Wiem, że takich tematów było wiele ale proszę o cierpliwość...
Sharan 96r. 2.0 benzyna.
Gdy gorący to puchnie wąż co idzie do czujnika temperatury. Puchnie dość mocno nawet widać gołym okiem, że powiększa swą średnicę.
Czy tak ma być czy jednak winna jest uszczelka pod głowicą?. Obserwuję sytuację od jakiegoś czasu i nie widać żadnych dodatkowych objawów uszkodzonej uszczelki tjż. maź na korku, w oleju itp...wszystko jest czyste.
Wymieniłbym uszczelkę ale miałem kiedyś identyczny przypadek w Tico, wymieniłem w tedy uszczelkę i niestety na darmo się narobiłem gdyż nic to nie zmieniło. W związku z tym mam pewne wątpliwości i niechęć by w tym przypadku znów się nie narobić niepotrzebnie.
Więc czy to normalne że w układnie chłodzenia po nagrzaniu się silnika jest takie ciśnienie?.
Sharan 96r. 2.0 benzyna.
Gdy gorący to puchnie wąż co idzie do czujnika temperatury. Puchnie dość mocno nawet widać gołym okiem, że powiększa swą średnicę.
Czy tak ma być czy jednak winna jest uszczelka pod głowicą?. Obserwuję sytuację od jakiegoś czasu i nie widać żadnych dodatkowych objawów uszkodzonej uszczelki tjż. maź na korku, w oleju itp...wszystko jest czyste.
Wymieniłbym uszczelkę ale miałem kiedyś identyczny przypadek w Tico, wymieniłem w tedy uszczelkę i niestety na darmo się narobiłem gdyż nic to nie zmieniło. W związku z tym mam pewne wątpliwości i niechęć by w tym przypadku znów się nie narobić niepotrzebnie.
Więc czy to normalne że w układnie chłodzenia po nagrzaniu się silnika jest takie ciśnienie?.