Integra 64 - podmiana MANIPULATORÓW

Witam,
Posiadam dom zabezpieczony za pomocą integry 64.
Mam z niej wyprowadzone 3 przewody do manipulatorów, a podłączone jedynie dwa manipulatory - jeden przy wejściu, drugi na górze na piętrze i wolny kabelek w garażu.
Chciałbym ten manipulator z góry przełożyć sobie na dół do garażu.
Czy mógłbym prosić o wskazówki jak dokonać takiej operacji?
Jak nie zwalić sobie na głowę firmy ochroniarskiej, gdy włączy mi się jakiś sabotaż, albo inny alarm? (kod instalatora oraz serwisowy posiadam)
Zadam nawet banalniejsze pytanie - w jaki sposób są manipulatory przymocowane do ściany? Są wieszane jak obrazek - wystarczy je np pociągnąć do góry i zdjąć, czy też trzeba je rozebrać na ścianie i wewnątrz są jakieś wkręty? Jeżeli tak to jak zacząć rozbiórkę by go nie połamać?
Pewnie uśmiejecie się ze mnie, ale ja naprawdę lubię robić dużo rzeczy sam i chciałbym spróbować przełożyć ten manipulator samemu.

Jeśli jesteś w posiadaniu hasła serwisowego, to:

Hasło serwisowe + "*"
Strzałkami góra/dół szukasz "Tryb serwisowy" i uruchamiasz.
Polecam jednak zadzwonić do agencji i powiedzieć, że będzie przekładana klawiatura (jeśli oni dopuszczają taką samowolkę).

Przepinasz klaw. na dół i śmiga (kable są te same, tzn. to jest jedna magistrala manipulatorów). Samo mocowanie.. od spodu nacisnąć płaskim małym śrubokrętem i klawiatura odskoczy. Podstawa mocowana do ściany na kołkach.
Bez trybu serwisowego nie kombinuj, bo się alarm włączy.

Zawsze możesz uprzedzić firmę że będziesz robił zmiany w centrali, a wtedy nie przyjadą na pewno;) Co do samego przewodu w garaży to czy na pewno jest podłączony do płyty???

Bo mi się wydaje że raczej nie (ryzyko zwarcia itp.) więc tak czy tak musisz się dostać do centrali i odłączyć zasilenie. Najbezpieczniej jest jednak nie pracować na załączonym napięciu szkoda sprzętu

Dziękuję za szybkie i pomocne odpowiedzi.
Nasuwają mi się jednak pytania:

a) Czy jak zdemontuje ten manipulator u góry to nie muszę usuwać go z systemu?
Mam na myśli fakt, czy Integra nie będzie płakać po nim, że miała coś na końcu a teraz już tego nie widzi i będzie alarm, albo inny sabotaż?
b) Z tego co wiem, co wszystko powinny być podłączone w garażu do centrali, a jeśli nie jest, to chyba manipulator nie da się skonfigurować, bo nie będzie zasilania itd.
c) Jak sprawdzić jaki adres ma ten manipulator na górze? Czytałem w instrukcji, że jest opcja usuwania sprzętu, czy będę musiał to wykonać ? Czy odpięcie manipulatora nie będzie sabotażem itd. ?

Wszystko będzie tak samo jeśli przewód z garaży jest wpięty w tą samą magistrale

ps. zawsze możesz przepiąć przewód z garażu w miejsce przewodu z piętra.
Centrala nie będzie płakać a jeśli nawet zrobisz od nowa identyfikację manipulatorów.

Na tą chwilę, SAMA CENTRALA TO DLA MNIE POZIOM WYŻEJ

Czyli
- wchodzę w tryb serwisowy
- śrubowkrętem rozpinam manipulator
- wykręcam kołki
- zapamiętuję jak podłączone są kabelki
- wykręcam je i izoluję
- lecę do garażu
- robię dziurki w ścianie
- podłączam kabelki tak jak było na górze
i sprawdzam czy działa ?

a jeśli zatrybi to jak go skonfigurować? żeby był pełnosprawnym manipulatorem?

djwheele wrote:

a) Czy jak zdemontuje ten manipulator u góry to nie muszę usuwać go z systemu?
Mam na myśli fakt, czy Integra nie będzie płakać po nim, że miała coś na końcu a teraz już tego nie widzi i będzie alarm, albo inny sabotaż?

Nie będzie po nim płakać, ponieważ cały czas go będzie widzieć elektryczne podłączonego do centrali. To na jakim kablu to nie ma znaczenia. Nic nie trzeba usuwać z systemu, on (manipulator) cały czas będzie ten sam. Pamiętaj cały czas, że ten zabieg MUSI odbywać się podczas uruchomionego trybu serwisowego.

Centrala by się rzucała tylko wtedy, kiedy byś go odpiął z góry i nigdzie nie podłączał w nowe miejsce. Ty go znów podłączasz.
Jak napisał poprzednik, prawdopodobnie w centrali kable też będą odpięte, więc trzeba je będzie odpowiednio podłączyć.

djwheele wrote:

b) Z tego co wiem, co wszystko powinny być podłączone w garażu do centrali, a jeśli nie jest, to chyba manipulator nie da się skonfigurować, bo nie będzie zasilania itd.

Jak wyżej.. jeśli nie jest podpięte to trzeba podpiąć (złącza KPD, COM, DTM, CKM).

djwheele wrote:

c) Jak sprawdzić jaki adres ma ten manipulator na górze? Czytałem w instrukcji, że jest opcja usuwania sprzętu, czy będę musiał to wykonać ? Czy odpięcie manipulatora nie będzie sabotażem itd. ?

Z poziomu trybu serwisowego można sprawdzić. Ty nie musisz tego robić ani usuwać klaw.
Odpięcie nie będzie sabotażem, jeśli dokona się w trybie serwisowym. Wtedy przypinasz w nowe miejsce i dopiero wtedy wychodzisz z trybu serwisowego centrali. Centrala nawet się nie zorientuje, że coś się działo (zarówno przed trybem serw. i jak i po.. non stop widzi klawiaturę podpiętą do jednej i tej samej magistrali, bez znaczenia czy kablem różowym czy w fioletowym..)

djwheele wrote:

a jeśli zatrybi to jak go skonfigurować? żeby był pełnosprawnym manipulatorem?

Nic nie konfigurujesz.. ten manipulator JUŻ jest skonfigurowany w systemie.

EDIT:
Dla jeszcze innego zobrazowania. Można sobie wyobrazić, że wejście w tryb serwisowy "usypia" centralę i ona nie wie, że ktoś jej zabrał klawiaturę i podpiął w innym miejscu. Kiedy się budzi (wyjście z trybu serwis.) dalej wszystko jest ok - klawiatura cały czas jest podłączona.

Quote:

Nic nie konfigurujesz.. ten manipulator JUŻ jest skonfigurowany w systemie.

tylko małe pytanie - skąd wiesz jak jest skonfigurowany ten manipulator,
jeśli jest na piętrze pewnie służy do zazbrajania strefy nocnej a nie całości
trzeba by zajrzeć do konfigu centrali

marcelon wrote:

tylko małe pytanie - skąd wiesz jak jest skonfigurowany ten manipulator,
jeśli jest na piętrze pewnie służy do uzbrajania strefy nocnej (...)

Słusznie i masz rację. Dla pewności warto sprawdzić jak wyglądają ustawienia tej klawiatury (choćby jej nazwa "Pietro" może być myląca). Ja założyłem od razu, że to klawiatura LCD i bardzo rzadko "uszczupla" się możliwości klawiatur LCD w Integrze.. co nie zmienia faktu, że powinno się zajrzeć do systemu i się upewnić, jak obecnie jest ona skonfigurowana - dla świętego spokoju.

EDIT:
Do autora wątku. Zakładamy tutaj (przynajmniej ja ) że manipulatory w Twoim mniemaniu to te z wyświetlaczami LCD (a nie klawiatury strefowe bez LCD..).
Dla uściślenia, tutaj nie występuje podmiana manipulatora tylko przeniesienie go w inne miejsce na innym kablu (który de facto i tak jest podpięty identycznie do centrali jak kabel z piętra).

Panowie,
Bardzo dziękuję wszystkim za odpowiedzi.
- Manipulator to faktycznie ten z LCD zielonym
- Stref nie mam porobionych, ponieważ góra ... jeszcze się wykańcza i nie ma tam nic, zatem i nie ma stref. Strefy będę sobie konfigurować jak już wykończę górę i pójdę tam spać

Pytanie dodatkowe.
Jak ustawić taki myk, by alarm w garażu nie uruchamiał się od razu jak ruszy się brama, tylko np po 45 sekundach - jak się otworzy, jak wjadę autem, jak wysiądę i spokojnie podejdę to tego pierdolnika i rozbroję ( jak już go przeniosę ). Czy to jakieś opóźnienie alarmu jest czy jak to się ustawia?
Czy nie będzie przeszkadzać, że mam takie opóźnienie ustawione w innej części domu - przy wejściu ?

Moderated By sharp:

^^ I już za takie coś powinieneś dostać ostrzeżenie.

Opóźnienie na wejście ustawiasz dla każdego wejścia z osobna. Jeśli masz czujnik w garażu kontaktron czy inny dowolny to ustawiłbym mu blokadę z pilota który steruje napędem bramy. Jeśli "intruz" wytnie w drzwiach garażowych (często blacha) otwór i będzie chciał wejść to czujnik wewnątrz (ruchu) go wykryje i zrobi alarm natychmiastowy jeśli natomiast kiedy naciśniesz pilota który może mieć 2 funkcje (otwiera bramę (sterowanie napędem) i blokuje czujnik w garażu na czas potrzebny do wjechania ,wyjścia z pojazdu i wyłączenia czuwania. Co do przenosin klawiatury (rozumiem że to na teraz bo dokupisz jeszcze jedną jak przystosujesz piętro) wystarczy byś wykonał telefon do agencji ochrony , jak znasz kod master to znajdujesz taką zakładkę "dostęp serwisu" wchodzisz w nia wklepujesz np. 10 godzin zatwierdzasz # i wtedy dopiero znając hasło serwisowe wchodzisz w tryb serwisowy.Jak jesteś w trybie możesz odłączyć klawiaturę bez wywołania alarmu sabotażowego. Musisz znaleźć kabelki od tej klawiatury co ma jej nie być i je odłączyć lub dobrze zaizolować po demontażu zapisując kolory gdzie który był podłączony. Wcześniej przedzwoń "nowy kabel" garażowy czy jest cały ,podepnij najpierw klawiaturę w garażu a potem do płyty głównej centrali.Nic nie musisz identyfikować w menu centrali bo centrala "zna" już tą klawiaturę.Całą operacje możesz też przeprowadzić wyłączając najpierw napięcie sieci230V dochodzące do centrali a potem zdjąć klemę z jednego bieguna akumulatora wtedy to centralka "zdechnie" .Po zamianie klawiatur (przenosinach poprawnych połączeniowo najpierw podpinasz klemę akumulatora a potem załączasz zasilanie 230V .Po kilkunastu sekundach centrala "wstanie" a obie klawiatury powinny działać.Zazwyczaj producent ZALECA ! taką operację bez zasilania ,jest pewniejsza ze nic nie uszkodzisz podczas prac.Jak dokupisz tą trzecią klawiaturę to po podłączeniu wejdziesz w menu instalatora i za pomocą opcji "identyfikacja klawiatur" dodasz nową klawiaturę.Teraz tego nie musisz robić ale w przyszłości każda z klawiatur może mieć specyficzne funkcje np. wychodzenie -uzbrajanie przez 0 i # rózne dla kazdej strefy.

Zanim coś zdemontujesz odłącz zasilanie i akumulator bo uwalisz płytę lub manipulator. A troszkę masz do zrobienia łącznie z przełączaniem kabli.Widząc jakie zadajesz pytania weź lepiej jakiegoś "fuchmena" od alarmów zrobi to szybko i fachowo (za niewielką kasę) a być może zaoszczędzisz dużo więcej!!!

Tak jak koledzy mówią we wcześniejszych postach koniecznie odłącz zasilanie sieciowe i akumulator bo poprzez nie uwagę można uszkodzić centralę lub manipulator oraz unikamy w ten sposób ewentualnych błędów montażowych

Witam,
Na wstępie wszystkim dziękuję za pomoc.

Dzięki Waszym wskazówkom wszystko poszło bez problemu - manipulator przełożyłem

Nie odłączałem zasilania - bawiłem się w kardiochirurga, bądź neurochirurga starając się w pośród mieszaninie kabli i przewodów nie zewrzeć niczego.
Wszystko poszło tak jak powiedzieliście.
Tryb serwisowy - rozpiąłem manipulator
Strzeliłem sobie fotkę kabelków (taki backup by wiedzieć gdzie co było podpięte)
Otworzyłem centralkę, odnalazłem kabelki - tak jak mówiliście - kabel garażowy nie był podpięty - podpiąłem go
Przykręciłem manipulator w garażu
Przykręciłem kabelki w centralce
Manipulator wstał - dla pewności przejąłem sobie na niego tryb serwisowy i zdeaktywowałem go.

Wszystko działa !!! Bardzo dziękuję za pomoc.

Ten temat zamykam, ale otworzę nowy z innym problemem, ponieważ apetyt rośnie w miarę grzebania