Takie jak na zdjęciach. Jadą już nowe.
Widać Chińczycy rozrzut mają fatalny z tymi kabelkami. Sam miernik wygląda fajnie, ale za mało jeszcze czasu i brak kabli na ocenę
Powiedzmy sobie tak i to co już tutaj pisałem - za tą kasę jest ok i trudno się do niego przyczepić. Sam miałem dylemat czy kupić coś takiego czy wydać z 2k zł na coś firmowego - ale stwierdziłem że nie będę tyle wydawał na sprzęt pomiarowy który prawdę mówiąc używam niezbyt często...
Porównuję sobie go teraz z HIOKI IM3533, tzn. pomiary bo inaczej to nie ma jakiegokolwiek sensu
I tak, czego mi mocno brakuje do tego aby ocenić dobrze różnice. W Hioki ustawiam sobie wszelkie parametry pomiarowe typu napięcie AC, DC Bias itp. W DT-9935 jest tylko częstotliwość pomiarowa i nic więcej. Jakie jest napięcie pomiarowe itp? zero informacji. No cóż, Hioki w "defaulcie". W DT elementy wkładam do gniazda w mierniku, w Hioki głowica pomiarowa L2000.
Kondensator ELNA RJH series 220uF/35V, częstotliwość pomiarowa 1kHz
HIOKI (zaokrąglam, zwłaszcza Hioki te 6 cyfr po przecinku):
Cs = 195.8uF
D = 0.205
Q = 4.87
Rs (ESR)= 167mΩ
Θ = -78°
DT-9935:
Rs = 386.2Ω
Ls = 14.8µH
Cp = dziwne, ze 100pF sobie spadała do 0, potem do 25pF i tak pływa
czyli o ile podstawowy parametr jest fajnie mierzony, to reszta jak widać.
Uważać zwłaszcza na częstotliwość pomiaru kondensatorów elektrolitycznych. Dla tych 200uF widać że bliższe są wyniki dla 120Hz. Nie wiem czemu z rezystancją szeregową dławika i MKP taki rozrzut.
A jaką dokładność mają oba mierniki i jaką tolerancję mają użyte do pomiaru elementy?
Nie ma sensu jako wzorce używać elementów o tolerancjach rzędu 5, czy 10%.
Artur, nie rozumiem Cię.
Biorę komponent i mierzę. Mam oba mierniki na biurku.
Parametry obu znajdziesz chociażby w internecie.
ToM, ja wiem ze jedno to 300zł a drugie 30kzł.
Nigdzie nie napisałem że DT "to złom" tylko chciałem zobaczyć które z parametrów są wiarygodne a na które nie zwracać uwagi lub jaką brać poprawkę, plus jaki wpływ ma częstotliwość pomiarowa na bardziej wiarygodny wynik. I tylko tyle.
Mam oba sprzęty więc taki szybki tescik tu zamieściłem.
Jeżeli uważacie że to co podałem jest bezsensowne i w niczym nie przydatne też, usunę post i nie będę więcej zaśmiecać.
Artur, nie rozumiem Cię.
Biorę komponent i mierzę. Mam oba mierniki na biurku.
Parametry obu znajdziesz chociażby w internecie.
Chodzi o to, że jako elementy wzorcowe należałoby użyć elementów o jak najlepszej tolerancji. Używanie elementów o tolerancji 10% nie ma sensu. Ich parametry mogą się zmienić np. na skutek zmian temperatury. Trudno jest zapewnić powtarzalność, szczególnie dla cewki, chyba że jesteś w laboratorium.
Z natury rzeczy najbardziej powtarzalnym elementem jest rezystor i Twoje pomiary wydają się to potwierdzać - w przypadku rezystora jest najmniejsza różnica w wynikach pomiarów.
Natomiast ogólnie ten miernik nie wypada źle, powiedziałbym nawet że bardzo dobrze.
Należy wziąć pod uwagę, że dokładność CEM podają 1.5% +/- 15 cyfr. I tak naprawdę już z tego mogą wynikać różnice zmierzonych parametrów.
Natomiast ogólnie ten miernik nie wypada źle, powiedziałbym nawet że bardzo dobrze.
Należy wziąć pod uwagę, że dokładność CEM podają 1.5% +/- 15 cyfr. I tak naprawdę już z tego mogą wynikać różnice zmierzonych parametrów.
W tej cenie nic lepszego się nie kupi. Porównywanie go z jakimkolwiek zawodowym sprzętem mija się z celem. Myślę, że DT-9935 jest wart każdej złotówki nań wydanej.
Edit: Może nieprecyzyjnie się wyraziłem. Oczywiście porównywanie ma sens, niemniej jednak, wyciąganie na podstawie takiego porównywania wniosków, że tani miernik jest gorszy bo mniej dokładny nie do końca jest słuszne. Tani, więc musi być mniej dokładny - to właściwie zasada w tej materii (choć i tu bywają wyjątki). Taki tani jest gorszy do precyzyjnych pomiarów, tam gdzie precyzja ma znaczenie. W zastosowaniach serwisowych czy amatorskich błąd rzędu 1% czy nawet kilku % jest do zaakceptowania. Stąd tani miernik w zupełności może spełnić pokładane w nim nadzieje.
Czy się coś kupi, czy nie tego nie wiem. Nie rozglądam się za miernikami RLC, bo mam i nie planuję zakupu. Natomiast porównanie z zawodowym, kilka klas lepszym miernikiem ma sens, bo widać ile nasz przyrząd tak naprawdę jest warty.
Nie ma sensu jedynie porównywanie elementów z natury rzeczy mało powtarzalnych, mających duże tolerancje jak np. cewki, czy kondensatory elektrolityczne.
Jak widać po wynikach zamieszczonych przez Henryka, w przypadku kondensatorów stałych czy rezystorów wyniki podstawowych pomiarów są porównywalne.
Miernik CEM można więc uznać za całkiem dobrej jakości przyrząd.
Chodzi o to, że jako elementy wzorcowe należałoby użyć elementów o jak najlepszej tolerancji.
Rozumiem, tak by było gdybym chciał sprawdzić różnice w wynikach z tymi 6 cyframi po przecinku.
Natomiast moim testem chciałem sprawdzić, jakiego rzędu są to różnice.
Więc nie wnikam w to, że jeden pokazuje wartość kondensatora 195.8 a drugi 195.4, tylko resztę wyliczonych parametrów. I tutaj ESR 20mΩ kontra 200mΩ to już nie jest błąd temperaturowy tylko metody, obliczeń? Podobnie ma problemy z rezystancją szeregową dławika, czy MKP.
Więc trzeba brać poprawkę na ten parametr (+ problem z pojemnością pasożytniczą rezystora) a poza tym bardzo fajny niedrogi miernik.
I tyle wniosków.
Pobawię się nim jeszcze trochę bo ma sporo innych bajerów (np. pomiary transformatorów czy RLC w funkcji zmiany np. częstotliwości) i już nie zaśmiecam bo widzę tylko niepotrzebnie rozgrzałem atmosferę.
ToM, tak wiem, jest super, nie przeczę.
tplewa - bez przewodów, pomiar w wbudowanym gnieździe w mierniku
Rozumiem, tak by było gdybym chciał sprawdzić różnice w wynikach z tymi 6 cyframi po przecinku.
Mnie się zdarzało że w przypadku kondensatorów elektrolitycznych, co pomiar to trochę inny wynik. Z cewkami też jest fajnie - obrócisz o 90st i będzie inny wynik.
Natomiast kondensatory stałe to inny temat, te pomimo tolerancji np. 10% nie rozjeżdżają się tak bardzo z byle powodu.
Henry(k) wrote:
I tutaj ESR 20mΩ kontra 200mΩ to już nie jest błąd temperaturowy tylko metody, obliczeń? Podobnie ma problemy z rezystancją szeregową dławika, czy MKP.
Tu raczej wkradła się jakaś pasożytnicza rezystancja. Trudno powiedzieć czego to rezystancja, może być nawet lutów czy ścieżek na płytce.
Looknij jeszcze do tego wątku:
Link Sam używam Der EE DE-5000, jest on bardzo podobny do DT-9935.
Jednak DE-5000 realizuje pomiar metodą czteroprzewodową.
Specjalizowany procesor tego przyrządu jest zdaje się taki sam: ES51919 lub ES51920
DE-5000 jest bardzo precyzyjny mam inne mostki, z którymi porównywałem i powiem że dobrze to wygląda. Niemniej jednak cena DE-5000 jest przynajmniej 2x wyższa.
Looknij jeszcze do tego wątku:
Link Sam używam Der EE DE-5000, jest on bardzo podobny do DT-9935.
Jednak DE-5000 realizuje pomiar metodą czteroprzewodową.
A no dokładnie (bo układ na to pozwala) tylko ja się tak zastanawiam odnośnie pomiaru czteroprzewodowego... przykładowo cena znośnych przewodów Kelvina to prawie cena DT-9935, coś lepszego przekroczy cenę DE-5000 i DT-9935 razem wziętych... nie wiem czy to ma sens w sprzęcie tej klasy...
Zresztą patrzyłem kiedyś na możliwość przerobienia DT-9935 na pomiar czteroprzewodowy i dało by się zrobić tak jak w DE-5000. Trzeba by tylko jakiś laminat do mocowania blaszek inny dorobić i jakoś zamocować.
Mnie zastanawia jedno jak w DE-5000 przekraczają dokładność oferowaną przez układ (a przynajmniej dane katalogowe - te wiadomo że producent mógł podać je zaniżone w stosunku do realnych możliwości aby mieć zapas)... Ale jakoś z DE-5000 nie robił bym sprzętu sporo lepszego pod względem dokładności od DT-9935...
Trochę lepiej zaprojektowane PCB zapewne może mieć jakiś wpływ ale nie jakiś kosmiczny...
Pogadam z kolegą i może pożyczę od niego DE-5000 i zrobię w firmie porównanie z DT-9935 + jakiś mostek z wyższej półki...
A no dokładnie (bo układ na to pozwala) tylko ja się tak zastanawiam odnośnie pomiaru czteroprzewodowego... przykładowo cena znośnych przewodów Kelvina to prawie cena DT-9935, coś lepszego przekroczy cenę DE-5000 i DT-9935 razem wziętych... nie wiem czy to ma sens w sprzęcie tej klasy...
A no dokładnie (bo układ na to pozwala) tylko ja się tak zastanawiam odnośnie pomiaru czteroprzewodowego... przykładowo cena znośnych przewodów Kelvina to prawie cena DT-9935, coś lepszego przekroczy cenę DE-5000 i DT-9935 razem wziętych... nie wiem czy to ma sens w sprzęcie tej klasy...
Ja sprawdziłem wskazania DT-9935 metodą techniczną, co uwieczniłem w kilku filmach na YT o tytułach zawierających "Pomiar zastępczej rezystancji szeregowej (ESR) i pojemności kondensatora metodą techniczną". Jak dla mnie różnice w pomiarach są zdecydowanie akceptowalne i dające użyteczne informacje. Sam mostek DT-9935 nadal często wykorzystuję.
Znalazłem na stronie:
Link w zakładce dane techniczne zapis odnośnie trybu pomiaru w zależności od pojemności, indukcyjności oraz rezystancji - równoległy albo szeregowy. Trochę mnie to dezorientuje, dodatkowo w instrukcji jest ewidentnie opcja:
Czy ktoś może mi to wytłumaczyć, bo moje podejrzenie to pomiar równoległy bez wylutowania elementu - będącego w obwodzie i szeregowy podzespołami z wolnymi końcami, ale wolę się upewnić.
Dodatkowo takie pytanie, bo chciałbym wykorzystać ten miernik do pomiarów L i C np. w audio i kwestia np. dużych kondensatorów w końcówkach mocy, np. 33000uF. Kondensator o takiej pojemności jest poza zakresem, ale przy połączeniu np. dwóch szeregowo i żonglowaniu kilkoma kondensatorami, można takie pomiary uważać za wartościowe?
Cheap LCR meter CEM DT-9935
« on: February 01, 2013, 10:51:01 pm »
I bought this LCR meter CEM DT-9935 in 8/2012 at my local shop in Czech Republic. http://www.gme.cz/digitalni-multimetry-s-funkci-rlc/multifunkcni-rlc-metr-cem-dt-9935-p722-436/ Today it costs 1910CZK 2180CZK. But I bought it for 1570CZK. 8)
The first unit they sold me was faulty. It was impossible to calibrate the instrument... Then they gave me another good unit, that I use till today. It is good cheap LCR meter for hobby use. It runs from 100Hz to 100kHz. The lcd underlight is nice. The display is very big and easy readable. The body is covered in blue rubber so it is quite solid. It is similar to APPA 700 Series LCR Meters or Agilent U1700 Series.
DT-9935 cons:
-no good protection against voltage or charged capacitors. -no PC communication
-no external power supply
-the autorange mode is always on.
-it needs six AA batteries.
-it does not have four wire test leads.
-the test leads are quite crippled, especially the SMD tweezer, that should be 4-wire, but is not!!
-it is impossible to calibrate the unit using original test leads.
-it is not possible to use 4-wire test leads, even if you bought them somewhere else...
Well, If you are rich, buy APPA or Agilent instead. You will spend much more $$$. On the other hand, I am happy with my DT-9935. It is useful for measuring ESR. Please note that the short test leads are not sold with DT-9935. They came from my older Unitrend UT70A.
Manufacturer's web: http://www.cem-instruments.com/en/pro/pro-502.html Czech user manual, English user manual
Kraj: 00
Tani miernik LCR CEM DT-9935
« w dniu: 01 lutego 2013, 22:51:01 »
Kupiłem ten miernik LCR CEM DT-9935 w 8/2012 w moim lokalnym sklepie w Czechach. http://www.gme.cz/digitalni-multimetry-s-funkci-rlc/multifunkcni-rlc-metr-cem-dt-9935-p722-436/ Dziś kosztuje 1910 CZK 2180 CZK. Ale kupiłem to za 1570 CZK. 8)
Pierwsza jednostka, którą mi sprzedali, była wadliwa. Nie dało się skalibrować przyrządu... Wtedy dali mi kolejny dobry egzemplarz, którego używam do dziś. Jest to dobry tani miernik LCR do użytku hobbystycznego. Działa od 100Hz do 100kHz. Podświetlenie lcd jest ładne. Wyświetlacz jest bardzo duży i czytelny. Korpus pokryty jest niebieską gumą, dzięki czemu jest dość solidny. Jest podobny do mierników LCR serii APPA 700 lub serii Agilent U1700.
DT-9935 minusy:
-brak dobrej ochrony przed napięciem lub naładowanymi kondensatorami. -brak komunikacji z komputerem;
-brak zewnętrznego zasilania
-tryb automatycznego zakresu jest zawsze włączony.
- potrzebuje sześciu baterii AA.
-nie ma czterech przewodów pomiarowych.
- przewody pomiarowe są dość ułomne, zwłaszcza pęseta SMD, która powinna być 4-żyłowa, ale nie jest!!
-niemożliwa jest kalibracja urządzenia przy użyciu oryginalnych przewodów pomiarowych.
-nie ma możliwości zastosowania przewodów 4-żyłowych, nawet jeśli kupiłeś je gdzie indziej...
Cóż, jeśli jesteś bogaty, zamiast tego kup APPA lub Agilent. Wydasz znacznie więcej $$$. Z drugiej strony jestem zadowolony z mojego DT-9935. Jest przydatny do pomiaru ESR. Należy pamiętać, że krótkie przewody pomiarowe nie są sprzedawane z DT-9935. Pochodziły z mojego starszego Unitrenda UT70A.
Strona producenta: http://www.cem-instruments.com/en/pro/pro-502.html Czeska instrukcja obsługi, angielska instrukcja obsługi
Koniec końców po zakupie ww. miernika LCR zwróciłem go do sprzedawcy (temat już dość stary) a w zamian kupiłem znacznie lepszy taiwański przyrząd DER EE DE-5000. Zapłaciłem za niego około 600 zł. Dodatkowo potem w Japonii przez ebay kupiłem oryginalną pęsetę SMD i teraz, mam bardzo dobry zestaw. Ma zaletę w stosunku do tytułowego, bo ma pomiar 4-przewodowy przez pęsetę, zasilacz zewnętrzny i interfejs PC. Jest naprawdę porządnie wykonany, dość szybki oraz znacznie dokładniejszy w praktyce. Funkcjonalnie jednak oba są bardzo podobne. Dodatkowo dostałem w zestawie bordową walizkę, w której się wszystko mieści.
To w zasadzie musi być podobne bo wszystkie tańsze RLC (nawet Keysight) wykonane są na tym samym scalaku (co było już w tym wątku https://www.elektroda.pl/rtvforum/viewtopic.php?p=15165878#15165878 ). Układ aplikacyjny w zasadzie niemal ten sam wszędzie, w CEM z jakiegoś powodu zrezygnowali z trybu cztero przewodowego - który IMHO w sprzęcie tej klasy to trochę przerost formy nad treścią
To w zasadzie musi być podobne bo wszystkie tańsze RLC (nawet Keysight) wykonane są na tym samym scalaku (co było już w tym wątku https://www.elektroda.pl/rtvforum/viewtopic.php?p=15165878#15165878 ). Układ aplikacyjny w zasadzie niemal ten sam wszędzie, w CEM z jakiegoś powodu zrezygnowali z trybu cztero przewodowego - który IMHO w sprzęcie tej klasy to trochę przerost formy nad treścią
CEM zrezygnował także z zasilacz zewnętrznego, z interfejsu PC, zasilanie z ogniw 1,5 V. CEM ma także mniejszą dokładność, bo po prostu jest mniej solidnie wykonany - poniżej specyfikacje do porównania.