vw/golf III/1,6/obrotomierz - Wariuje obrotomierz/skacze iskra na zapłonie

Witam,
Golf III z silnikiem 1,6 i instalacją gazową. Odpala bez problemu, pracuje równo, do momentu gdy się rozgrzeje. Gorący silnik gaśnie na wolnych obrotach i zachowuje się jakby nie pracował na wszystkie cylindry. Dodatkowo wskazówka obrotomierza wariuje, skacze jak chce. Dodatkowo przy wyłączonym silniku ale włączonym zapłonie skacze iskra, mianowicie podaje iskrę mimo iż silnik nie pracuje. Silnik na gazie nie chodzi więc nie jestem w stanie powiedzieć jak zachowuje się na gazie. Dodam, że wymieniono aparat zapłonowy i problem pozostał.
Proszę o pomoc.

l-zawadzki wrote:

podaje iskrę mimo iż silnik nie pracuje

Znaczy iskra przeskoczy raz po włączeniu zapłonu? Tak ma być.

Poszła uszczelka po głowica-to wariant optymistyczny-gorzej-mikro-pęknięcie głowicy lub bloku- po nagrzaniu płyn chłodniczy dostaje sie do komory spalania-to dośc częstsy przypadek.

Moderated By Pawel wawa:

Przestań wypisywać bzdury na forum. Kolejne ostrzeżenie.
3.1.11. Publikowanie wpisów nie zawierających merytorycznej treści, zawierających szkodliwe porady, porady nie będące próbą rozwiązania problemu oraz publikowanie identycznych wpisów następujących po sobie lub powtarzających informacje ujęte w toku dyskusji. 3.1.13. Zabronione jest publikowanie wpisów naruszających zasady pisowni języka polskiego, niedbałych i niezrozumiałych.

Problem z wiązką silnika, przytarta, przyśniedziała i przywiera. Stąd też iskra i skoki obrotomierza.

Panowie ja też bym nie uwierzył gdym nie widział, klient rozgrzał auto, obrotomierz skacze, wolne świrują aż zgasł. Podchodzę a tu coś pyka, myślałem ze jakiś przekaźnik...dokładam ucho do aparatu (wersja z aparatem na wałku rozrządu) a tam "słychać iskrę", zdejmuję kopułkę a tam iskra skacze od środkowego "węglika" do jednego z pozostałych czterech. Oczywiście po zdjęciu kostki z aparatu iskry brak.
Tak sobie myślę, że raczej problem leży po stronie sterownika bo to silnik bez czujnika na wale i wydaje mi się, że komputer świruje ... takie moje przemyślenia, jeśli się mylę to proszę mnie poprawić.
Dziękuję za zainteresowanie tematem i proszę o kolejne pomysły. Jutro lustruję wiązkę.

Dodano po 8 [minuty]:

Zapomniałem napisać, że krokowy podmieniony na oryginalny z innego sprawnego silnika.

l-zawadzki wrote:

i wydaje mi się, że komputer świruje

Źle się Koledze wydaje.

Dodano po 1 [minuty]:

l-zawadzki wrote:

Oczywiście po zdjęciu kostki z aparatu iskry brak.

A to już jest widoczna podpowiedź, którą sam sobie napisałeś.

Hmm, dwa aparaty (a raczej czujniki hala) z tą samą wadą...ciężko mi w to uwierzyć.

Nie sugerowałem nigdzie uszkodzonego aparatu! Wystarczy oscyloskop i wszystko będzie jasne w kilka minut.

Idąc za radą kolegi Pawła podpiąłem się do Golfa oscyloskopem, jak na złość "samochód dla ludu" działało poprawnie, nie chciało mi się rozwalać wiązki w ciemno więc założyłem kolejny aparat na 100% dobry tyle tylko magneti zamiast bosch'a. VW chodziło 2 godziny, potem pojeździłem nim około 30min i ponownie około godzinki na biegu jałowym. Nie stęknął ani razu, nadal nie jestem przekonany do tej naprawy więc oddałem go klientowi na testy...do tego czasu nie chciałbym na razie zamykać tematu.

wymień cewkę

Dziękuję za wypowiedź ale cewka ma rok i z mojego skromnego doświadczenia cewka, "umierając" po rozgrzaniu nie dawała takich objawów.