Mam problem z moim Volvo. Calkowity brak przyspieszenia i blad P0299 cisnienie doladowania za duze. Po kolei sprawdzilem:
- szczelnosc dolotu
- szczelnosc przewodow podcisnienia, wszystkich
- wartosc podcisnienia przed zaworem regulujacym prace sztangi okolo -0.8b
- za zaworem, wraz ze wzrostem predkosci obrotowej podcisnienie maleje
- czujnik MAP ( mam czytnik bledow w ktorym mam podglad na parametry pracy roznych czujnikow jest tam Map pokazuje raczej prawidlowe wartosci bo kiedy podlaczylem do niego pompke to ze wzrostem cisnienia wartosci rosna powyzej 100 do okolo 240 przy pompce podcisnienia maleja
- sztanga turbiny pracuje lekko i bez zaciec sprawdzalem reczna pompka do podcisnienia poza tym jest nie caly rok po regeneracji,
Na pracujacym silniku w czasie jazdy MAP pokazuje wartosc w okolicy 100 +/-10 czyli cisnienie atmosferyczne bez wzgledu na predkosc obrotowa silnika, po odlaczeniu podcisnienia sterujacego praca sztangi (oczywiscie na postoju) wartosc MAP rosnie.
Jest tylko jeden czujnik ktorego nie sprawdzilem, na turbinie.
Z tego co sie orientuje na podstawie informacji z czujnika MAP i z czujnika polozenia sztangi ECM reguluje cisnienie doladowania. I tu moje pytanie Czy uszkodzenie czujnika polozenia sztangi moze spowodowac to ze ECM wysterowuje cisnienie doladowania na zero?
I drugie ktory pin odpowiada za sygnal wysylany do ECM, i czy mozna go bezpiecznie sprawdzic voltomierzem?
Z gory Dziekuje za kazda pomoc i rade. Moze cos jeszcze moglbym sprawdzic o czym nie pomyslalem.
I dziwna sprawa z tym bledem za duze cisnienie a MAP pokazuje 100?
- szczelnosc dolotu
- szczelnosc przewodow podcisnienia, wszystkich
- wartosc podcisnienia przed zaworem regulujacym prace sztangi okolo -0.8b
- za zaworem, wraz ze wzrostem predkosci obrotowej podcisnienie maleje
- czujnik MAP ( mam czytnik bledow w ktorym mam podglad na parametry pracy roznych czujnikow jest tam Map pokazuje raczej prawidlowe wartosci bo kiedy podlaczylem do niego pompke to ze wzrostem cisnienia wartosci rosna powyzej 100 do okolo 240 przy pompce podcisnienia maleja
- sztanga turbiny pracuje lekko i bez zaciec sprawdzalem reczna pompka do podcisnienia poza tym jest nie caly rok po regeneracji,
Na pracujacym silniku w czasie jazdy MAP pokazuje wartosc w okolicy 100 +/-10 czyli cisnienie atmosferyczne bez wzgledu na predkosc obrotowa silnika, po odlaczeniu podcisnienia sterujacego praca sztangi (oczywiscie na postoju) wartosc MAP rosnie.
Jest tylko jeden czujnik ktorego nie sprawdzilem, na turbinie.
Z tego co sie orientuje na podstawie informacji z czujnika MAP i z czujnika polozenia sztangi ECM reguluje cisnienie doladowania. I tu moje pytanie Czy uszkodzenie czujnika polozenia sztangi moze spowodowac to ze ECM wysterowuje cisnienie doladowania na zero?
I drugie ktory pin odpowiada za sygnal wysylany do ECM, i czy mozna go bezpiecznie sprawdzic voltomierzem?
Z gory Dziekuje za kazda pomoc i rade. Moze cos jeszcze moglbym sprawdzic o czym nie pomyslalem.
I dziwna sprawa z tym bledem za duze cisnienie a MAP pokazuje 100?