Witam,
Pralka ma już kilka lat (chyba coś ok. 7) i parę dni temu zaobserwowałem dziwne dźwięki przy obracaniu bębna. Pierwsze podejrzenie padło oczywiście na łożysko jednak przysłuchując się dłużej i przy wolnym obracaniu bębna jest to takie jakby przeskakiwanie. Odniosłem wrażenie, że podobne jest to jakby bęben przesuwał się po szczotce.
Poniżej filmiki nakręcone komórką (niestety dochodzi szum mikrofonu z komórki, więc dźwięk nie jest najczystszy):
Wczoraj żona zrobiła jeszcze pranie i później obracając bęben w pewnym momencie natrafiłem na opór ale zaraz przeskoczył.
Podejrzewam, że pewnie czeka mnie wymiana łożyska (bęben jest rozbieralny) aczkolwiek jeśli to nie jest łożysko i coś wpadło do środka to pytanie, czy da się to wyjąć bez demontażu całego bębna?
Czy ktoś mógłby też podesłać mi rozmiar łożyska i simmeringa?
Dodatkowe pytanie - ogólnie, to wymiana łożyska mnie nie przeraża i podejrzewam, że jestem to w stanie opanować, jednakże mam małego szkraba w mieszkaniu i trochę więcej pracy ostatnio. Pytanie ile taka usługa może kosztować w Bydgoszczy i czy serwisanci pralkę zabierają do siebie, czy podejmują się na miejscu?
Dziękuję i pozdrawiam,
Jarek
Pralka ma już kilka lat (chyba coś ok. 7) i parę dni temu zaobserwowałem dziwne dźwięki przy obracaniu bębna. Pierwsze podejrzenie padło oczywiście na łożysko jednak przysłuchując się dłużej i przy wolnym obracaniu bębna jest to takie jakby przeskakiwanie. Odniosłem wrażenie, że podobne jest to jakby bęben przesuwał się po szczotce.
Poniżej filmiki nakręcone komórką (niestety dochodzi szum mikrofonu z komórki, więc dźwięk nie jest najczystszy):
Wczoraj żona zrobiła jeszcze pranie i później obracając bęben w pewnym momencie natrafiłem na opór ale zaraz przeskoczył.
Podejrzewam, że pewnie czeka mnie wymiana łożyska (bęben jest rozbieralny) aczkolwiek jeśli to nie jest łożysko i coś wpadło do środka to pytanie, czy da się to wyjąć bez demontażu całego bębna?
Czy ktoś mógłby też podesłać mi rozmiar łożyska i simmeringa?
Dodatkowe pytanie - ogólnie, to wymiana łożyska mnie nie przeraża i podejrzewam, że jestem to w stanie opanować, jednakże mam małego szkraba w mieszkaniu i trochę więcej pracy ostatnio. Pytanie ile taka usługa może kosztować w Bydgoszczy i czy serwisanci pralkę zabierają do siebie, czy podejmują się na miejscu?
Dziękuję i pozdrawiam,
Jarek