, grzejniki wymieniane kilka lat temu. Dom ma dwa kominki, którymi w razie dużych mrozów można się dogrzać.
Planuję kupić kocioł kondensacyjny o mocy ok. 26 kW i zbiornik na wodę 150l. Czy taka moc wystarczy?
W tej chwili biorę pod uwagę dwa kotły:
1. Viessmann Vitodens 200W (6.5-26kW)
2. Vaillant ecoTEC VC plus 246 (9.4 - 26kW)
Po wyliczeniu kosztów na zakup kotła ze zbiornikiem, regulatorem i wkładem kominowym, kotły te różnią się ceną o mniej więcej 3 tyś złotych.
Możecie doradzić czy jest sens brać droższego Viessmana? Czy duże znaczenie ma fakt, że Viessmann ma większą rozpiętość modulacji? Czy przy tej powierzchni domu i braku ocieplenia jest szansa, że kocioł będzie grzał z mocą od 6.5 - do 9.4, z jaką nie może grzać Vaillant?
Planuję zakup nowego kotła gazowego do domu jednorodzinnego wybudowanego w 1980 r. Dom posiada dwie ściany z cegły z pustką powietrzną i nie był dodatkowo ocieplony. Okna wymieniane kilka lat temu - od strony południowej drewniane, pozostałe PVC.
Łączna powierzchnia ok. 250 m2, z czego około 160 m2 to powierzchnia użytkowa na piętrze i przedpokój na parterze, a reszta to garaż i inne pomieszczenia mniej intensywnie użytkowane na parterze. W tych pozostałych pomieszczeniach na pewno nie będzie potrzeby ogrzewania do tej samej temperatury co w pozostałych.
Instalacja CO "cienkorurkowa", jeden obieg grzewczy na cały dom, grzejniki wymieniane kilka lat temu. Dom ma dwa kominki, którymi w razie dużych mrozów można się dogrzać.
Planuję kupić kocioł kondensacyjny o mocy ok. 26 kW i zbiornik na wodę 150l. Czy taka moc wystarczy?
W tej chwili biorę pod uwagę dwa kotły:
1. Viessmann Vitodens 200W (6.5-26kW)
2. Vaillant ecoTEC VC plus 246 (9.4 - 26kW)
Po wyliczeniu kosztów na zakup kotła ze zbiornikiem, regulatorem i wkładem kominowym, kotły te różnią się ceną o mniej więcej 3 tyś złotych.
Możecie doradzić czy jest sens brać droższego Viessmana? Czy duże znaczenie ma fakt, że Viessmann ma większą rozpiętość modulacji? Czy przy tej powierzchni domu i braku ocieplenia jest szansa, że kocioł będzie grzał z mocą od 6.5 - do 9.4, z jaką nie może grzać Vaillant?