Renault Laguna - Pompa ABS

Witam mam taki problem,wymieniłem pompę ABS na używaną.Po zamontowaniu pompy hamulce działają więc udałem się do diagnostyka w celu usunięcia błędów( po wymianie pompy świeci się kontrolka ABS). Jak się okazało diagnostyk nie może się połączyć z pompą, wielokrotne próby nie dały rezultatu.Proszę o informacje może ktoś się już spotkał z takim przypadkiem.

mariusz7355 wrote:

Jak się okazało diagnostyk nie może się połączyć z pompą, wielokrotne próby nie dały rezultatu

Jaka laguna, dlaczego zmieniłeś pompe, czy dopisałeś ją do konfiguracji, czy zmieniłeś na taką samą i jaki typ.

Opcje sa dwie albo diagnosta ma słaby sprzet i ma brak mozliwosci połaczenia sie lub masz brak zasilania na pompie ABS ostatnio to przerabiałem jeden kabelek zgnity,po naprawie kontrolka zgasła

Posiadam Renault Lagunę 1,8 kat 95 rok.Pompę wymieniłem bo nie hamowała na przednie prawe koło.Diagnosta wyeliminował wszystkie błędy ale z pompą nie mógł się połączyć,przypuszczał że może coś z połączeniem ale to trochę zachodu.

Dodano po 2 [minuty]:

Pompa którą wymieniłem była z tego samego modelu i rocznika, więc wszystko było ok.

Więc przełóż elektronike na zespole hydraulicznum , bo napisałes że masz takiesame.

Na poczatek to proponuje sprawdzic zasilania.

Podłącze się do tematu, Laguna 2003, 1.8 16 V, bez esp. Abs + serv, świeciło i gasło, a teraz wali po oczach non stop. Sprawdziłem instalację wg. schematów znalezionych na forum. Czujniki w kołach, masę, plus z aku, plus z aku po kluczyku, na jednym z pinów pojawia się napięcie po wciśnięciu pedału hamulca, przekaźniki, bezpieczniki itd. Program ddt wyświetla błąd: no reply request coś tam. Generalnie nie widzi abs. Jak definitywnie stwierdzić, że padła pompa? Na jakich pinach w gnieździe pompy szukać przejścia na zasadzie: brak przejścia coś się zjarało. Czy można odkręcić od pompy sam "sterownik" i tam czegoś szukać? Zakup używanej to nie są ogromne koszty, ale mimo wszystko chcę wykorzystać wszystkie możliwości weryfikacji.

Podpiąłem drugą pompę, dalej to samo. Kasowałem błędy programem ddt i nic. Pojawiły się nowe objawy, dodatkowo świeci stop i hamulec ręczny i nie włącz się blokada kierownicy. Jakieś pomysły?

coverled wrote:

Jakieś pomysły?

Tylko jeden oddać auto do renomowanego warsztatu

Odpiąłem i z powrotem wpiąłem wtyczki w okolicy aku, psiknąłem siuwaksem do połączeń elektrycznych. Nie działał licznik i świecił dodatkowo ręczny. Jeszcze raz wtyczki, zdjąłem klemy z aku na kilkanaście minut. Licznik działa, wróciła blokada kierownicy. Nadal świeci serv i abs. DDT nie wykasuje błędów związanych z ABS. Być może jest już ok, ale nie mam czym wykasować błędów. Poddaje się i z ciężkim sercem wydam 50-100 zł na fachowca z odpowiednim programem

Zrób diagnostykę abs-u clipem bo tylko on będzie gadał inne wynalazki wprowadzają w błąd przerabiałem to na scenicu 2001 r. głupoty pokazywało błąd czujnika ciśnienia czujnik skrętu itp. a okazało się że to tylko czujnik koła nawalił, koszt diagnostyki 30 zł a ja pokusiłem się o pompę i porażka była. Więc pomykaj na Clipa on wszystko powie.

No ale to kosztuje 50zł, jak to płacić? przecież zdejmę klemę i ma działać może się nie zabiję, albo kogoś...
Biorąc pod uwagę wiedzę autora - warsztat!
pozdr

Witam,mam podobnie jak koledzy,brak abs i esp .Palą sie kontrolki, a clip podał brak plusa.Gościu od clipa zalecił sprawdzenie wiązki,przyznam że sprawdziłem przewody na długości ok 50-60 cm od wtyczki bo dalej ciężko sie dostac, nie widziałem śladów wilgoci i uszkodzeń przewodów.Sprawdziłem plus tzn te dwa czewone przewody i tam jest 12v.Moja pompa a w zasadzie jej silnik jest strasznie zardzewiały i może to jest powodem braku abs i esp.Dodam że przy bardzo śliskiej nawierzchni przy wciśnięciu hamulca czuje bardzo delikatne pukanie abs ale koła stają dęba.Czy jest jakiś kabelek w tej wiązce który najcześciej sie np.przeciera albo gnije?

Wizyta u fachowca zaliczona, 20 zł. Diagnoza uszkodzony czujnik prawy przód, koszt czujnika 95-100 zł. Ponowne sprawdzenie instalacji i ewentualny zakup czujnika

Założyłem nowy czujnik (Atu, 105 zł). Po włożeniu karty i odpaleniu auta świeciło nadal. Tak jak mówił diagnosta po kilku sekundach jazdy przy prędkości około 30 km/h kontrolki abs i serv zgasły. I niech tak zostanie

Hmm i to samo było co u mnie. Warto czasem zainwestować w dobrą diagnostykę.