Mam takie pytanie do znawców silników dwusuwowych. Jestem można powiedzieć początkującym mechanikiem od pił i kosiarek, i chciałbym się poradzić, aby na początku drogi nie popełniać błędów. Otóż mam do naprawy Stihl fs44, do wymiany tłok z cylindrem i ewentualnie łożyska bo czuć delikatny luz. Jest na pewno delikatnie uszkodzony wał tzn ugięty. Nawet wiertarką kręciłem nim i widać było delikatne wibracje i nie wiem czy potem nie uszkodzi silnika. I jeszcze gdy wybijałem uszczelniacz delikatnie porysowałem karter nie mam jeszcze dobrego sprzętu do takich rzeczy i boję się czy potem nie będzie nieszczelności. Ja uważam że powinno być dobrze ale nie wypowie się ktoś mądrzejszy ode mnie. Prosiłbym o szybka podpowiedz bo nie wiem czy zamawiać części. Z góry dzięki za pomoc.