Witam ! Jeżeli temat nadal aktualny to mogę trochę podpowiedzieć , miałem też podobny przypadek z migomatem własnej konstrukcji drut mi wysuwał zawsze kilka centymetrów i zrobiłem tak transformator cały czas pod napięciem , za nim mostek prostowniczy ,a za mostkiem tyrystor załączany przyciskiem w rączce , a jak wiadomo tyrystor po załączeniu nie rozłączy się dopiero gdy się upali drut. Dodatkowo bardzo mocno skręcam docisk rolek , co powoduje większy opór i po puszczeniu przycisku drut się mniej wysuwa. Na forum były różne opinie na temat tyrystora za mostkiem prostowniczym , ale ja cały czas na tym pracuję już prawie trzy lata i zdaje egzamin