Podlaczylem wzmacniacz pod akumulator i poprzez "remote on" do radia. Glosnikow nie podlaczalem ani nie laczylem Chinchem. Po prostu nie mam jak bo kable od wzmacniacza sa krotkie i mam ich tylko tyle by trzymac go przy akumulatorze a chcialem doprowadzic do tego by power sie zaswiecil. Wiec podumowujac mam podlaczony wzmak pod akumulator i pod remote on i nic wiecej. Po podlaczeniu kontrolka power zaczela migac (regularnie). Moje pytanie czy jest to poprawne czy cos jest nie tak.
Wzmacniacz to Profi Sound 100w+100w Max Power.
Wzmacniacz to Profi Sound 100w+100w Max Power.