diseasekowalski wrote: Znajomy, który ma w ofercie tablety tej firmy, mówi, że ok 70-80% wraca do serwisu.
Natomiast serwis producenta bardzo się ociąga.
Zgadzam się. Dziewczyna kupiła tablet GoClever Tab R105BK i już po kilku dniach musiała oddać do serwisu, gdyż bateria w ogóle nie "trzymała". Naładowana 100% po włączeniu tabletu wyłączał się po ok 2-3 min i bez ładowarki już się nie włączył. Oddała do sklepu, w którym kupiła (Patrox Częstochowa) i gościu jej powiedział, że czas naprawy to 1-2 tygodnie. Tablet został oddany do serwisu 5 kwietnia br. Po trzech tygodniach poszliśmy z dziewczyną do Patroxa żeby dowiedzieć się jak wygląda sprawa. Otrzymaliśmy odp., że serwis firmy GoClever zasłania się swoimi prawami i na naprawę ma do 21 dni ROBOCZYCH. Jak nam pan w sklepie policzył wyszło mu, że tablet powinien wrócić z naprawy gdzieś w połowie maja (ze względu na weekend majowy). W piątek (17.05.13) dziewczyna zadzwoniła do sklepu, żeby zapytać czy można już odebrać tablet. Otrzymała odpowiedź, że firma GoClever czeka na części do tego tabletu i trzeba poczekać jeszcze jakieś 2 tygodnie... Oczywiście te 21 dni, które mają na naprawę już minęło... Dziewczyna ma już dość czekania na tablet, za który dała prawie 800 zł i po kilku dniach musiała oddać do serwisu, gdzie wymieniają baterie przez 2 miesiące. Po prostu jedna wielka KPINA i niedbalstwo o klienta.
Mam jeszcze takie pytanie: Czy w opisanym przypadku można się ubiegać o zwrot pieniędzy?