Na początku opiszę elementy sprzętu:
Alpine MRV-F300
Helix B62C
Hertz DS250
JVC KD-R332
Kable: Głośnikowe to hollywood(miedź), kable odpowiedzialne za prąd Pieying.
Problem z jakim się borykam wygląda następująco. Od czasu do czasu mam problem z jedną stroną głośników. Problem polega na tym, że grają słabiej ale na dodatek wydobywa się z nich dźwięk "pyrkania" jakby ktoś wdawał w wibracje plastik. Póki co sprawdziłem całość kabli na wzmacniaczu i jeszcze raz wszystko podpiąłem, było wtedy z tydzień spokoju. Więc pierwsze co zrobiłem również i tym razem to sprawdziłem, czy kable są tak samo ustawione. No i były. Dodatkowa sprawa w mojej instalacji jest taka, że kable wpięte do wooferów są na konektorach a nie zlutowane(o ile ma to jakieś znaczenie).
No i teraz chyba najlepsze. Problemu z głośnikami najłatwiej jest się pozbyć podbijając głośność na radiu. Gdy to zrobię, dochodzi do magicznego odblokowania.
Nie wiem co o tym myśleć.
@Sarever. Kwestia przełożenia RCA jest niemożliwa z tego tytułu, że radio posiada jedną parę RCA więc do podłączenia Suba i przodu posługuje się rozdzielaczami Y na wzmacniacz. Myślisz, że w takiej sytuacji zamiana portów coś da? Tak mnie właśnie oświecił Twój post. Że problem też kiedyś pojawił się na drugiej stronie głośników.. czyli zarówno na lewej i na prawej. Najpierw było na lewej a później po jakimś czasie(czyli dzisiaj na prawej)... to dodatkowo komplikuje sprawę, ale mogłoby wskazywać na problem z jednostką sterującą(radiem)?
Alpine MRV-F300
Helix B62C
Hertz DS250
JVC KD-R332
Kable: Głośnikowe to hollywood(miedź), kable odpowiedzialne za prąd Pieying.
Problem z jakim się borykam wygląda następująco. Od czasu do czasu mam problem z jedną stroną głośników. Problem polega na tym, że grają słabiej ale na dodatek wydobywa się z nich dźwięk "pyrkania" jakby ktoś wdawał w wibracje plastik. Póki co sprawdziłem całość kabli na wzmacniaczu i jeszcze raz wszystko podpiąłem, było wtedy z tydzień spokoju. Więc pierwsze co zrobiłem również i tym razem to sprawdziłem, czy kable są tak samo ustawione. No i były. Dodatkowa sprawa w mojej instalacji jest taka, że kable wpięte do wooferów są na konektorach a nie zlutowane(o ile ma to jakieś znaczenie).
No i teraz chyba najlepsze. Problemu z głośnikami najłatwiej jest się pozbyć podbijając głośność na radiu. Gdy to zrobię, dochodzi do magicznego odblokowania.
Nie wiem co o tym myśleć.
@Sarever. Kwestia przełożenia RCA jest niemożliwa z tego tytułu, że radio posiada jedną parę RCA więc do podłączenia Suba i przodu posługuje się rozdzielaczami Y na wzmacniacz. Myślisz, że w takiej sytuacji zamiana portów coś da? Tak mnie właśnie oświecił Twój post. Że problem też kiedyś pojawił się na drugiej stronie głośników.. czyli zarówno na lewej i na prawej. Najpierw było na lewej a później po jakimś czasie(czyli dzisiaj na prawej)... to dodatkowo komplikuje sprawę, ale mogłoby wskazywać na problem z jednostką sterującą(radiem)?