Elektroda.pl
Elektroda.pl
X
Please add exception to AdBlock for elektroda.pl.
If you watch the ads, you support portal and users.

Corsa c 1.2 16v - nie odpala po kilku godzinach postoju na mrozie

pioter777 22 Dec 2012 21:00 5619 10
Relpol
  • #1
    pioter777
    Level 9  
    Witam.
    Jak w temacie. Może ktoś mi doradzi w czym tkwi problem. Z tego co sam sprawdziłem w momencie kręcenia rozrusznikiem brak napięcia na na zaciskach 85 i 86 przekaźnika pompy paliwa. Pojawia się dopiero na ułamek sekundy, gdy przestaje kręcić rozrusznikiem. Czasem za którymś razem udaje się odpalić lecz nie zawsze. Gdy już jakimś cudem odpali silnik pracuje ok a każde następne uruchomienie następuje bez problemu o ile postój trwa krócej niż 3-4 godz.zależy ile stopni C na minusie.
    W ciepłym garażu pali ok. Co ciekawe gdy nie chcę załapać na mrozie odpinam wtyczkę z przewodami od zespołu sterowania przepustnicy, wtedy zapala od razu po kilku sekundach gaszę silnik wpinam wtyczkę z powrotem odpalam i jest ok.
    Akumulator ok podmieniałem bez zmian
    Masy posprawdzane też ok
    Wymieniłem w ślepo czujnik położenia wału bez zmian
    Immo i kostka stacyjki też raczej odpada.
    Czy jest możliwe, że coś z przepustnicą nie tak?
    Czy to coś innego?
    Może ktoś miał podobny przypadek?
    Corsa c 1.2 16v
  • Relpol
  • #2
    ociz
    Moderator of Cars
    pioter777 wrote:
    brak napięcia na na zaciskach 85 i 86 przekaźnika

    Czego dokładnie brakuje, plusa czy masy?
  • #3
    pioter777
    Level 9  
    Tego jeszcze nie sprawdziłem jedynie podałem osobny plus później masę następnie oba na raz w żadnym przypadku nie zapalił.
  • Relpol
  • #4
    xyro
    Level 24  
    Słaba bateria może. Pożycz prądu na próbę.
  • #5
    tomasz0703
    Level 25  
    Ja stawiam na hybrydę jak to jest z12xep.
  • #6
    emeryt2
    Level 42  
    Tam masz dwa przekaźniki , jeden zależny od drugiego ; sprawdź przekaźnik pierwszy z lewej od przekaźnika pompy i wtrysków . On podaje 12 V na cewkę przekaźnika pompy , na ECU , na grzałki sond lambda i zawór odpowietrzenia zbiornika.
    Posprawdzaj bezpieczniki , a szczególnie nr30.
    ECU to Motrionic 1.5.5.
  • #7
    pioter777
    Level 9  
    Baterie podmieniałem ładowałem podpinałem drugą na kablach-nie odpala
    Przekaźniki oba sprawdzałem przeróżnie zamieniałem miejscami odpałałem ze zdjętymi obudowami nawet wkładałem do zamrażarki na parę godzin gdy auto stało w garażu więc wydaje się że są ok jedynie prądu nie dostaje ten od pompy ale tylko podczas kręcenia rozrusznikiem bo po włączeniu stacyjki przez te 2-3 sekundy załącza pompę.
    A właśnie zawór odpowietrzania. Ostatnie tankowanie pb był problem zapowietrzony zbiornik może coś z tym zaworem?
    to jest z12xe a co to jest hybryda?
    Dziękuje za zainteresowanie i pomoc.
  • #8
    emeryt2
    Level 42  
    Logiczne ; zobacz , co w czasie kręcenia ginie na cewce przekaźnika "lewego" , plus czy masa z ECU , bo on PODAJE na cewkę "prawego" 12V.
    To jest zawór odprowadzania ze zbiornika opar paliwa do kolektora ssącego , nie ma nic wspólnego z tankowaniem paliwa.
  • #9
    fuelinyourblood
    Level 35  
    zobacz czy masz 5v i 12v. znikajace 12v swiadczy min o uszkodzonej kostce.
  • #10
    pioter777
    Level 9  
    ok.sprawdzę to zaraz po świętach choć coś czuje po kościąch że to będzie znikająca masa ze sterownika.Coś jakby podczas kręcenia rozrusznikiem brakowało prądu dla ECU.
    A te 5v to gdzie powinno być?
    I jeszcze to że odpala bez problemu z odpiętą przepustnicą jak to wytłumaczyć jakiś tryb awaryjny czy też mniejsze obciążenie sterownika lub jeszcze coś innego?
    A może grzałka w lambdzie coś świruje i zakłóca resztę.Mam drugą sprawną lambdę może by warto podmienić na próbę.
    Co o tym myślicie?

    Wiem że jest niedziela ale nie wytrzymałem i sprawdziłem teraz i tak:

    -na lewym przekaźniku + ok masa ok
    -na prawym + ok masa brak czasem wskakuje 2-4v w czasie kręcenia ale odpala dopiero jak powyżej 10v
    -przy wyłączonym zapłonie nawet bez kluczyków w stacyjce jest masa na zacisku 85 przekaźnika pompy(chyba jej być wtedy nie powinno? lub powinna dla tych 3 sekund pracy pompy po stacyjce?) i nie pojawia się przy próbie uruchomienia silnika na mrozie gdy pracuje rozrusznik
    -Ecu nie podaje masy na przekaźnik pompy czy też nie dociera ona do przekaźnika także w ciepłym garażu jeśli bardzo szybko przekręcam kluczykiem w stacyjce w celu uruchomienia(zauważyłem to dopiero teraz) jak przekręcam stacyjką z umiarkowaną prędkością w garażu pali wzorowo.
    a i jeszcze jedno przejechałem parę km z woltomierzem wpiętym + pod klemę aku -pod 85 przekaźnika pompy okazuje się że w czasie jazdy też gubi masę cały czas skacze od 1v-14v choć nie jest to w żaden sposób odczuwalne szarpaniem itp .
  • #11
    pioter777
    Level 9  
    Problem rozwiązany póki co odpala.Pomogło zastosowanie się do porad kolegi "Motronic" w temacie o tytule "z12xe motronic me1.5.5 - ciężki przypadek" założonym przez kolegę "Damdam"