Witam wszystkich serdecznie.
Mam na imię Daniel. Jestem tutaj nowy. Chciałbym się zwrócić do Was o pomoc, gdyż próbowałem się skontaktować z jednym użytkownikiem który się na tym zna ale mnie zwyczajnie "olał". Chodzi o metodę tworzenia płytek fotochemiczną. Na początku mam kilka pytań:
1) Stosować folię światłoczułą czy lakier Positiv20?
2) Jakie żarówki użyć do naświetlania?
3) Jaką folię stosować na soldermaske?
4) Czy potrzebna jest metalizacja otworów?
Proszę Was również o prześledzenie poprawności wykonywanych przeze mnie działań w procesie tworzenia płytki drukowanej metodą fotochemiczną.
Załóżmy, że mam przygotowany układ ścieżek na przeźroczystej kartce/folii wydrukowanej w drukarce laserowej i posiadam wyczyszczony fajny laminat.
1. Naklejam folię światłoczuła przerzucam przez laminator ze 3 razy. Potem na to kładę przeźroczystą folię z układem.
2. Naświetlam naświetlarką.
3. Wywołuję.
4. Wytrawiam w wytrawiaczu.
5. Następnie czyszczę.
6. Nakładam folię( nie wiem jaką żeby zabezpieczyć układ? ). Przekładam przez laminator.
7. Następnie żeby zrobić tzw. pady muszę powtórzyć czynność czyli nakładam przeźroczystą folię z układem samych padów.
8. Naświetlam ponownie.
9. Wywołuje.
10. Wytrawiam.
Pytam się gdyż nie jestem wszystkiego pewien i mam wątpliwości co do tego mojego całego procesu.
Liczę na porady.
Pozdrawiam serdecznie!
Daniel
Mam na imię Daniel. Jestem tutaj nowy. Chciałbym się zwrócić do Was o pomoc, gdyż próbowałem się skontaktować z jednym użytkownikiem który się na tym zna ale mnie zwyczajnie "olał". Chodzi o metodę tworzenia płytek fotochemiczną. Na początku mam kilka pytań:
1) Stosować folię światłoczułą czy lakier Positiv20?
2) Jakie żarówki użyć do naświetlania?
3) Jaką folię stosować na soldermaske?
4) Czy potrzebna jest metalizacja otworów?
Proszę Was również o prześledzenie poprawności wykonywanych przeze mnie działań w procesie tworzenia płytki drukowanej metodą fotochemiczną.
Załóżmy, że mam przygotowany układ ścieżek na przeźroczystej kartce/folii wydrukowanej w drukarce laserowej i posiadam wyczyszczony fajny laminat.
1. Naklejam folię światłoczuła przerzucam przez laminator ze 3 razy. Potem na to kładę przeźroczystą folię z układem.
2. Naświetlam naświetlarką.
3. Wywołuję.
4. Wytrawiam w wytrawiaczu.
5. Następnie czyszczę.
6. Nakładam folię( nie wiem jaką żeby zabezpieczyć układ? ). Przekładam przez laminator.
7. Następnie żeby zrobić tzw. pady muszę powtórzyć czynność czyli nakładam przeźroczystą folię z układem samych padów.
8. Naświetlam ponownie.
9. Wywołuje.
10. Wytrawiam.
Pytam się gdyż nie jestem wszystkiego pewien i mam wątpliwości co do tego mojego całego procesu.
Liczę na porady.
Pozdrawiam serdecznie!
Daniel