Tym razem naszły mnie rozważania czysto teoretyczne.
Przymierzam się do budowy domu, chciałbym zaimplementować w nim wiele rozwiązań zgodnych z założeniami inteligentnego domu.
Jednak zależy mi również na domu przede wszystkim energooszczędnym, zarówno pod względem zapotrzebowania na energię cieplną, jak i energię elektryczną, czy wodę.
Zastanawiam się w jaki sposób zaprojektować system automatyki, by oprócz automatyzacji w celu poprawienia komfortu i wygody domowników, pozwalał także na oszczędności w obszarach jak powyżej.
Bo przecież fakt, że brama w garażu otworzy mi sie automatycznie, czy, że bedę mógł sprawdzić przez telefon temperaturę w domu, nie wpłynie na moje rachunki (a jeśli już to w stopniu prawie niezauważalnym). Nie jestem typem człowieka, który zapomina wyłączyć światło w łazience gdy wychodze do pracy, więc takie gafy mi się nie zdarzają.
Jak zatem zaprojektować system, by odpowiadał on także za wymierne oszczędności w domowych rachunkach, czy to za prą, czy też wodę, etc.
Przymierzam się do budowy domu, chciałbym zaimplementować w nim wiele rozwiązań zgodnych z założeniami inteligentnego domu.
Jednak zależy mi również na domu przede wszystkim energooszczędnym, zarówno pod względem zapotrzebowania na energię cieplną, jak i energię elektryczną, czy wodę.
Zastanawiam się w jaki sposób zaprojektować system automatyki, by oprócz automatyzacji w celu poprawienia komfortu i wygody domowników, pozwalał także na oszczędności w obszarach jak powyżej.
Bo przecież fakt, że brama w garażu otworzy mi sie automatycznie, czy, że bedę mógł sprawdzić przez telefon temperaturę w domu, nie wpłynie na moje rachunki (a jeśli już to w stopniu prawie niezauważalnym). Nie jestem typem człowieka, który zapomina wyłączyć światło w łazience gdy wychodze do pracy, więc takie gafy mi się nie zdarzają.
Jak zatem zaprojektować system, by odpowiadał on także za wymierne oszczędności w domowych rachunkach, czy to za prą, czy też wodę, etc.