Witam !
Mam problem ze swoją ibizą - 2003r 1.9 TDI.
Moja sytuacja wyglądała następująco:
Rano odpaliłem samochód, zapaliła sie kontrolka od wspomagania (kierowica z wykrzyknikiem) po ujechaniu kilku kilometrów, nagle wyłączyło się radio, nastepnie straciłem ogrzewanie, oświetlenie w aucie, kierunki, wspomaganie. totalnie nic. Wszystkie kontrolki zaczęły wariowac, czerwone i zóte zapaliły się na raz + trzykrotny sygnał. po chwili auto po prostu zgasło. nie mogę odpalic, wygląda na akumulotar, ponieważ w ogole nie kręci. kierunki i światła wróciły, podświetlenie zegrów także. Sprawdzałem przed tą całą akcje akumulator miernikiem, ponieważ dzien wczesniej musiałem odpalic ibize na kable. napięcie 12,5 . Po 15 minutach pracy silnika wzroslo na 13. ładowanie niby było. Dzisiaj na tą chwile auto stoi, aku nie kręci. Prosze o pomoc, cóż to mogło się wydarzyc. Najbardziej martwi mnie utrata wspomagania i te wszystkie kontrolki. Pozdrawiam i proszę o pomoc
Mam problem ze swoją ibizą - 2003r 1.9 TDI.
Moja sytuacja wyglądała następująco:
Rano odpaliłem samochód, zapaliła sie kontrolka od wspomagania (kierowica z wykrzyknikiem) po ujechaniu kilku kilometrów, nagle wyłączyło się radio, nastepnie straciłem ogrzewanie, oświetlenie w aucie, kierunki, wspomaganie. totalnie nic. Wszystkie kontrolki zaczęły wariowac, czerwone i zóte zapaliły się na raz + trzykrotny sygnał. po chwili auto po prostu zgasło. nie mogę odpalic, wygląda na akumulotar, ponieważ w ogole nie kręci. kierunki i światła wróciły, podświetlenie zegrów także. Sprawdzałem przed tą całą akcje akumulator miernikiem, ponieważ dzien wczesniej musiałem odpalic ibize na kable. napięcie 12,5 . Po 15 minutach pracy silnika wzroslo na 13. ładowanie niby było. Dzisiaj na tą chwile auto stoi, aku nie kręci. Prosze o pomoc, cóż to mogło się wydarzyc. Najbardziej martwi mnie utrata wspomagania i te wszystkie kontrolki. Pozdrawiam i proszę o pomoc