Elektroda.pl
Elektroda.pl
X
Please add exception to AdBlock for elektroda.pl.
If you watch the ads, you support portal and users.

Ursus C-330 - wybijające dołki w przekładce sprzęgła i same się ścierają

jpna100 02 Feb 2013 20:10 45744 47
  • #1
    jpna100
    Level 25  
    Witam.
    Mam następujący problem ze sprzęgłem w C-330. Mianowicie kołki wyłączający drugi stopień(WOM) wybijają dołki w przekładce sprzęgła i same się ścierają. Dodam że wszystkie 3 nie równo się wycierają i nie równe dołki wybijają. Kilkukrotnie przy wymianie tarcz było to na wspawywanie elektrodą nierdzewną. To jest pierwszy problem a drugi: przy zmianie zgrzytają biegi.
    Sprzęgło samo się rozregulowuje.
    W następnym tygodniu będę ją rozpoławiał i dodam jakieś zdjęcia.
    Pozdrawiam.
  • #2
    jpna100
    Level 25  
    Popychacze wytrzymały 1 sezon i tu jest zagadka co się dzieje z tym. Nigdy się nie spotkałem z takim efektem. Może wina są niewywarzone przekładki albo źle wywiercone otwory na docisku bo bolce przylegają tylko 2/3 powierzchni. Ursus C-330 - wybijające dołki w przekładce sprzęgła i same się ścierają Ursus C-330 - wybijające dołki w przekładce sprzęgła i same się ścierają Ursus C-330 - wybijające dołki w przekładce sprzęgła i same się ścierają Ursus C-330 - wybijające dołki w przekładce sprzęgła i same się ścierają Ursus C-330 - wybijające dołki w przekładce sprzęgła i same się ścierają
  • #3
    jpna100
    Level 25  
    Chyba się nie dowiem jak sam nie zrobię :D Pierwszą winą są chyba otwory w docisku (fasolki, wyrobione) na kołki 2 stopnia. A dalej co więcej to się okaże. Przekładki spróbuję wyważyc.
  • #4
    tomek130
    Level 22  
    Wydaje mi się iż problem tkwi w niewłaściwej regulacji sprzęgła (odległość łąpek od płaszczyzny czołowej sprzęgła).
  • #5
    jpna100
    Level 25  
    Sprzęgło na pewno było dobrze regulowane nie ma takiej opcji że źle. Jedynie rozbite otwory powodują że bolce nie przylegają prostopadle do tarczy. A więcej to nie wiem co
  • #6
    tomek130
    Level 22  
    Skąd ta pewność że na pewno dobrze. Więc wymienić przód sprzęgła ewentualnie rozwiercić otwory i dorobić bolce(te na zdjęciu chyba mają różną długość).
  • #7
    jpna100
    Level 25  
    Różna długośc to tak bo jeden jest bardziej wytarty a drugi mniej. Zastanawiam się nad całym kompletnym sprzęgłem firmy Ursus bo nie dużo drożej wyjdzie niż kupi osobno łapy, bolce przód sprzęgła ,przekładkę, sprężyny..
  • #8
    seweryn7701
    Farm machines specialist
    Trudno powiedzieć co może być przyczyną. Na zdjęciach w necie same bolce w innych sprzęgłach też łapią na około 2/3 powierzchni. Wygląda jak by docisk drugiego stopnia drgał w czasie pracy silnika i temu wyciera te miejsca.

    https://www.google.pl/search?q=c-330+sprz%C4%99g%C5%82o&hl=pl&tbo=u&tbm=isch&source=univ&sa=X&ei=Yx0WUbvCEMmRhQfSqYGIAw&sqi=2&ved=0CDgQsAQ&biw=1024&bih=653
  • #9
    jpna100
    Level 25  
    O tak przy okazji czy stosowaliście łożysko wyłączające i inne częście obecnej firmy Ursus?? Jak się one sprawują i jaka jest ich wytrzymałość . Dostać dzisiaj dobra części to jak wygrać w lotto. A winą najprawdopodobniej ją rozbite otwory w pierwszej tarczy dociskowej i przez nie bolce nie przylegały pod kątem prostym do przekładek i obracały się.
  • #10
    stasiak64
    Level 14  
    jpna100 wrote:

    Witam mam następujący problem ze sprzęgłem w C-330......



    Przyczyna jest jedna - nie współosiowo wał korbowy silnika i wałki sprzęgłowe.
  • #11
    jpna100
    Level 25  
    Niby jak to jest możliwe ?? Błąd fachowców podczas frezowania i toczenia otworów ?
    Nie mówię że nie ale to raczej nie możliwe stasiak64 spotkałeś się z takim przypadkiem w praktyce ?? Bo ja jeszcze nie
  • #12
    stasiak64
    Level 14  
    jpna100 wrote:
    Niby jak to jest możliwe ??.... spotkałeś się z takim przypadkiem w praktyce ??


    Powinieneś wiedzieć że szczególnie u nas wszystko jest możliwe. Przypadków takich znam kilka,np. u jednego ciągnika sprzęgło przez kilka lat naprawiali regularnie corocznie.Psuło się wszystko, tarcze ,wybijało dołki jak u ciebie,ścinało wielowypusty w piastach tarcz i na wałkach sprzęgłowych ,urywało wałki sprzęgłowe .Gość wymienił już wszystko nawet blok skrzyni biegów i nic nie pomogło.Jak się okazało błąd był w połączeniu silnika i obudowy sprzęgła.Wymieniliśmy obudowę sprzęgła i gość "zapomniał "że ma sprzęgło w ciągniku,a minęło pewnie z 10 lat.
    Pozdrawiam i powodzenia.
  • #13
    jpna100
    Level 25  
    A więc tak: nie ścina mi wielowpustów w tarczach, wałek I stopnia został wymieniony bo lekko go podrobiło (30 lat ciągnik, prasa+ kultywator robi swoje). Jak by było coś nie osiowo to pewnie łożyska w skrzyni na wałkach I i II stopnia by nie wytrzymywały, tak samo jak i simeringi. Od nowości sprzęgło wytrzymało 7 lat do remontu, dołki to co mówi ojciec były wybite ale mniejsze niż teraz po roku czasu, napawał je elektrodą do żeliwa. Teraz były napawane elektrodą nierdzewną. Dodam że sprzęgło składane na znali na przekładkach. Nie osiowo to moim zdaniem mogą sypac się tylko tarcze i wałki. Sprzęgło nie ma prawa poddawac się na ruchy, tak mi się wydaje bo jest ściśnięte 3 śrubami. Może nim rusza gdyż wszystkie otwory są wyrobione. Czy winą mogło byc zastosowane łożysko oporowe ze starego typu ciągników? Ursus C-330 - wybijające dołki w przekładce sprzęgła i same się ścierają Na zdjęciu widac jak zostało wytarte (3 lata chodziło). Łapki nie tarły o niego.
  • #14
    seweryn7701
    Farm machines specialist
    jeśli wcześniej było ok to sprawdź tarcze. Czy w jakiś sposób nie są zwichrowane wprowadzając w wibracje docisk. czy dobrze są zakute wkładki z wieloklinem, i same okładziny. Czy coś nie jest mimośrodowo.
  • #15
    jpna100
    Level 25  
    Z tego co zauważyłem to przekładki nie są dobrze wyważone. Tarcze to raczej nie są krzywe. Co sądzicie o nowych częściach firmy Ursus ?? W tym tygodniu najprawdopodobniej kupię kompletne sprzęgło za 600 zł z groszami. Tylko nie wiem czyjej produkcji wziąc żeby nie było jakieś lipne.
  • #16
    stasiak64
    Level 14  
    jpna100 wrote:
    A więc tak: nie ścina mi wielowpustów w tarczach, wałek I stopnia został wymieniony bo lekko go podrobiło

    Podałem ci taki najbardziej "drastyczny" przykład. Wcale u ciebie nie musi być tak źle, jednak twierdzę że jakieś przesunięcie osiowości będzie.
    jpna100 wrote:
    Od nowości sprzęgło wytrzymało 7 lat do remontu,

    To niewiele.Gdy jest wszystko dobrze może 15 lat wytrzymać.
    jpna100 wrote:
    Czy winą mogło byc zastosowane łożysko oporowe ze starego typu ciągników?
    Na zdjęciu widac jak zostało wytarte (3 lata chodziło). Łapki nie tarły o niego.

    Łożysko nic do tego nie ma ,wytarcie świadczy o jego jakości.Były kiedyś w sprzedaży takie,że po roku pracy gorzej wyglądały niż twoje.
    jpna100 wrote:
    Z tego co zauważyłem to przekładki nie są dobrze wyważone.

    Nie wiem jak ty to stwierdziłeś,bo ja uważam że może to stwierdzić tylko wyważarka.Uruchom wyobraźnię i pomyśl co się z przekładkami dzieje podczas pracy gdy są niewyważone, oraz gdy występuje niewspółosiowość.
    jpna100 wrote:
    W tym tygodniu najprawdopodobniej kupię kompletne sprzęgło

    Myślę że zbędny wydatek,jak nie znajdziesz przyczyny z nowym będzie to samo.
  • #17
    jpna100
    Level 25  
    A tak to zauważyłem że nie są wyważone bo sąsiad posiada przyrząd kłowy i były zakładane. Przekładki przekręcają się w miejsce oryginalnych odwiertów wyważania.
    Skoro nie osiowo to co mam wymienic albo jak to sprawdzic.?? Obudowę sprzęgła, obudowę skrzyni?? Czy to pomoże ?? To jest pytanie jak to sprawdzic ?
  • #18
    stasiak64
    Level 14  
    jpna100 wrote:

    A tak to zauważyłem że nie są wyważone bo sąsiad posiada przyrząd kłowy i były zakładane.

    Po pierwsze to się nazywa wyważenie statyczne, Na wyważarce wyważenie dynamiczne, a to jest różnica.
    Sprawdzić obudowę skrzyni bez rozebrania raczej niemożliwe,sprawdzić obudowę sprzęgła- mocujesz czujnik do koła zamachowego i jedziesz wokół po obrobionej krawędzi w miejscu połączenia ze skrzynią biegów.W ostateczności jak nie masz czujnika można przymocować kawałek blaszki i obracając obserwować luz.
  • #19
    tomek130
    Level 22  
    stasiak64
    pisałeś o współosiowości a mówisz jak sprawdzić prostopadłość płaszczyzny łączenia obudowy sprzęgła ze skrzynią biegów względem osi obrotu wału( pod warunkiem że płaszczyzna koła zamachowego jest idealnie prostopadła do osi obrotu wału korbowego, co zresztą powinno mieć miejsce). Współosiowość najłatwiej sprawdzisz łącząc silnik ze skrzynią, jeśli bezproblemowo "wjechałeś" na kołki ustalające i wszystkie gwinty łapią jest ok.
  • #20
    jpna100
    Level 25  
    Ze zjeżdżaniem ciągnika nie ma problemu wystarczy tylko ustawic tarcze na specjalny wałek. Wszystkie śruby łapią bez problemu. Moim zdaniem jest to wina sprzęgła a nie tej osiowości. To jest raczej nie możliwe, a milimetr w prawo czy w lewo na otworach nie robi różnicy.
  • #21
    stasiak64
    Level 14  
    tomek130 wrote:
    pisałeś o współosiowości a mówisz jak sprawdzić prostopadłość......


    Ursus C-330 - wybijające dołki w przekładce sprzęgła i same się ścierają


    Obrazek dla ciężko myślących.

    Wymiar od osi wału do zaznaczonej strzałką krawędzi dookoła musi być taki sam,uważam że odchyłka 1 mm to duży błąd.
  • #22
    tomek130
    Level 22  
    stasiak64 wrote:

    mocujesz czujnik do koła zamachowego

    Czy ja to napisałem? a tu zaznaczasz środek czopa wału korbowego i piszesz coś o ciężkim myśleniu.
  • #23
    seweryn7701
    Farm machines specialist
    Ten wymiar to się nie wielu silników będzie tyczył. I nie jestem do końca przekonany czy można się nim na 100% sugerować. Jak to zmierzysz np. w 60-ce? Nie ma w ogóle takiego prowadzenia a same otwory na śruby nie są punktem odniesienia. Osobiście nie tragizował bym z osiami silnik-skrzynia tylko przyjrzał się sprzęgłu.
  • #24
    wpsowa692
    Level 24  
    Nowe częsci firmy ursus są pieprzone u chinoli czy hindusów , fabryka nie istnieje to tylko znak firmowy jak wedel czy polar fabryki nie ma a marka pozostała .
    Z uwagą czytam co pisze kolega Stasiak i coś w tym jest sam mam po sąsiedzku identyczny przypadek srednio co rok żre tarczę II stopnia już nie jeden ja reanimował i bez zmian tradycja pozostała .
    Ostatnio Ja m u pomagałem i dopatrzyłem się że docisk ten co jest na samym wierzchu na nim są dżwigienki jest jakos nie równo wytarty dałem do zabielenia bo oczywiście w sklepie nowego nie było :(
    No i zobaczymy czy tradycji stanie się zadość?
  • #25
    jpna100
    Level 25  
    Docisk, przekładki i koło zamachowe było planowane i ustawiane pod czujnik zegarowy. Więc to wszystko jest równe. To jakiej firmy mam kupic części ???

    Dodano po 4 [godziny] 49 [minuty]:

    Mam jeszcze jedno pytanie czy są 2 rodzaje tulei wyciskowych do sprzęgła?? Bo kupiłem łożysko wyciskowe nowego typu, a poprzednie było starego i po wprasowaniu trze obudowa łożyska o tuleję wyciskową.
  • #26
    stasiak64
    Level 14  
    seweryn7701 wrote:
    Ten wymiar to się nie wielu silników będzie tyczył.

    Słuszna uwaga zgadzam się z nią, jednak w temacie mamy c-330.

    jpna100 wrote:
    kupiłem łożysko wyciskowe nowego typu, a poprzednie było starego i po wprasowaniu trze obudowa łożyska o tuleję wyciskową.

    Więc po co robić mieszaninę, było starego typu trzeba było zamontować takie samo.
  • #27
    jpna100
    Level 25  
    Oryginalnie było nowego typu tylko przez pomyłkę zostało założone starego typu. Teraz jest znowu nowego. A tuleję wyciskową musiałem podtoczyc 2,5mm i wszystko okey. Kupiłem dzisiaj Nowy docisk, tarcze, śruby, przekładki, łapki wszystkie bolce, kapturki, sprężyny łapek miałem od kolego nowe z 1987r. To łożysko wyciskowe. Zobaczymy czy coś się poprawi.

    Dodano po 19 [minuty]:

    Jeszcze jeden problem jak mają byc ułożone sprężyny dociskowe w sprzęgle ?? w których miejscach ma byc wolne miejsce? Czy nie ma to żadnego wpływu na pracę sprzęgła ? Ursus C-330 - wybijające dołki w przekładce sprzęgła i same się ścierają
  • #28
    stasiak64
    Level 14  
    jpna100 wrote:
    jak mają byc ułożone sprężyny dociskowe w sprzęgle ?? w których miejscach ma byc wolne miejsce?

    Hmm czyżbyś nie zauważył jak były ułożone. Może były źle ułożone przez co sprzęgło niewyważone i możliwa przyczyna twojej awarii.
    Układasz po dwie i jedno miejsce wolne.
  • #29
    jpna100
    Level 25  
    stasiak64 napisał:

    Quote:
    Hmm czyżbyś nie zauważył jak były ułożone. Może były źle ułożone przez co sprzęgło niewyważone i możliwa przyczyna twojej awarii.
    Układasz po dwie i jedno miejsce wolne.


    Chyba po trzy układam. A nie przeszkadza w którym miejscu wypada miejsce wolne. Jak bym układał po 2 to założę tylko 8 sprężyn i 4 miejsca zostaną wolne, a ma buc 9 sprężyn. Może bym założył 12 tak jak w 60-tce?
  • #30
    stasiak64
    Level 14  
    Jak jest 9 układasz po 3 i mają być rozłożone równomiernie.
    Możesz założyć i 12 jak masz dużo siły w nodze.