arekb81 wrote: Silnik 1.2 75KM to według mnie totalna porażka w tym dość dużym samochodzie. Do bardzo spokojnej jazdy tylko po mieście to jeszcze się nadaje. Mniejsza pojemność wcale nie oznacza mniejszego spalania, bo żeby równo z innymi ruszać spod świateł , będziesz mocniej wciskać na gaz i ten mały silniczek na wysokich obrotach spali więcej niż 1.6. Wysokie obroty=duży hałas w środku.
Średnio 1.2 spali i tak mniej o litr albo więcej od 1.6. Faktem jest, że nie jest zbyt elastyczny i osiągi jako takie ma dopiero powyżej 4000 obrotów, 1.6 pod tym względem lepiej wypada, bo pod pedałem coś tam zaczyna się dziać już o ile pamiętam koło 2500 obrotów.
Krótko mówiąc, trzeba się najpierw zastanowić nad stylem jazdy - jeśli autor preferuje "dynamiczną" jazdę, to 1.2 się nie sprawdzi, bo trzeba będzie ciągle lewarkiem machać, żeby utrzymać silnik w górnym zakresie obrotów a i spalanie będzie nieciekawe. Do stylu emeryckiego, ecodrivingu itp. 1.2 może być. Spali mniej, a wady nie będą wtedy zauważalne.
O samej Sandero mam ogólnie pozytywne zdanie. Prosta konstrukcja, niezbyt nowoczesne podzespoły, za to sprawdzone już w boju, więc większych problemów z autem być nie powinno, a jeśli już to nie narobią wiru w portfelu.
Dobra, dopracowana budżetówka.