Elektroda.pl
Elektroda.pl
X
Please add exception to AdBlock for elektroda.pl.
If you watch the ads, you support portal and users.

Corsa B ,Clio,Peugeot 106 czy Saxo jakie auto wybrać ?

b1joooker 13 Jan 2013 14:09 9729 12
  • #1
    b1joooker
    Level 10  
    Witam !

    Tak jak w temacie przymierzam się do zakupu auta do jazdy miejskiej i delikatnie poza miejskiej a konkretniej w tygodniu głównie miasto raz na dwa tygodnie trasa do 60 km no i wiadomo w ciągu roku jakieś wakacje lub wypad do stolicy która jest położona 200km ode Mnie . Nacodzień jeżdżę Sam lub z dziewczyną nie wożę dużo rzeczy ani dużych :D Głównie zależy Mi na Ekonomii Taniej eksploatacji i bezawaryjności rocznie Robię jakieś 10000 tyś.km do 15000 maksymalnie . Na auto Chciałbym przeznaczyć Max 5500 dlatego Myślę że najlepszym rozwiązaniem Będzie wybór któegoś z tych maluchów pytanie tylko którego :) Bardzo prosiłbym o jakieś opinie testy porónania użytkowników takich autek a dla osób które będą proponowały Fieste lub Micrę odrazu mówię NIE ze względu na wygląd tych aut :)
    Fajnie było by tez dowiedzieć się czy te auta pod ciężarem dwóch toreb podróżnych nie ciągna się po ziemi bo w niektóych mniejszych autach tak jest :) i oto jak te autka znoszą instalacje gazowe :) Interesują Mnie diesla i benzynki opojemności od 1400 Z góry dziękuję i Pozdrawiam !!!
  • #2
    kamil907
    Level 28  
    W sumie to wszystkie te auta będą porównywalne pod względem kosztów utrzymania i funkcjonalności. No może do corsy części będą minimalnie tańsze, ale na pewno nie aż tak, żeby to robiło jakąś różnicę. Ja osobiście polecił bym Saxo. Przynajmniej jest w ocynku więc z dużym prawdopodobieństwem nie będzie problemów z korozją. Ogólnie to może nie kieruj w stronę jednego modelu. Oglądaj różne, aż trafisz jakiś egzemplarz w możliwie najlepszym stanie technicznym. Jeśli chodzi o silniki to na krótkie trasy lepiej wybrać nieduży silnik benzynowy + ewentualnie LPG bo diesle nie lubią krótkich tras kiedy to są ciągle niedogrzane.
  • #3
    box.mann
    Level 23  
    Dokładnie. Przykład Corsy B z silnikiem 1.5d bez turbo. Spalanie średnie około 10L na 100. Dojazd żony do pracy na odcinku 4,5km i później powrót. Na krótkie trasy naprawdę się nie opłaca. Przy dłuższych spalanie spada do około 5.5L

    Polecam Renaulta Twingo. By nie zrazić się do niego - polecam wersje po Liftingu. Uwierz mi na słowo. 100km jazdy miejskiej po Warszawie to max. 6L benzyny! Miałem tu cudeńko lecz korozja zjadła. Teraz chciał bym zakupić podobne - najchętniej z gazem, lecz... sprzedawcy dokładnie wiedzą co to jest Twingo I i ile to pali! A pali?? Olsztyn - Warszawa - latem - E7 - prędkość średnia 90-100, spalanie <4.5L! Cudowne auto! I tak naprawdę - zacznij się wypowiadać gdy już w to wsiądziesz i się przejedziesz!! On ma więcej miejsca w środku jak np. Nissan Sunny N14 który wydaje się większy! Prędkość jaką udało mi się osiągnąć silnikiem 1.2 to 170km/h i szedł bez oporów. Auto bardzo zwinne, pojemny bagażnik bo rozkładane fotele. Wysoka buda, sporo miejsca z przodu. Brzydkie bo brzydkie ale idzie się przyzwyczaić. Za kwotę 5500zł spokojnie dostaniesz model sprowadzony z zachodu, zarejestrowany i będzie pow. 2000roku!!
  • #4
    Anonymous
    Anonymous  
  • #5
    box.mann
    Level 23  
    Twingo po liftingu nie jest aż takie brzydkie. Można by było napisać że nawet ładne. Miałem to cudo i gdyby nie skorodowana belka z podłogą nigdy bym nie sprzedał. Dużo ludzi mówi że z francuzami masa kłopotów. Nie wiem, albo mam szczęście albo ludzie nie mają racji. Miałem kilka mercedesów 124, 123, miałem kilka BMW E31,36. Miałem kilka VW i Audi (B3,B4) oraz Golf II, III. Miałem też Mazdę 323F, KIA Shuma, Nissan Almera N16, Nissan Sunny N14, Twingo, Thalię, Lagunę i jeszcze kilkanaście innych takich jak Astry czy Omegi. Moje szczęście dopowiada: najwięcej kasy władowałem w Niemców! Opel najgorszy szrot jaki istnieje! Po nim "przechwalone" VW. Dalej Mercedesy... O Audi nie powiem nic złego! Ogólnie o silnikach Audi i VW. Jeśli chodzi o krajowe i tanie, to naczytałem się sporo bardzo dobrych opinii o Fiatach Bravo, Marea i Brava. Sam robię przymiarkę do modelu Brava. Oglądałem ostatnio kilkanaście sztuk z lat 1996-1998 i powiem że jak na swoje lata to dobrze się trzymają. No i nie drogie a za 4500-5000 ma się już z LPG i w bdb stanie.
  • #6
    Anonymous
    Anonymous  
  • #7
    krocze
    Level 25  
    Saxem 1.5 diesel przejeździłem ponad 120tys km jako drugi właściciel od nowości i jedyne co zrobiłem to tylko raz wymieniłem elementy zawieszenia, chłodnica wymagała wymiany na nową i belka tylna zrobiona za 800pln w antałexie na poczekaniu. Wytrzymała całe 100 tys km od naprawy, więc jest ok. Silnik przy 300 tys. km zaczął cieknąć na wale korbowym, ale spalanie rzędu 3,5-4 litra na trasie niweluje wszystkie koszty, 5 litrów to spalanie przy gazowaniu na trasie.
    Autko bardzo dobrze wyciszone, nie słychać pracy diesla jak w Corsie. tył lekko uniesiony, zatem po załadowaniu siądzie na równi z przodem. Karoseria ocynkowana, w bagażniku potrafi korodować, ale nie we wszystkich modelach. Autko żwawe jak na zwykłego Diesla. Przejeździłem nim pół Europy i jedyne co, to fotele są mało wygodne na długie trasy. Jest jeszcze świetna wersja tego auta VTS o pojemności 1.4 i 1.6 i relatywnie dużej mocy w stosunku do masy.
  • #8
    peterq
    Level 1  
    Miałem w swym posiadaniu 3 Corsy i z każdej byłem zadowolony. Wszystkie ekonomiczne, bezproblemowe i niezawodne. W bagażniku 2 duże walizki mieszczą się bez oporów. Silniki mają wytrzymałe i jak na swoją klasę dynamiczne. W środku miejsca sporo także pasażerowie z tyłu nie będą obijali Ci nerek kolanami 8-)
    Z zawieszeniem nie ma problemów.
    Na koniec powiem Ci, że niezależnie jaki model samochodu wybierzesz Twoje zadowolenie z niego będzie uzależnione od jego stanu technicznego i tego czy poprzedni właściciel dobrze dbał o swoje 4 kółka :)
  • #9
    zed71
    Level 23  
    z tych co podales to corsa 1,2 lub 1,4 ;-) 106 lub saxo maja tylna belke ktorą trzeba co jakis czas regenerowac ;-) rozejrzyj sie tez za fiatem punto lub uno (choc to starsza konstrukcja) lub fiestą ;-) najwazniejsze jednak jest stan techniczy- od tego zacznij
  • #10
    pegaziu
    Level 11  
    Miałem 106 z silnikiem 1.4 i instalacją gazową. Silnik bez problemu, tylko sprzęgło padło i zawory ręcznie trzeba ustawiać co jakiś czas. Dosyć prosta operacja - łatwo samemu ją wykonać jak poszukasz opisu.
    Słaby punkt to belka tylna - regeneracja w starym aucie prawie nieopłacalna. Ja długo jeździłem takim rozkraczonym i też nic się nie działo tylko opony tylne cierpiały.

    Teraz mam Punto II i to też ciekawy samochód warty rozwagi.
  • #11
    krocze
    Level 25  
    Co wy z tą belką? Koszt regeneracji kompletnej to 800pln, 30-60 minut roboty i spokój na ok 100tys. km (tyle wytrzymały łożyska po wymianie, czopy zdrowe). Czy w corsie, czy iinym aucie nie regenerujecie w tym czasie tylnego zawieszenia? Piszą ludzie o tej belce jak gdyby wymieniało się ją co miesiąc, a o jej zaletach chyba nie mają pojęcia.
  • #12
    b1joooker
    Level 10  
    Z tego co się orientowałem to raczej Corsa B odpada w budżecie do 5000 zł ze względu na to że do tej kasy w okolicach do 200-300 km od Mojej miejscowości są albo już zajeżdżone modele albo bardzo bliskie zajeżdżenia tak więc w zasięgu pozostaje raczej tylko Clio,106 i Saxo tylko pytanie co Będzie z tego najlepsze w codziennym użytkowaniu i jak z silnikami Renaulta bo co do Citroena i Peugeota to raczej nie różnią się za bardzo i nie słyszałem o Nich negatywnej opinii ale o Renault Clio I za wiele nie słyszałem i jak wypada w porównaniu do tych autek :) P.S tylna belka w 106 i Saxo kompletnie Mi nie przeszkadza bo nawet jeśli ulegnie awarii to nie dzieje się to co miesiąc a poza tym nie Mam zamiaru wozić takim brzdącem ciężarów :)
  • #13
    CC_Bartek
    Level 10  
    Ja bym wybrał Corse B :D
    Pasowało by Kolego uzasadnić swój wybór, dlaczego Kolega uważa że Corsa B.