Fiat seicento - Dodatkowy akumulator

Witam
Chciał bym umieścić w autku dodatkowy akumulator
ze względu na częste słuchanie muzyki i używanie oświetlenia podczas postoju
akumulator ma być podpięty do gniazda zapalniczki
problem polega na tym że radio działa bez kluczyka a zapalniczka jest odcinana
chciał bym aby podczas postoju dodatkowy akumulator TYLKO dawał prąd a gdy będzie napięcie w zapalniczce to się ładował

W załączniku jest prowizoryczny schemat który powinien trochę rozjaśnić sytuacje


Podstawowe pytanie to jakie diody zastosować aby wytrzymały powiedzmy te 10A ?

Zastosuj przekaźnik 70A z WV, aktywowany ładowaniem.

Jest to dobry pomysł tylko jak zabezpieczyć się przed tym żeby dodatkowy akumulator nie ładował się z dużego podczas postoju ?
Skoro i tak prąd z akumulatora będzie szedł do radia a dalej do dodatkowego akumulatora.

1. OBOWIĄZKOWO popraw błędy w swoich postach!
2. Wygooglaj sobie separator akumulatorów.

Niestety z tego co widze to takie separatory są drogie a dwie diody wyjdą maksymalnie 20zł a efekt ten sam

Chcesz na kolanach wozić akumulator podpięty do gniazda zapalniczki? Dla mnie pełny odlot! Zamocuj go w bagażniku, poprowadż ładowanie jak Ci napisał strumień, przez przekażnik aktywowany ładowaniem, odzielnym przewodem. Radio zasil z dodatkowego aku. Wszędzie pomontuj bezpieczniki. Radzę zastosować hermetyczny np. żelowy. Na diodach będzie spadek napięcia i nigdy go nie naładujesz.

No bez jaj żeby radio wyładowało 45Ah nawet do połowy podczas słuchania muzyki.

A co do świateł do dajesz sygnały świetlne dla lądujących samolotów blindą czy co?

Zastosój przekaźnik. Podepnij go tak aby brak zasilania na zapalniczce przełączał zasilanie radia z akumulatora samochodowego na ten dodatkowy. Po przekręceniu kluczyka przekaźnik rozłaczy radio z dodatkowego aku.