Witam serdecznie.
Mama volvo fh12 420 1997 rok.
Do dnia wczorajszego było wszystko ok, odpalał idealnie nie przerywał, nie było żadnego problemu układem paliwa ale stwierdziłem że trzeba wymienić filtr gdyż nie był wymieniany od sierpnia.
Po wymianie filtra na nowy (hengst) silnik się zapowietrzył i problem był z odpaleniem auta. We dwóch (jeden pompuje pompką ręczną a drugi odpala) udało się uruchomić silnik jednak po 2 godzinach silnik już nie odpalił (zapowietrzył się).
Aby wyeliminować nieszczelność któregoś z zbiorników, przewód zasilający włożyliśmy do bańki z paliwem, jak i również zaślepiliśmy wyjście powrotu przy pompie paliwa.
Mimo tego z podłączonej bańki z paliwem nie ciągnie paliwa a z odpowietrznika na rogu silnika ciągle idzie samo powietrze.
Proszę o pomoc.
Ps. pompka ręczna też była zmieniana do sprawdzenia na nową i spowrotem zakładany stary filtr ale to i tak nie pomogło.
Mama volvo fh12 420 1997 rok.
Do dnia wczorajszego było wszystko ok, odpalał idealnie nie przerywał, nie było żadnego problemu układem paliwa ale stwierdziłem że trzeba wymienić filtr gdyż nie był wymieniany od sierpnia.
Po wymianie filtra na nowy (hengst) silnik się zapowietrzył i problem był z odpaleniem auta. We dwóch (jeden pompuje pompką ręczną a drugi odpala) udało się uruchomić silnik jednak po 2 godzinach silnik już nie odpalił (zapowietrzył się).
Aby wyeliminować nieszczelność któregoś z zbiorników, przewód zasilający włożyliśmy do bańki z paliwem, jak i również zaślepiliśmy wyjście powrotu przy pompie paliwa.
Mimo tego z podłączonej bańki z paliwem nie ciągnie paliwa a z odpowietrznika na rogu silnika ciągle idzie samo powietrze.
Proszę o pomoc.
Ps. pompka ręczna też była zmieniana do sprawdzenia na nową i spowrotem zakładany stary filtr ale to i tak nie pomogło.