Elektroda.pl
Elektroda.pl
X
Please add exception to AdBlock for elektroda.pl.
If you watch the ads, you support portal and users.

Scania r - duże spalanie, brak mocy

Mirek L. 19 Jan 2013 17:59 35310 52
Automation24
  • #1
    Mirek L.
    Level 9  
    Witam.
    Mam problem z autem Scania r440, mianowicie wysokie spalanie, brak mocy, gwizd turbiny- za bardzo doładowana.
    Rozsypała się pompa paliwa, została wymieniona na nową, dwie trasy na niej i spalanie normalne jak wcześniej około 30l z ładunkiem 21T na chłodni.
    Podczas jazdy pod górki auto potrafiło się przydławić i puścić z tłumika dym czarny lub niebieski, błędów nie rejestrowało.
    Podejrzewałem turbinę, więc udałem się na serwis na test, który wyszedł b. dobrze. Wgrali jakąś kampanię (program), auto już notowało błędy a spalanie wzrosło o 8-10 litrów.
    Z błędów wynikało, że zacina się turbina, zmienna geometria, na testach ok, po prze gazowaniu błąd.
    Czyszczona dwa razy, diagnoza że ma chodzić.
    Sam wymontowałem, pęknięty pierścień w czterech miejsca, więc wymiana na nową.
    Ale dalej to samo jak było.
    Serwis bezradny, zakładali na próbę nowe wtryski, czujnik doładowania, ciśnienie cylindrów, pierwszy miał słabe sprężanie, wymienili tuleję (że porysowana ich zdaniem, a moim i innych ekspertów, że jest dobra) pierścienie, a dopiero później zajęli się głowicą.
    Zawory były wybite, jeden ssący niedługo wszedłby w głowicę.
    Ale i to nic nie dało, spalanie z ładunkiem 40l, na pusto 31l.
    Dalej sprawdzają pozostałe głowice.
    Nie chcą sprawdzić pozostałych czujników i wrócić do programu poprzedniego.
    Może miał ktoś podobne objawy i napisze coś mądrego lub kogoś poleci co się zna, bo serwis jest bezradny.
  • Automation24
  • #2
    saron22
    Trucks specialist
    Witam,
    Znam osobę która bedzie w stanie ci pomoc ale od ciebie to sporo kilometrow. Jesli interesuje cie ten kontakt to pisz na PW. Gość ma praktycznie wszystkie części na miesjcu i robi ze Scanią cuda. Ale niestety tani nie jest.
  • Automation24
  • #3
    habi7
    Level 15  
    Witam.
    Jeżeli masz zmienną geometrie w turbinie tzn. masz XPI. Niestety przy około 300-400tys. km. zaczyna się przycinać łopatka w turbinie. Jest tak jak napisałeś "auto stoi na serwisie jest wszystko ok, w czasie jazdy pod obciążeniem jest błąd". Czyszczenie nic nieda.. Należy wymienić turbine (niestety koszt jest straszny ok.12tys.zł), naszczęście są już ludzie, którzy regenerują te turbiny....bardzo ważne jest aby w czasie regeneracji została wymieniona "łopatka/kierownica zmiany geometri przepływu spalin", tylko wtedy ma to sens.Jaki jest koszt regeneracji niewiem... coś słyszałem o ok.4-5tys.zł. To jest istotne, bo kiedy auto złapie błąd ECU będzie ograniczać moc celem zabezpieczenia silnika/auta.. co za tym idzie wzrośnie spalanie, bo auto będzie słabe (ze względu na ograniczoną moc),a Ty będziesz dusił żeby jechać. Należy sprawdzić czy układ ma sprawny zawór dawkujący IMV na pompie wysokiego ciśnienia (reguluje cisnienie paliwa od 500-3000bar.) i oczywiście czy układ potrafi trzymać wysokie ciśnienie (tj. w czasie testu ok 2400bar.)Jeżeli będzie brak ciśnienia trzeba ustalić,który podzespół nie trzyma(zawór bezpieczeństwa na listiwe paliwowej, jeden lub kilka wtrysków, głowiczka w pompie wysokiego ciśnienia,ewentualnie wyciek zewnętrzny)Do wykoniania tych testów należy mieć komputer,aby uruchomić program diagnostyczny do wykrywania przecieków wewnętrznych. Oczywiśnie trzeba pamiętać o regulacji zaworów i wymianie filtrów.Oczywiście pozostaje jeszcze elektronika... czujnik ciśnienia powietrza doładowania, temp. powietrza doładowania.... trzeba niestety to wszystko posprawdzać inaczej błądzisz po omacku.
  • #5
    Mirek L.
    Level 9  
    Turbina w tej chwili jest nowa, zakładana na serwisie. Tą starą próbowano naprawiać, w Lublinie i Rzeszowie. Czyszczona i opinia, że musi chodzić a dalej się zacinała więc sam ją wyjąłem i rozebrałem. Pierścień był pęknięty w czterech miejscach i blokowały się łopatki, więc kupiłem nową w serwisie. Ale dalej to samo. Wtryski założyli na próbę nowe, zawór na pompie z innego dobrego auta, choć sama pompa też nowa, czujnik doładowania nowy i dalej to samo. Później doszli, że pierwszy cylinder nie trzyma ciśnienia, stwierdzili porysowany cylinder, założyli nowy plus pierścienie a dopiero później odkryli, że zawory wybite i nie trzymają ciśnienia. Cylinder ich zdaniem był do wymiany a zakłady naprawcze twierdzą, że tuleja jest dobra. Jazda próbna i dalej to samo. Trasa i spalani bez zmian. Auto rozebrali ponownie, dziś dzwonili że pozostałe głowice to zrobienia, i że cylinderki i tłoczki na pompie porysowane, przytarte i przez to pewnie źle tłoczy paliwo. Wybrałem się na serwis by ocenić pompę, tłoczki faktycznie porysowane ale nie mają nic wspólnego z paliwem gdyż pracują w oleju, zakończone są rolką która toczy się po wałku i dopiero dalej napędzają tłoczki ceramiczne tłoczące paliwo. Zawór bezpieczeństwa jest nowy. Prosiłem żeby porównać to wszystko z innym autem ale mówią, że mają tylko nowe auta i są inne parametry, ciśnienia, sprężania niż to z przebiegiem 500tyś. Prosiłem żeby założyć na próbę nowe czujniki: spalin, temp.powietrza doładowania, ciśnienia paliwa ale twierdzą, że nie ma potrzeby bo są dobre, komputer na testach nic nie wykrywa i błędów też nie ma. Zobaczę jak będzie po zrobieniu tych głowic ale prawdę mówiąc nie robię wielkich nadziei. Auto zostało kupione z Niemiec z przebiegiem 386tyś. km, 6 tyś po przeglądzie. Następny przegląd wypadał przy 440tyś.km, także 50tyś. i zero problemów, małe spalanie. Przegląd L robiony na serwisie, wykasowali ponad 5tyś zł, nie stwierdzili nic w oleju, nie wyczyścili filtra odśrodkowego i po 60tyś. rozsypała wałek pompy. Mówią, że wadliwy materiał tylko dlaczego wcześniej się nie wytarło a po tym serwisie?! Może to wina nie wyczyszczonego filtra odśrodkowego lub nie wymieniono oleju?! Pewnie tego się nigdy nie dowiem! Morał, że podczas takich wizyt serwisowych trzeba wszystko widzieć i sprawdzać! Napisz
  • #6
    habi7
    Level 15  
    Nie wiem jak wyglądała Twoja tuleja, ale trzeba mieć na uwadze, że w silnikach XPI jest zupełnie inna metoda ich obrópki.... zazwyczaj tuleje są honowane...natomiast tutaj tzn. w XPI tuleje są plazmowane i są dużo gładsze niż tez honowane, wiec najmniejsze rysy będą mogły mieć wpływ na prace silnika. Nie wyczyszczona wirówka to rzecz niedopuszczalna!! zawsze podczas przeglądu należy ją czyścić. Naprawde ciężka sprawa z tym Twoim autem. Jeżeli masz sciągnięte głowice to sprawdź czy korbowody się nie pogięły szczególnie na 6cyl. jeżeli w chłodnicy EGRu skondesowała się woda i silnik zaciągnął to może być sytuacja, że coś się pogięło... jak masz możliwość to sprawdz (tłok musi podchodzić do samej góry). A może jeśli to zaczęło się dziać po dużym przeglądzie, ktoś się pomylił i nie tak zawory wyregulował.... naprawde z Tego co piszesz to ciężka sprawa. Ciężko pomóc nie mająć auta na "tapecie".

    P.S.
    powiem szczerze, że nie spotkałem się aby na raz w pojeździe byłe tyle różnych usterek. Pytanie czy wszystko jest diagnozowane tak jak należy.
  • #7
    Mirek L.
    Level 9  
    Auto w Niemczech było serwisowane bynajmniej tak wynika z książki serwisowej. Serwis który robił przegląd jak się dowiaduję miał przypadki, że źle wyregulował zawory i w autach się one urywały, zazwyczaj za granicą, o trzech takich przypadkach wiem, bo akurat poznałem tych przewoźników. Jeżeli chodzi o korbowody to są dobre, tłoki i pierścienie też, chociaż sugerują żeby wymienić pierścienie, pewnie żeby zwiększyć koszty. Auto można powiedzieć nie brało oleju, na 30tyś. km około 5L przy nieszczelnym wałku także to nie wiele, nie tyle by wymieniać pierścienie i tuleję. Wydaje mi się, że jeżeli słabe jest ciśnienie, to każdy szanujący sie mechanik, fachowiec sprawdza w pierwszej kolejności szczelność głowicy, a dopiero później tuleje i pierścienie. W moim przypadku serwisy zaczynają szukanie z drugiej strony. Nie wiem czy to brak wiedzy na temat auta czy zwiększenie kosztów!
  • #8
    habi7
    Level 15  
    Powiedz jak wygląda kwestia szczelności układu EGR??
    sprawdzałeś coś, mierzyłeś wielkość nieszczelności? Trzeba pamiętać, że nieduża nieszczelność jest rzeczą normalną, natomiast zbyt duża może prowadzić do nieprawidłowego dawkowania paliwem. Napisz czy coś sprawdzałeś w kwestii szczelności EGRu...

    Powiem, że dziś miałem podoby przypadek...auto niemal nowe, pali o 6-8litrów wiecej niż siostrzany pojazd. sprawdziłem szczelność EGRu i okazało się, że jest zbyt duza nieszczelność na pierscieniach pomiędzy chłodnicą EGRu, a zaworem. Troche teorii w/g Scanii wygląda to tak: dopuszczalny ubytek to 0.15bar na 15sek.
  • #9
    Mirek L.
    Level 9  
    Pierścienie w układzie EGR były już wcześniej wymieniane, najpierw te 4 pomiędzy kolektorem wydechowym a zaworem (były nieduże przedmuchy, ale to nie miało wpływu na pracę, moc i spalanie było normalne jak auto było sprawne). Następnie te dwa większe między zaworem a tą chłodnicą. Nie wiem, czy sprawdzali to na początku i jakim sposobem, ale po wymianie wtrysków stwierdzili, że jest przedmuch spalin na tych pierścieniach.
    Wczoraj byłem na serwisie, poprosiłem o pompę paliwa, która ich zdaniem była do wymiany na te przytarcia na tłoczkach (szklankach), moim zdaniem nie miało to wpływu na jej wydajność, skręcił mi ją brygadzista zmiany, choć prosiłem, żeby nie skręcał, bo za chwilę będzie rozbierana do analizy, oceny w fachowym zakładzie. Udał, że nie słyszy. U fachowca okazało się, że źle ją złożył, odwrotnie włożył tłoczki i uszczelkę, nie wiem jak można się tak pomylić, gdyż są tam, gdyż na tłoczkach, korpusie i uszczelce są otwory, kanaliki, że myślący człowiek skojarzy, co i gdzie ma być! Pompa ma przebieg 50 tyś. km i była zakładana nowa, prawdopodobnie nie została zalana olejem podczas montażu i stąd te przytarcia, tak stwierdzili fachowcy w zakładzie, ich zdaniem jest dobra i to nie ma wpływu na jej pracę i ciśnienie paliwa.
    Teraz uświadamiam sobie, jacy fachowcy pracują na serwisie! Jeden stwierdził, że tuleja porysowana i gubi ciśnienie, a nie sprawdził głowicy, drugi, że głowica, zawory nieszczelne, a tuleja dobra, trzeci, że tuleja przytarta, a cały szef, że nie ma na nie honowania, w tych miejscach, gdzie chodzą pierścienie, no przebieg ma 550tyś km, ale mówią, że honowanie jest widoczne i po milionie, jak na tulei jest próg! Bajki opowiadają, powinni w przedszkolu pracować moim zdaniem!
  • #10
    habi7
    Level 15  
    Pod jakim kątem te głowice będą sprawdzane?? nieszczelnośći?? teoretycznie seriws powienien mieć przyrząd do sprawdzania szczelności. powiedz mi jeszcze ty masz jednostke silnika oznaczoną S7 czy S8 ?? Prawda jest niestety taka, że Scanii xpi nie udało się zabardzo i teraz wiele osób ma problem... jedno auto pali ładnie... a drugie "bliźniacze" jak czołg i nikt na to nie może znaleźć rozwiązania. A na krórym serwisie Twoje auto wogole stoi??
  • #11
    Mirek L.
    Level 9  
    Co do jednostki to nie wiem jaka jest! Zakładali nową jednostkę, nic to nie dało tylko przyniosło dodatkowe koszty, rozkodowywali immobilizer, 12 godzin podłączony prostownik, następnie nowe kody, po zamontowaniu starej jednostki wzrosło ładowanie z 28,1V na 29,3V, po powrocie z serwisu na drugi dzień auto nie odpaliło, brak prądu! Okazało się, że padły baterie 2 letnie! Pech, czy nieudolność mechanika?! Zgodzę się, że są auta które palą mało a drugie takie samo bardzo dużo, ale to ze wszystkimi markami tak bywa i z różnymi silnikami. Moje paliło bardzo mało. Przy jeździe spokojnej z PL do RUS z ładunkiem 21t na chłodni spalanie 26,7l.
    Po wymontowaniu jednej tulei zasugerowałem, żeby sprawdzić ciśnienie na pozostałych gdyż tego nie zrobili! Mierzyli manometrem, podobno było ok. Mój kolega zasugerował zdjąć pozostałe głowice, gdyż pierwsza była uszkodzona i miał rację. Okazało się, że wszystkie zawory wydechowe są wybite, wymienili 10 wydechów i cztery ssące. Jak mierzyli, że to nie wyszło?!
    Wczoraj auto miało być odebrane na 100%, pojechałem ale nie skończyli. Przez dwa tygodnie nie przewidzieli, że trzeba założyć nowe oringi na listwę! Serwis, podejście do klienta i fachowcy koszmar! Mechanik co montował głowice nie potrafił powiedzieć, jakie są te uszkodzone zawory, te większe wydechowe a mówił, że są ssące. Dopiero jak pokazałem na silniku, że są na wydechu przyznał rację, myślał że to hpi - takie usprawiedliwienie przytoczył.
    Łudzę się, że to było przyczyną i że będzie już ok!
    I już wiem, że serwis to tylko jak auto nowe i na gwarancji. W innym przypadku nie ma sensu. Lepiej prywatnie poszukać fachowca.
    Napiszę o efektach jak odbiorę auto.
  • #12
    Mirek L.
    Level 9  
    Auto odebrałem we wtorek. Po złożeniu zostały cztery śrubki, zamieniono też dwie wtyczki. Siłownik w układzie EGR podłączono pod czujnik spalin, a czujnik spalin pod tą od siłownika. Po odpaleniu silnika i podłączeniu komputera się mechanik zorientował i podłączył prawidłowo. Czy mogło się coś uszkodzić?
    Turbina dalej jest za bardzo doładowana, gwiżdże po lekkim wciśnięciu gazu. Nawet jeżeli się zdejmie nogę z gazu to jest ciśnienie doładowania jest wysokie, po chwili spada i po 2-3 sekundach znowu rośnie, mimo że gaz jest zdjęty, pogwiżdże tak 2-3 sekundy i cichnie. Może ktoś wie co może być przyczyną?
    Spalanie z ładunkiem, z dobrym wiatrem wyniosło 37 litrów, na pusto 26,5 litra czyli dalej wysokie. Zmieniło się tylko to, że komputer zawyża spalanie o 5-6 litrów względem tego co w zbiorniku, wcześniej się pokrywało.
    Czyli przyczyna leży gdzie indziej!

    Dodano po 19 [minuty]:

    https://obrazki.elektroda.pl/7917613800_1360006085.jpg

    Dodano po 26 [minuty]:

    Może ktoś rzuci okiem na te dane robocze powyżej i powie coś na odczyt z dnia 29.08.2012?! Serwis nie umiał powiedzieć co to oznacza, pytali się mnie dlaczego wyszło takie średnie spalanie na minusie. Robili wtedy kampanię na wymianę przewodów miękkich EGR. Pobierali dane robocze i nastąpił jakiś błąd. Czy mogło to namieszać w sterowniku?
    W sumie spalanie wzrosło od tego momentu! 20.08 auto było na teście turbiny, nie pamiętam już ale była chyba wgrywana też kampania na koordynator skrzyni biegów. W maju była wgrywana kampania na oszczędne spalanie i jak widać do sierpnia było bardzo dobre, 30 litrów na odcięciu!
    Proszę o swoje sugestie, czy ten błąd mógł coś uszkodzić w sterowaniu silnikiem?!
  • #13
    Mirek L.
    Level 9  
    Dziś auto wróciło na serwis, spalanie nadal wysokie a do tego po tej naprawie rośnie zużycie oleju. Po przejechaniu około 9000 km dolałem 5 L oleju, a teraz po około 6000 km dolałem 8 L oleju. Podczas jazdy po puszczeniu pedału gazu z tłumika wydobywa się chmura niebieskiego dymu i tak średnio co 5 sekund. Podejrzewałem zawory, turbinę lub pierścienie, ale wczoraj po sprawdzeniu wlewu wyeliminowałem pierścienie. Na serwisie próbowali mi wmówić, że kłamię że pobiera olej po naprawie, że musiało brać wcześniej, następnie że ta jedna tuleja się dociera, a po zdjęciu kolektora wydechowego okazało się, że olej leje się zaworami, które to były naprawiane miesiąc temu. Fachowość, rzetelność i precyzja została zareklamowana i w środę auto trafia na kolejne uszczelnianie głowic. Potwierdza się opinia co do serwisu, że już nie jeden silnik zarżnęli!
  • #14
    sweeter211
    Level 10  
    Masz panie zatartą trzecia panewkę, był taki przypadek.
  • #15
    marpog
    Level 13  
    Witam,

    Mirek L. czy już sobie serwis poradził ze swoją skakanką ?

    Przeczytałem sobie dokładnie Twój przypadek i myślę, ze mógłbym się podjąć dokładnej i pewnej diagnostyki i może naprawy.
    Pamiętaj, że bardzo ważne jest, żebyś miał wszystkie wydruki z programu testowego,
    swoją drogą ciekawe, w którym serwisie naprawiają Twoje auto . . .
    Pozdrawiam.
  • #16
    Mirek L.
    Level 9  
    Panewki w lipcu były zakładane wszystkie nowe. Przy demontażu głowic wyjęli też wszystkie tłoki (oczywiście bez mojej zgody i wiedzy), panewki były dobre.
    Za tydzień zaprowadzam auto na kolejną naprawę głowic, które serwis źle zrobił.
    Auto jest remontowane w serwisie w Nadarzynie. Było też w Słupnie gdzie zakładano nową jednostkę, nowe kody przez co uszkodzone zostały akumulatory. Na pierwszym przeglądzie po zakupie było w Radomiu, wymiana wszystkich płynów, regulacja zaworów, filtr odśrodkowy nie został wyczyszczony! Także na wszystkich serwisach Scanii podejście i umiejętności podobne, a raczej ich brak!
    Serwis ostatnio zrobił promocję na Scanie L. Z moich okolic auto pojechało, zrobili przegląd, regulowali zawory, wymiana olei, filtrów, wtryski. 40 km od serwisu stanęło na rondzie, telefon na serwis, odpowiedź że może się zapowietrzyło. Mieli rację, bo po wywróceniu kabiny okazało się, że filtr paliwa i jego podstawa są nie dokręcone, jak również i pokrywy zaworów palcami można było dokręcać. Auto zgubiło 270 litrów paliwa i zalało 20 km drogi. I jak te auta mają jeździć sprawnie po wizytach na serwisach?!
    Kolego sweeter211 proszę o jakieś namiary do Ciebie, bo serwis już wiem że mi nie pomoże. Dopilnuję żeby głowice dobrze zrobili i poszukam pomocy u prywatnych mechaników. A w między czasie napiszę pismo do fabryki Scanii w Szwecji z cała historią napraw auta. Czy coś to da, zobaczę. Napewno warto spróbować. Może doszkolą serwisy w Polsce!
  • #17
    kwantor
    Level 38  
    Podczas jazdy po puszczeniu pedału gazu z tłumika wydobywa się chmura niebieskiego dymu
    Mirek L. wrote:
    Podczas jazdy po puszczeniu pedału gazu z tłumika wydobywa się chmura niebieskiego dymu

    Tam ci się cuda dzieją, ale przypadek zacytowany miał u mnie miejsce i był to olej z wałka turbiny, której łopatki się ocierały o obudowę, były momenty, że zatrzymywała się po dojechaniu na szczyt wzniesienia pod obciążeniem i po puszczeniu gazu, bałwany niebieskiego dymu.
  • #18
    szaman108
    Level 31  
    Witam raczej ich nie podszkolą jeśli będą przyjmować pociotków i znajomków.
  • #19
    sweeter211
    Level 10  
    Jestem mechanikiem,nie w dziale samochodowym a w ciężarowych,moj tel. 502937086, proszę dzwonić, wpierw proszę o sms o której Pan zadzwoni, pomogę przez telefon, pracowałem w serwisach DAF, a teraz pracuje w firmie prywatnej w której naprawiamy 70 ciężarówek, przeglądy i zbrojenie od karoserii po włożenie kluczyka:).
    W serwisach pracują głąby, zawsze poproś tego głównego majstra inaczej filtr nie wymieniony to zawsze (mechanik nie chce mieć rąk w paliwie:P) lepiej dać temu mechanikowi na przysłowiowa flaszkę 20zl:) he taka prawda.
    Proszę o sms w której godzinie będzie telefon, ponieważ nie możemy mieć tel. w pracy przy sobie :P.

    Dodano po 2 [minuty]:

    A tak apropo Scania należy do umiarkowanego spalania, w spalaniu najlepsze są Renault a Many najwięcej spalające.

    Dodano po 9 [minuty]:

    Proszę o odpowiedź od jednego punktu do końca co było zrobione w sprawie spalania, wydruki z testu np. to dla nich żaden problem
    Szkoda że tyle kasy poszło w błoto....
  • #20
    Mirek L.
    Level 9  
    Witam!
    Jest troszkę czasu, także napiszę co dalej działo się z autem!
    Naprawa głowic w zasadzie nic nie zmieniła. Po zdjęciu głowic za drugim razem w ramach gwarancji, okazało się że zaworami leje się olej i z tond te ubytki oleju i niebieski dym. Byłem przy zdejmowaniu głowic na serwisie by zobaczyć tuleje, gdyż sposób w jaki silnik był składany budził moje wątpliwości, niedbale i brudno, o czym zaraz po odebraniu auta poinformowałem dyrekcję, że będą i skutki uboczne tego remontu.
    Kierownik rozwoju i reklamacji doradził mi, żebym najlepiej pozbył się auta i to najlepiej na wschód ( RUS, BY, UA), żeby radzili sobie tam sposobami domowymi.
    Dodał, że Scania nie produkuje już aut które wytrzymują po np. 1000000km, że 500000km i trzeba kapitalny remont robić! Ciekawe stwierdzenie i rady! Kogoś kto pracuje na kierowniczym stanowisku nie tylko serwisu, a koncernu Scania w Polsce.
    Szkoda, że klienta nie informują o tym fakcie przed zakupem!
    Po moich oględzinach tulei, okazało się że na 2 jest jedna rysa a na 5 dwie, czego wcześniej nie było! W sumie spodziewałem się tego bo widziałem w jaki sposób składają auto i z tond moja obecność przy demontażu.
    Tuleje wymienili na własny koszt, kierownik chciał mnie obciążyć za pierścieni, ale po pytaniu, czy zamierzał mi do nowych tulei założyć stare pierścienie, nie miał tematu dalszego.
    Także pierścienie są wszystkie nowe, auto ma dużą moc i pali nadal dużo, ja tak uważam, serwis- że mało, 34 l z ładunkiem, zestaw 38 ton.
    Na regulacji zaworów, żeby nie stracić gwarancji wiec pojechałem, okazało się że gubi ciśnienie paliwa na listwie. Czujnik pokazuje spadek 600 bar w ciągu 30 sekund, a dodam że pali na dotyk, po 2 sekundach.
    EGR uszczelniłem własnym sposobem i jest bardzo szczelny.
    W najbliższym czasie muszę złożyć reklamacje na wycieki oleju z miski olejowej, po naprawie zaraz się pociła, teraz bardziej.
    Myślę, że problem leży w programie który mechanik wgrał 20.08.2012 r., od siebie lub przez pomyłkę, którego nie widać że był wgrany, gdyż nie był zalecany przez fabrykę.

    Mam takie pytanie i prośbę, może ktoś ma auto takie jak moje a dobrym programem i spalaniem lub zna kogoś takiego?!
    Prosiłbym o kontakt takiej osoby lub do niej.
    Myślę, że w oprogramowaniu leży przyczyna.
    W przyszłym tygodniu zamierzam sam sprawdzić zawory, każdy cylinder osobno. Serwis robi to na dwa rzuty.
    Jak coś nowego się pojawi i będzie chwila napiszę.
  • #21
    marpog
    Level 13  
    Witam,

    Mirek L.,

    możesz podesłać numery części sterowników silnika i skrzyni biegów i ich wersje oprogramowania???

    rozmawialiśmy jakiś czas temu, mam do dyspozycji sprzęt z nowym oprogramowaniem i chciałbym coś sprawdzić w twojej sprawie i oczywiście podzielić się potem moimi spostrzeżeniami,

    pozdrawiam

    Diagnostyka Scania, programowanie, porady
  • #22
    Mirek L.
    Level 9  
    Witam

    marpog!

    Tak pamiętam naszą rozmowę! Co do wydruków, to prosiłem o nie, jak również by po naprawie zrobili równoważenie cylindrów. Zbywają mnie i nie chcą zrobić i dać wydruków.
    Spróbuję ustalić te numery, co do oprogramowania to serwis nie bardzo sam wie co jest wgrane.

    Pozdrawiam
  • #23
    kwantor
    Level 38  
    Mirek L. wrote:
    po zdjęciu kolektora wydechowego okazało się, że olej leje się zaworami, które to były naprawiane miesiąc temu
    Mirek L. wrote:
    Podczas jazdy po puszczeniu pedału gazu z tłumika wydobywa się chmura niebieskiego dymu i tak średnio co 5 sekund

    To świadczy o tym, że silnik oddycha "rękawami"
    Zawory nic nie maja do tego, bo to jest silnik doładowany i w kanale dolotowym jest zawsze nadciśnienie, które nie pozwoli dostać się olejowi przez prowadnice i uszczelniacze- na wydechu jest jeszcze wyższe ciśnienie.
    Silnik karmi się olejem. Trzeba sprawdzić co się dzieje w skrzyni korbowej- przedmuchy. (Realna jest też nieszczelność wałka turbiny)
    Olej nie jest odseparowany i zapewne zwiększone przedmuchy transportują olej do dolotu turbiny. W intercolerze pewno są znaczne ilości oleju.
    EGR, to nie tylko pierścienie, jest jeszcze zawór a nawet dwa.
  • #24
    szaman108
    Level 31  
    Witam. Numer jednostki odczytasz na desce, wywołując błędy kodów w EMS.
  • #25
    habi7
    Level 15  
    Co do wgrywania nowego softu do ECU różnych podzespołów jest kicha straszna. Fabryka zaleca, serwis to robi na przeglądzie, a potem okazuje się że auto ch.... trafia i niby jedzie ale nagle pali 3ltr. więcej, beznadziejnie zmienia biegi w OPC itp. problem w tym,że puki co serwis nie ma jak wgrać z powrotem starego softu, wiec ASO zaczęło z tymi tematami atakować fabrykę i trzeba poczekać niestety co z Tego będzie.... pozostają na razie magicy którzy na powrót mogą wgrać stare softy do silnika i skrzyni. a co do Twojego opisu naprawy auta w ASO to naprawdę kosmos...
  • #26
    Mirek L.
    Level 9  
    Witam!
    Po wejściu w wyświetlacz na desce i mam tylko błędy EMS: 1025x1, 5776x2, 5766x1. Natomiast nie wyświetla się siedmilocyfrowy numer jednostki.
    Jest tylko układu hamulcowego BMS 1863280, COO 2082768 i RET 1754709.
    Dlaczego nie widzę numerów jednostki silnika i skrzyni to nie wiem, spróbuję się dowiedzieć i je ustalić.
    Napiszę jak czegoś się dowiem.
  • #27
    kwantor
    Level 38  
    sweeter211 wrote:
    Masz panie zatartą trzecia panewkę, był taki przypadek

    Jesteś mistrzem świata, jasnowidzem w diagnostyce- żebym to ja posiadał taki talent..
  • #28
    PIOTREKZP
    Level 11  
    Witam, mam podobny przypadek ze Scania 480 XPI po wymianie turbiny w serwisie zaczęło się wszystko sypać. Po 2 tyg. padły pompowtryski a po następnych 2 pompa paliwa. Najgorsze jest to, że zaczęła gubić olej przez odmę w serwisie rozkładają ręce. Auto jak ma ciężko potrafi na 400 km "wypluć" 4 litry oleju. Sprawdzana była szczelność na cylindrach i jest ok. Spalanie też jest większe niż przed wymianą turbiny. Wszystko było robione w serwisie.
  • #29
    szaman108
    Level 31  
    Witam to jak to wszystkie wtryski padły jednocześnie,co dokładnie stało się z pompą wiesz?
  • #30
    PIOTREKZP
    Level 11  
    Przy wymianie turbiny stwierdzili, że na 4 cylindrze siedzi wtrysk auto wyjechało z serwisu i po 300 km wróciło, bo cały czas zapalała się wysoka emisja spalin i wymienili kolejne 2 wtryski. Po następnej trasie znowu 2 padły wtedy kazałem już wszystkie wymienić auto dalej pokazywało wysoką emisję spalin wtedy wymieniono pompę, po jej rozebraniu było widać uszkodzone porcelanki teraz nie pokazuje żadnego błędu ale przy obciążeniu strasznie dużo traci oleju.