Elektroda.pl
Elektroda.pl
X
Please add exception to AdBlock for elektroda.pl.
If you watch the ads, you support portal and users.

Pomiary elektryczne - gniazda bez bolca (dopuszczenie instalacji do użytku).

gogi20 04 Feb 2013 20:07 17064 30
  • #1
    gogi20
    Level 24  
    Witam.
    Ostatnio byłem na pomiarach w pewnej kamienicy i w dwóch mieszkaniach była sytuacja taka, że były w nich po 2 gniazda bez bolca. Reszta instalacji wykonana na przedłużaczach podłączonych do tych gniazd. Do przedłużaczy oczywiście podłączona lodówka, pralka itp. Tutaj rodzi się pytanie. Czy taką instalację można dopuścić do użytku? Jeśli nie to dlaczego?:) Z jednej strony nie można urządzeń I klasy ochronności podłączyć do gniazd bez bolca... ale jak te urządzenia ktoś odepnie z przedłużacza to co?:) Instalacja oczywiście bardzo stara, aluminiowa, nikt nie przejmuje się co pod gniazda jest podpinane, pętla zwarcia L-N jest ok, rezystancja izolacji jest ok. Co o tym myślicie?
  • #2
    qadam12
    Level 27  
    Witam. Kolega ma sprawdzić instalację czy spełnia wymagania.TV,lodówka czy mikser raczej w mieszkaniu nie należą do instalacji .
  • #3
    TWK
    Electrician specialist
    gogi20 wrote:
    Czy taką instalację można dopuścić do użytku?
    W którym roku i według jakich przepisów została wykonana ta instalacja? Czy ówczesne przepisy dopuszczały stosowanie gniazd bez bolca?
  • #4
    gogi20
    Level 24  
    TWK wrote:
    W którym roku i według jakich przepisów została wykonana ta instalacja? Czy ówczesne przepisy dopuszczały stosowanie gniazd bez bolca?

    Nie ma w ogóle szans żeby się tego dowiedzieć. Nawet ciężko było ustalić numery lokali a co dopiero takie rzeczy:) To były pierwsze pomiary w tym budynku:) To może przyjmijmy wersję, że gniazda w latach, w których była wykonana instalacja nie musiały posiadać bolca. Reszta jak w pierwszym poście. Wiem, że nie wiadomo wtedy co napisać w protokołach z jakimi normami instalacja jest porównywana.
    qadam12 wrote:
    Witam. Kolega ma sprawdzić instalację czy spełnia wymagania.TV,lodówka czy mikser raczej w mieszkaniu nie należą do instalacji .

    Czyli można dopuścić wiedząc, że jest źle użytkowana:)
  • #5
    qadam12
    Level 27  
    Obowiązuje zasada ochrony zastanej/oczywiście zdrowy rozsądek także/.Przepisy pozwalające na użytkowanie gniazdek bez styków/bolców/ochronnych były w Rozporządzeniu Ministerstwa Górnictwa i Energetyki z 1968 roku.
  • #7
    qadam12
    Level 27  
    qadam12 wrote:
    Obowiązuje zasada ochrony zastanej/oczywiście zdrowy rozsądek także/

    Tak napisałem.
    Samochód ma aktualny przegląd jest zarejestrowany na przewóz 5 osób -jedzie w nim 12 -chyba władza nie skieruje kierowcy na przegląd techniczny tylko kierowcy dowali po kieszeni.
  • #8
    TWK
    Electrician specialist
    gogi20 wrote:
    Nie ma w ogóle szans żeby się tego dowiedzieć.
    A co na to zarządca nieruchomości?
    gogi20 wrote:
    Wiem, że nie wiadomo wtedy co napisać w protokołach z jakimi normami instalacja jest porównywana.
    Według mnie to jest podstawa - nie wystarczy zmierzyć, bez podstawy prawnej nie ma jak porównać i sporządzić protokółu. Jaki wpiszesz środek ochrony przeciwporażeniowej w protokół?

    Ja bym zrobił tak:
    - orzeczenie o stanie instalacji jest nie tylko wynikiem pomiarów,
    - w części liczbowej odniósłbym się w protokóle do przepisów z czasów budowy instalacji,
    - wykonując oględziny (są takie odpowiednie zapisy przytoczone w PN-HD 60364-6) odniósł bym się do: niewystarczającej liczby obwodów, niewystarczającej liczby gniazd, niewystarczającego przekroju przewodów do zainstalowanych w lokalu odbiorników (kiedyś zapewne był wystarczający jak było mniej urządzeń, ale przestał już być)
    i napisał na tej podstawie odpowiednie orzeczenie o stanie instalacji.
  • #9
    qadam12
    Level 27  
    A masz Kolego wgląd do poprzednich protokołów ,czy zarządca zastosował się do poprzednich zaleceń jeśli takie były?
  • #10
    gogi20
    Level 24  
    TWK wrote:
    gogi20 napisał:
    Nie ma w ogóle szans żeby się tego dowiedzieć.
    A co na to zarządca nieruchomości?

    Nie widziałem go i nie zobaczę. Ja jestem tylko pracownikiem firmy, która wygrała przetarg na pomiary "za 5zł". Zarządca ma pełnomocnika, który nic nie wie.
    TWK wrote:
    gogi20 napisał:
    Wiem, że nie wiadomo wtedy co napisać w protokołach z jakimi normami instalacja jest porównywana.
    Według mnie to jest podstawa - nie wystarczy zmierzyć, bez podstawy prawnej nie ma jak porównać i sporządzić protokółu. Jaki wpiszesz środek ochrony przeciwporażeniowej w protokół?

    Ja na pewno gdybym miał firmę to zrezygnowałbym z takich pomiarów dla świętego spokoju. Nie dosyć, że to kilka mieszkań za psie pieniądze to jeszcze nic nie można się dowiedzieć. Ale ja nie mogę powiedzieć, że nie będę robił tych pomiarów.

    Dodano po 2 [minuty]:

    qadam12 wrote:
    A masz Kolego wgląd do poprzednich protokołów ,czy zarządca zastosował się do poprzednich zaleceń jeśli takie były?

    Na poprzednich pomiarach jest uwzględnione 1 słownie "jedno" gniazdo od pieca na kamienicę z 12 mieszkaniami. Innych pomiarów nie ma.
  • #11
    qadam12
    Level 27  
    gogi20 wrote:
    Ja jestem tylko pracownikiem firmy, która wygrała przetarg na pomiary "za 5zł".

    Jeszcze tylko zapisu w umowie brakuje że protokoły mają być pozytywne i mamy polskie realia.
    Powinieneś określić wiek budynku ,jeśli nie możesz takiej informacji otrzymać pisz w zaleceniach tak jak podpowiedział kol. TWK z postów powyżej.
    A na jakich przepisach podparł się poprzedni pomiarowiec?
  • #12
    gogi20
    Level 24  
    qadam12 wrote:
    gogi20 wrote:
    Ja jestem tylko pracownikiem firmy, która wygrała przetarg na pomiary "za 5zł".

    Jeszcze tylko zapisu w umowie brakuje że protokoły mają być pozytywne i mamy polskie realia.
    Powinieneś określić wiek budynku ,jeśli nie możesz takiej informacji otrzymać pisz w zaleceniach tak jak podpowiedział kol. TWK z postów powyżej.
    A na jakich przepisach podparł się poprzedni pomiarowiec?

    Nie nie. Nie ma żadnego nacisku żeby protokoły były pozytywne.
    Poprzedni pomiarowiec zmierzył akurat gniazdo od pieca które było zrobione niedawno. Być może to były pomiary powykonawcze ale nie było napisane więc nie wiem.
  • #13
    Kaz K
    Level 20  
    Ja bym tej instalacji nie dopuścił do użytku - nakaz natychmiastowego wykonania remontu i doprowadzenia instalacji do stanu zgodnego z obecnymi normami. Przecież po tylu latach to już zgliszcza a nie instalacja (kable pewnie 1 mm2 w oplocie bawełny i itp. kwiatuszki)
  • #14
    yarko1
    Level 8  
    "do gniazd bez bolca" chyba styku ochronnego. Gniazda bez styku ochronnego można stosować przy odpowiedniej rezystancji podłoża, ścian lub urządzenia są II klasy ochronności. Na kursach SEP również kiedyś wspominali, że w jednym pomieszczeniu nie mogą być gniazda ze stykiem i bez styku.
  • #15
    qadam12
    Level 27  
    Skoro brak jest dokumentacji z poprzedniego badania instalacji ,i jakiejkolwiek innej też to moim zdaniem powinieneś postępować tak jak przy badaniu instalacji nowo powstałej i stosować do niej aktualne przepisy-oczywiście wkładasz kij w mrowisko.
    Prostszym rozwiązaniem jest/orientacyjnie określasz rok budowy:lata 50,70,80 po lub przed/ sprawdzenie ochrony , czy jest zachowana i to wpisać w orzeczeniu wraz z zaleceniami wymiany instalacji i doprowadzenia jej do stanu zgodnego z przepisami tzn.np.jeśli jest łazienka ,wanna prysznic to z PN-HD 60364-7-701.Ze względu na stan instalacji/także wiek /czas do następnego sprawdzania możesz zmniejszyć np.do 1/2 roku .Zarządca ze względu na dodatkową robotę i koszta z nią związane przemyśli czy dla Świętego spokoju nie będzie dla niego lepiej wymienić instalację u lokatora.
  • #16
    retrofood
    VIP Meritorious for electroda.pl
    Szlachetne intencje nie mogą być podstawą do łamania prawa.

    Kaz K wrote:
    Ja bym tej instalacji nie dopuścił do użytku - nakaz natychmiastowego wykonania remontu i doprowadzenia instalacji do stanu zgodnego z obecnymi normami. Przecież po tylu latach to już zgliszcza a nie instalacja (kable pewnie 1 mm2 w oplocie bawełny i itp. kwiatuszki)


    Nie może być "Ja bym...". Przecież zasady są określone. W dodatku sprawdzający nie ma prawa wydawać nakazów. On tylko orzeka, czy instalację można "jeszcze" eksploatować.
    A elektryk próbując coś "nakazać" musi wiedzieć, że jego orzeczenie będzie analizowane i spotka się z oceną innych specjalistów.
    Żeby się nie musiał wtedy rumienić ze wstydu.

    qadam12 wrote:
    Skoro brak jest dokumentacji z poprzedniego badania instalacji ,i jakiejkolwiek innej też to moim zdaniem powinieneś postępować tak jak przy badaniu instalacji nowo powstałej i stosować do niej aktualne przepisy-oczywiście wkładasz kij w mrowisko.
    Prostszym rozwiązaniem jest/orientacyjnie określasz rok budowy:lata 50,70,80 po lub przed/ sprawdzenie ochrony , czy jest zachowana i to wpisać w orzeczeniu wraz z zaleceniami wymiany instalacji i doprowadzenia jej do stanu zgodnego z przepisami tzn.np.jeśli jest łazienka ,wanna prysznic to z PN-HD 60364-7-701.Ze względu na stan instalacji/także wiek /czas do następnego sprawdzania możesz zmniejszyć np.do 1/2 roku .Zarządca ze względu na dodatkową robotę i koszta z nią związane przemyśli czy dla Świętego spokoju nie będzie dla niego lepiej wymienić instalację u lokatora.


    A za co chcesz ukarać zarządcę? Za to, ze przejął strupa i chce zaprowadzić porządek? Przecież to nie on eksploatował obiekt i doprowadził do takiego stanu. I nie on odpowiada za brak dokumentacji. Więc skoro takowej brak, złośliwe udawanie, że obiekt jest nowy, może ośmieszyć tylko elektryka, skoro nawet dziecko widzi, że to staroć.

    Prawo należy stosować takie jakie ono jest, czy się nam to podoba, czy nie, a nie tworzyć jego fantastyczne wizje, na wspaniałych protokołach. To rzeczywistości nie zmieni.

    Natomiast wszelkie swoje przekonania i spostrzeżenia, zamieszczamy w postaci uwag i zaleceń, dobrze jeszcze z podaniem podstawy prawnej.
  • #17
    TWK
    Electrician specialist
    retrofood wrote:
    On tylko orzeka, czy instalację można "jeszcze" eksploatować.
    Ocenianie półwiecznej instalacji według norm sprzed 3 lat albo ocenianie jej na podstawie wieku to nonsens. Ale każda instalacja została zaprojektowana dla potrzeb użytkowania konkretnych odbiorników. Jeśli w mieszkaniu zainstalowane byłoby radio, telewizor i lampka do robienia na drutach to nie widzę przeszkód do wystawienia protokółu z pozytywnym wynikiem badania jeśli instalacja spełnia wymagania przepisów. Natomiast jeśli ktoś w takiej instalacji zainstalował czajnik bezprzewodowy, zmywarkę i inne odbiorniki nieprzewidziane przy jej projektowaniu, to jest podstawa, aby orzec, że instalacja nie jest dostosowana do zainstalowanych odbiorników. Zwracam uwagę, że oceniam tu instalację, a nie odbiorniki! I to według przepisów z czasów budowy instalacji.

    Jaka jest moc przyłączeniowa poszczególnych mieszkań (to akurat można ustalić w ZE)? Jaka jest moc zainstalowana odbiorników w mieszkaniu?
  • #18
    retrofood
    VIP Meritorious for electroda.pl
    TWK wrote:
    retrofood wrote:
    On tylko orzeka, czy instalację można "jeszcze" eksploatować.
    Ocenianie półwiecznej instalacji według norm sprzed 3 lat albo ocenianie jej na podstawie wieku to nonsens. Ale każda instalacja została zaprojektowana dla potrzeb użytkowania konkretnych odbiorników. Jeśli w mieszkaniu zainstalowane byłoby radio, telewizor i lampka do robienia na drutach to nie widzę przeszkód do wystawienia protokółu z pozytywnym wynikiem badania jeśli instalacja spełnia wymagania przepisów. Natomiast jeśli ktoś w takiej instalacji zainstalował czajnik bezprzewodowy, zmywarkę i inne odbiorniki nieprzewidziane przy jej projektowaniu, to jest podstawa, aby orzec, że instalacja nie jest dostosowana do zainstalowanych odbiorników. Zwracam uwagę, że oceniam tu instalację, a nie odbiorniki! I to według przepisów z czasów budowy instalacji.

    Jaka jest moc przyłączeniowa poszczególnych mieszkań (to akurat można ustalić w ZE)? Jaka jest moc zainstalowana odbiorników w mieszkaniu?


    Oczywiście, że to wszystko należy ocenić. Od tego są wnioski i zalecenia.
  • #19
    Anonymous
    Anonymous  
  • #20
    qadam12
    Level 27  
    Bronek22 wrote:
    Spółdzielnie na siłę robią przedlądy. Najmniejszym kosztem.Gdyby ich nie zmuszano to w ogóle nie robiły by przeglądów.

    Witam.Mało tego dostają w protokołach ocenę negatywną lub całą litanię zaleceń -protokoły idą na półkę ,robi się jakąś małą tanią modernizację by mieć dup...ron ,bo przecież naprawiamy ale taki nawał pracy....Przychodzi czas na następną kontrolę stanu instalacji -protokołów się nie udostępnia bo przetarg wygra firma za stawkę 5-10 zł za mieszkanie a przecież za tą stawkę to będzie tylko papier z pieczątką -nikt po mieszkaniach chodził nie będzie.I znowu udało się bez remontu,tylko ten elektryk d...pę zawraca.A co do ochrony zastanej
    Szkolenie dla członków Pomorsko-Kujawskiej Izby Inżynierów Budownictwa
    Bydgoszcz – Toruń – Włocławek, 26-27 listopada 2010 r./
    cytat:
    Obiekty budowlane i ich wyposażenie, w tym urządzenia elektryczne, powinny spełniać przynajmniej
    wymagania przepisów i norm z okresu ich projektowania i budowy, o ile późniejsze przepisy
    prawa powszechnego nie wymagały doprowadzenia ich – w ściśle określonym zakresie i w
    podanym terminie – do stanu zgodności ze znowelizowanymi normami lub przepisami formułującymi
    surowsze wymagania.

    Dodano po 8 [minuty]:

    retrofood wrote:
    A za co chcesz ukarać zarządcę? Za to, ze przejął strupa i chce zaprowadzić porządek? Przecież to nie on eksploatował obiekt i doprowadził do takiego stanu. I nie on odpowiada za brak dokumentacji.

    Zarządcy nie zmieniają się zbyt często ,obiekty z takim i gorszym stanem instalacji są przez nich zarządzane przez kilka jeśli nie kilkanaście lat i stan techniczny tych obiektów jest im dokładnie znany.
  • #21
    retrofood
    VIP Meritorious for electroda.pl
    qadam12 wrote:

    retrofood wrote:
    A za co chcesz ukarać zarządcę? Za to, ze przejął strupa i chce zaprowadzić porządek? Przecież to nie on eksploatował obiekt i doprowadził do takiego stanu. I nie on odpowiada za brak dokumentacji.

    Zarządcy nie zmieniają się zbyt często ,obiekty z takim i gorszym stanem instalacji są przez nich zarządzane przez kilka jeśli nie kilkanaście lat i stan techniczny tych obiektów jest im dokładnie znany.


    Przeczytaj pierwszy post.
    Zarządców (oprócz spółdzielni i ADM) niedawno jeszcze w ogóle nie było. I na pewno nie w okresie, kiedy budowano obiekt.
  • #22
    TWK
    Electrician specialist
    Bronek22 wrote:
    Co ma do rzeczy wiek ?
    Że do instalacji stosuje się różne przepisy. Np. mam książkę z 1948 roku, w której zaleca się stosowanie do tego celu norm niemieckich VDE0140 i VDE0141 i jest zapis, ze uziemienie stosuje się powyżej 250 V a zasady zerowania i przyjmowane współczynniki sprawiają, że dzisiejszemu elektrykowi włosy stają dęba.
    Bronek22 wrote:
    Czy kiedykolwiek można było wtyczki pod bolec wlączac do gniazd bez bolca ?
    Reguluje to instrukcja obsługi urządzenia - według mnie nie było można nigdy i nic mi się nie pomieszało i niczego takiego nie sugerowałem.
    Bronek22 wrote:
    Powinien być sprawdzony cały lokal, i to pod katem odbiorników włączonych do gniazd.
    A czy ja powiedziałem, że jest inaczej? Napisałem, że sugeruję wniosek, że instalacja nie jest dostosowana do zainstalowanych odbiorników (i tu wymienienie przyczyn). Więc nie wiem, skąd sugestia, że mi się pomieszało. Natomiast nie ma podstaw, aby zakwestionować instalację, która spełnia przepisy z lat 40. ubiegłego wieku i funkcjonują w niej odbiorniki na miarę tamtych czasów. Były lodówki (widziałem takie prod. ZSRR) bez styku ochronnego.
    Bronek22 wrote:
    Elektryk daje protokół o bezpieczeństwie użytkowania, a nie o przepisach.
    A opcja o której pisze twórca tematu nie jest bezpieczna.
    Zgodnie z Prawem Budowlanym (art. 62) ocenie podlegają: stan sprawności połączeń, osprzętu, zabezpieczeń i środków ochrony od porażeń, oporności izolacji przewodów oraz uziemień instalacji i aparatów - nie ma tu miejsca na subiektywną ocenę elektryka. Natomiast jak napisałem powyżej - są przesłanki, aby podejrzewać instalację o niespełnienie wymagań w ww. zakresie.
  • #23
    qadam12
    Level 27  
    Ten u którego pracuję od 18 lat zarządza tymi samymi budynkami .Zmieniła się tylko nazwa
    firmy.Kiedyś była firma podlegająca pod Urząd Miasta/dyrektor/ a teraz Spółka Rady Miasta podlegająca pod Burmistrza i Radę Miasta/prezes/.
  • #24
    gogi20
    Level 24  
    Ja wystawiłem opinię negatywną. Ze względu właśnie na te urządzenia, które są podłączane do instalacji oraz na to, że to jest instalacja praktycznie przedłużaczowa. Obawiam się tylko o to:
    retrofood wrote:
    A elektryk próbując coś "nakazać" musi wiedzieć, że jego orzeczenie będzie analizowane i spotka się z oceną innych specjalistów.
    Żeby się nie musiał wtedy rumienić ze wstydu.

    W innym mieszkaniu, w którym o zgrozo też wyszły dobre pomiary, ale bolce (z zerowaniem) były (lokator sam sobie zrobił przeróbki) dowiedziałem się, że jest jedna łazienka na kilka mieszkań ale coś gniazdo tam nie działa i wieczorem przez korytarz rozciąga przedłużacz do bojlera.
    Mam nadzieję, że jak najmniej takich pomiarów przyjdzie mi robić w życiu. Jak można za np. 30-40 zł za mieszkanie zrobić dobrze pomiary? Przecież żaden pracodawca nie pozwoli pracownikowi siedzieć w mieszkaniu kilka godzin sprawdzać połączenia, odkuwać puszki jak trzeba za takie pieniądze. Jeszcze później przemyśleć, zrobić protokół i napisać uwagi.
  • #25
    qadam12
    Level 27  
    A tak z ciekawości jeśli można jaki układ sieci kolega wpisał?Jaki jest stan części wspólnej ,jaki stan instalacji zasilającej mieszkania?
  • #26
    TWK
    Electrician specialist
    gogi20 wrote:
    W innym mieszkaniu, w którym o zgrozo też wyszły dobre pomiary, ale bolce (z zerowaniem) były (lokator sam sobie zrobił przeróbki) dowiedziałem się, że jest jedna łazienka na kilka mieszkań ale coś gniazdo tam nie działa i wieczorem przez korytarz rozciąga przedłużacz do bojlera.
    "Stan sprawności połączeń" z art. 62 PB jest niewłaściwy - ocena negatywna jak najbardziej uzasadniona.
    gogi20 wrote:
    ale bolce (z zerowaniem) były (lokator sam sobie zrobił przeróbki)
    Kiedy były wykonane te przeróbki? Na jakiej podstawie? Czy przewód zerowy (ochronno-neutralny) spełnia wymagania stawiane takim przewodom?
  • #27
    gogi20
    Level 24  
    qadam12 wrote:

    A tak z ciekawości jeśli można jaki układ sieci kolega wpisał?Jaki jest stan części wspólnej ,jaki stan instalacji zasilającej mieszkania?

    Układ sieci to TNC. Część wspólna częściowo poprawiona a częściowo wiszące przewody zasilające mieszkania (zaznaczone na protokołach).
    TWK wrote:
    gogi20 napisał:
    ale bolce (z zerowaniem) były (lokator sam sobie zrobił przeróbki)
    Kiedy były wykonane te przeróbki? Na jakiej podstawie? Czy przewód zerowy (ochronno-neutralny) spełnia wymagania stawiane takim przewodom?

    Oczywiście, że nie spełnia. Gdyby pod takim kątem sprawdzać instalację w starszych mieszkaniach to byłby prawdziwy pogrom:) Na tych informacjach proponuje poprzestać a jeśli zleceniodawca nie zgodzi się z uwagami i przedstawi jakieś argumenty (nie pieniądze) to napiszę.
  • #28
    kkknc
    Level 43  
    Bronek22 wrote:
    TWK wrote:
    W którym roku i według jakich przepisów została wykonana ta instalacja? Czy ówczesne przepisy dopuszczały stosowanie gniazd bez bolca?
    Chyba ci się coś pomieszało. Czy kiedykolwiek można było wtyczki pod bolec wlączac do gniazd bez bolca ?

    Chyba kolego tobie coś się pomieszało :). Bo odpowiedź na pytanie jest zawsze można włożyć.
    Gdybyś się spytał czy powinno się włożyć wtedy moja odpowie była by inna.
    Pamiętaj, że w lokalu mieszkają użytkownicy a nie wykształceni elektrycy. Wtyczka pasuje urządzenie dział, więc ( z punktu widzenia użytkownika) jest dobrze. Wielu elektryków też powie no nie powinno się tak robić, ale....
    W nowszych instrukcjach pisze, że urządzenie nie może być eksploatowane, jeżeli jest podłączone do gniazdka bez ochrony. ( i nie piszę tu o urządzeniach w II klasie ochronności). W starych instrukcjach pisało tylko, że takie podłączenie nie jest zalecane, ale nie zabronione. Jakiś niedawny czas temu wpadła mi instrukcja do pralki Frania z 1968r, w której był zapis, że w razie, co należy pralkę uziemić do rury wodociągowej i wcale nie było wzmianki, że ma to zrobić wykwalifikowany elektryk.

    Robisz pomiary wychodzą dobrze dopuszczasz instalacje. I g... cię interesuje, co użytkownik ma za urządzenia, które podłącza do gniazdka( mógł je wynieś do piwnicy na czas kontroli i co wtedy). To już wciskanie się w nie swoje sprawy. Użytkownika można uświadomić a nawet trzeba, ale zmusić go nie możesz. Instalacja zaprojektowana do konkretnego obciążenia i jeżeli po twoim wyjściu użytkownik zawatuje bezpiecznik, bo ciągle mu wyrzuca również nic tobie do tego. Ty swoją robotę zrobiłeś i możesz pokazać to na stosownym protokóle.
    Zdaję sobie sprawę z fali krytyki, która zaraz się rozpęta, ale koledzy naprawdę dobrze to przemyślcie czy aby jednak nie mam racji. Przypomnę że prawo nie działa wstecz.
  • #29
    qadam12
    Level 27  
    kkknc wrote:
    Zdaję sobie sprawę z fali krytyki, która zaraz się rozpęta

    Każdy ma prawo do swojej opinii.
    Zdrowy rozsądek kazałby mi wystawić negatywa.Najwyższy czas ,,wykosić,, takie niebezpieczne instalacje instalację.
  • #30
    Anonymous
    Anonymous